PDA

View Full Version : Nordkapp - kiedy najwcześniej


jorge
26.01.2016, 00:51
Hej. Pytania dwa:

- do tych co byli:

Kiedy najwcześniej ? Czy koniec maja / początek czerwca - to za wcześnie?

- ktoś chętny jechać? (jadę na 95%; 5% to wypadek zdrowie lub praca).

Trasa lekko nietypowa:

PL >> Szwecja do Nynashamn
Gnarp (Sundsvall) >> Norwegia (miejscowość A)
Nordkapp (właściwie to obok - w faktycznie najbardziej wysuniętym miejscu Europy).


Powrót fiordami przez Norwegię - odwiedziny rodziny w Stavanger + odwiedziny Nomada w jego zadupiu

Następnie most Norwegia >> Dania

Potem Dania >> Niemcy

Odwiedziny Berlina jak się da >> PL

Plan po Szwecji nie ulega modyfikacji (chcę zwiedzić miejsca swojego zamieszkania w tym uroczym kraju). Norwegia do omówienia.

Pozdrawiam. Jorge

PS

Wszelkie omówienia i szczegóły na jorgesu@me.com

PS

wojtekm72
26.01.2016, 05:04
W którym roku, bo nie napisałeś :).
Jeśli w tym to ja odpadam, ponieważ mam zamiar się na ukraińską integrację udać końcem maja, ale nie po czarnym, ponieważ tam takowego nie ma.
Ale jeśli się zdecydujesz na UA w tym roku to mogę Cię przypilnować

zimny
26.01.2016, 08:07
Rozważam taki wyjazd - ale jako jedną z opcji i raczej w środku lata jeśli już.. Trasa ciekawa, miejsca na pewno ciekawe :Thumbs_Up:

I może wreszcie jakiegoś poważniejszego, adekwatnego przebiegu Twoja afryka w końcu nabierze :D

7Greg
26.01.2016, 08:35
Generalnie do końca maja to możesz się odbić od bardzo wielu dróg, które mogą być zamknięte lub zawalone śniegiem.
Od czerwca większość jest otwarta, ale.... w 2015 roku byłem jakoś pod koniec czerwca i wiele górskich fajnych dróg było zamkniętych, bo zima była długa i najstarsi wikingowie takiej nie pamiętali.

Oczywiście droga E6 jest przejezdna, ale jeśli trafisz kiepsko (będzie dużo śniegu) to na Nordkapp i tak nie wjedziesz, albo z dużymi kłopotami.

Co do najdalej wysuniętego punktu na kontynentalnej Europie to musisz się pofatygować do punktu Nordkinn. Tam niestety nie dojedziesz no chyba, że będziesz prawdziwym zdobywcą (2 dni marszu w jedną stronę) :), więc drogową alternatywą jest miasteczko Gamvik i dalej szutrową drogą do najbardziej wysuniętej latarni morskiej w europie w osadzie Slettnes:)

Będę śledził wątek, bo może akurat termin mi przypasuje i gdzieś się spotkamy :)
pzdr

jorge
26.01.2016, 10:32
W którym roku, bo nie napisałeś :).
Jeśli w tym to ja odpadam, ponieważ mam zamiar się na ukraińską integrację udać końcem czerwca, ale nie po czarnym, ponieważ tam takowego nie ma.
Ale jeśli się zdecydujesz na UA w tym roku to mogę Cię przypilnować

Jeśli mówisz tej z końca maja - to jestem za :). Piszę o tym roku, bo w końcu doczekałem się na wolne.

Rozważam taki wyjazd - ale jako jedną z opcji i raczej w środku lata jeśli już.. Trasa ciekawa, miejsca na pewno ciekawe :Thumbs_Up:

I może wreszcie jakiegoś poważniejszego, adekwatnego przebiegu Twoja afryka w końcu nabierze :D

Taka jest idea :D.


