PDA

View Full Version : Przełącznik świateł - jak naprawić


Zet Johny
03.05.2016, 16:19
Poczytałem tematów dotyczących awarii przełączników świateł ale nie znalazłem rozwiązania na mój problem.
U mnie problem wygląda tak że przy włączeniu świateł mijania świeci się tylko pozycja przód i tył - świateł mijania brak, długich też brak.
Po zdjęciu przełącznika okazuje się żeby włączyć długie muszą się świecić "krótkie".
Zdjąłem przełącznik z kierownicy i widzę że jak poruszam tą częścią która się ślizga po stykach to czasami załącza światła, ale jak tylko puszczę docisk to ciemność widzę.
Nie wiem po pierwsze jaki element ma kontakt z tymi małymi stykami w przełączniku, po drugie da radę to naprawić jak nie ma styku i po trzecie jak to rozebrać?
Plis bo trza jeździć.

klanol
03.05.2016, 16:44
Spróbuj najpierw nalać nafty potem wypłucz w benzynie ekstrakcyjnej aby wypłukać brud i wysuszyć. Możesz też psiknąć kontaktem s i u. To spraye do czyszczenia styków z siarczków i innych nalotów w tym z tłuszczy.

KORNIK
03.05.2016, 17:28
U mnie jak włączyłem długie to przy przełączaniu na mijania gasło wszystko - rozebrałem całość na czynniki pierwsze wyczyściłem, troszkę podskrobałem przygrzany plastik i wszystko wróciło do normy. Tylko uważaj na te małe sprężynki bo lubią wyskoczyć, szukałem jednej jakąś godzinę:D.

szymon25
03.05.2016, 17:36
ta plastikowa "szufladka" może być połamana i niedostatecznie mocno trzymać element do którego przylutowane są kabelki...

jaro5000
03.05.2016, 17:52
u mnie jedna sprężynka się zgubiła, drugą nadtopiło - kupiłem za nowy-używany

Zet Johny
03.05.2016, 19:36
A gdzie są te sprężynki?
Na razie to chciałbym się dobrać do tego przełącznika który załącza pozycyjne a później krótkie.
Da się to jakoś rozbroić?
Styki są raczej nie przypalone. Czyściłem je już tzw. kontaktem, sprężonym powietrzem i chyba coraz gorzej jest.
U mnie włącznik długich działa elegancko.
62609
62610
62611

Zet Johny
04.05.2016, 13:31
Podobno pasuje od dominatora. Kupiłem po taniości na oeliksie. Zobaczymy.

Edit:
Udało mi się rozebrać ten przełącznik. Co ciekawe bez strat. Okazało się że jedna z blaszek która ma mieć kontakt z pinami zakleszczyła się.
Nic nie dzieje się bez przypadku.
Wykryłem śledząc schemat i kabelki przy motorze że poprzedni właściciel pozbawił motocykla przekaźnika świateł mijania.
Może wiecie jak wygląda taki przekaźnik?
Tak samo jak od długich?
Ma ktoś coś takiego?