Generalnie do końca maja to możesz się odbić od bardzo wielu dróg, które mogą być zamknięte lub zawalone śniegiem.
Od czerwca większość jest otwarta, ale.... w 2015 roku byłem jakoś pod koniec czerwca i wiele górskich fajnych dróg było zamkniętych, bo zima była długa i najstarsi wikingowie takiej nie pamiętali.

Oczywiście droga E6 jest przejezdna, ale jeśli trafisz kiepsko (będzie dużo śniegu) to na Nordkapp i tak nie wjedziesz, albo z dużymi kłopotami.

Co do najdalej wysuniętego punktu na kontynentalnej Europie to musisz się pofatygować do punktu Nordkinn. Tam niestety nie dojedziesz no chyba, że będziesz prawdziwym zdobywcą (2 dni marszu w jedną stronę) :), więc drogową alternatywą jest miasteczko Gamvik i dalej szutrową drogą do najbardziej wysuniętej latarni morskiej w europie w osadzie Slettnes:)

Będę śledził wątek, bo może akurat termin mi przypasuje i gdzieś się spotkamy :)
pzdr


Dzięki - wiec koniec czerwca to jest optimum chyba.

żuk
26.01.2016, 11:14
W jakim czasie Jorge przewidujesz zrobić tę trasę? Coś może się i u mnie wyklaruje z wolnym ale na razie to życzenia pobożne.

bigboykr
26.01.2016, 13:46
Na czerwiec można planować dość spokojnie. Maj to duże ryzyko... chyba, że jesteś morsem a moto po śniegu śmigasz na codzień ;)
Droga na Nordkapp jest ponoć w zimie odśnieżana i da się tam dostać. Trzeba się tylko podłączyć pod jazdę za pługiem, bo inaczej kiepsko. Tak słyszałem. Jeszcze nie sprawdzałem.
A trasę masz dobrą, wcale nie taką nietypową. Sam sie wybieram w tym roku z rodzinką na północ, ale autem. termin 11-24.07

jorge
26.01.2016, 14:08
W jakim czasie Jorge przewidujesz zrobić tę trasę? Coś może się i u mnie wyklaruje z wolnym ale na razie to życzenia pobożne.

Nie liczyłem dokładnie. Wiem, że prom do Nynes skraca bardzo. Licząc PL-lądowanie to 2 dni, potem:

http://www.viamichelin.pl/web/Trasy?departure=warszawa&departureId=31NDF6NmkxMGNOVEl1TWpNME9UZz1jTWpFdU1E QTRORGs9&step-1=Ume%C3%A5%2C%20Sweden&step-1Id=36NDIwMWM2MTVwdWx0NjJqbGpybDYzYjdqamwwMTAxdGdO ak11T0RVd05EUTVOVFk9Z01qQXVNakkyTWpJMU9Uaz0=&arrival=Honningsv%C3%A5g%20(Nordkapp)&arrivalId=31NDF0OXcxMGNOekF1T1RjMk1UTT1jTWpVdU9UZ3 pOakk9&index=0&vehicle=4&type=0&distance=km&currency=EUR&avoidClosedRoad=&motorway=&toll=&vignette=&orc=&crossing=true&fuelCost=1.6&allowance=&corridor=

Potem, ok 1800 km. Licząc 400 km - 450 km dziennie - to 4-5 dni. Więc na całość rezerwuję sobie 2 tygodnie. Jestem w stanie siedzieć długo na dupie, ale w Szwecji i tak masz ograniczenia i dużo nie podskoczysz. Noclegi na kempingach na spokojnie.

Co do nietypowości - zazwyczaj lepiej jechać przez Rosję - taniej paliwo, widoki ładne, i dłużej w siodle. Nie czytałem relacji z takiej jak ta trasy, ale też i nie szukam za dużo. Poza tym forum nigdzie nie bywam w sieci.

Onufry22
26.01.2016, 16:20
Ja byłem terenówką w grudniu 2007 roku. Przejazd bez problemu, drogi ubite. Jedzie się jak autostradą. Spokojnie osobówką można zrobić. W mojej opinii trochę z tą zimą przesadzacie. Z drugiej strony tubylcy mówili, że nie pamiętają tak ciepłej zimy, bo temp były dodatnie z lekkim mrozem w godzinach nocnych:)

kylo
26.01.2016, 16:54
Koniec czerwca początek lipca to czas idealny na Skandynawię!

"Potem, ok 1800 km. Licząc 400 km - 450 km dziennie - to 4-5 dni. Więc na całość rezerwuję sobie 2 tygodnie. Jestem w stanie siedzieć długo na dupie, ale w Szwecji i tak masz ograniczenia i dużo nie podskoczysz. Noclegi na kempingach na spokojnie."

Pomimo ograniczeń prędkości przebiegi robi się bardzo duże!
-prawie wszędzie mały ruch na drogach
-jak nawet gdzieś się "zagęści" to kultura kierujących sprawia, że się człowiek nie męczy
-o tej porze roku są najdłuższe dni, nawet poniżej Kręgu Polarnego widno jest prawie całą dobę
-jedyne co może męczyć to deszcz, jak ma się niefart

jorge
26.01.2016, 16:54
Ja byłem terenówką w grudniu 2007 roku. Przejazd bez problemu, drogi ubite. Jedzie się jak autostradą. Spokojnie osobówką można zrobić. W mojej opinii trochę z tą zimą przesadzacie. Z drugiej strony tubylcy mówili, że nie pamiętają tak ciepłej zimy, bo temp były dodatnie z lekkim mrozem w godzinach nocnych:)

To odpada. Moto nie auto - więc nie ma jak dupy ogrzać. Nastawiam się jednak na ciepły miesiąc. Problem w tym, że jak pojadę na Ukrainę - zostaje mi tylko koniec czerwca - bo sierpień mam już zaklepany i koniec lipca również :/. Potem dla odmiany robi się za późno.... Siostra mi donosi ze Stavanger ,że u nich cieplej niż w PL we wrześniu :D.

marekw
26.01.2016, 18:02
Jest fajna aplikacja na telefon która pokazuję dosyć dokladnie pogode w Norwegii. YR.no

Dubel
27.01.2016, 10:09
Jeszcze lepsza jest PENT.NO
Ja również proponował bym ci termin końcowy czerwcowy. Nie będę się rozpisywał dlaczego gdyż 7Greg napisał to dokładnie. Wstępne prognozy na lato nie są optymistyczne i jest prawdopodobne że sytuacja z zeszłego roku się powtórzy.
Pozdro

7Greg
27.01.2016, 17:58
Jeszcze lepsza jest PENT.NO
Ja również proponował bym ci termin końcowy czerwcowy. Nie będę się rozpisywał dlaczego gdyż 7Greg napisał to dokładnie. Wstępne prognozy na lato nie są optymistyczne i jest prawdopodobne że sytuacja z zeszłego roku się powtórzy.
Pozdro

Liczyłem na lepsze lato w tym roku :(

Bartasso
28.01.2016, 13:09
wtrącając się w temat, rozumiem że lofoty tak samo bezpieczniej koniec czerwca?
za porada Grega ostatnio byłem pierwsze dwa tygodnie czerwca i było przepieknie:)

jorge
28.01.2016, 18:47
wtrącając się w temat, rozumiem że lofoty tak samo bezpieczniej koniec czerwca?
za porada Grega ostatnio byłem pierwsze dwa tygodnie czerwca i było przepieknie:)

Lato się przesunęło i u nich z tego co wiem. Chyba właśnie początek czerwca jest dobry, a koniec najlepszy.

Dubel
29.01.2016, 07:30
Koniec tak
Poczatek stanowczo nie bo bedziesz odbijal sie od szlabanow w wielu fajnych miejscach, Twoj wybor, Twoj czas, Twoje pieniadze :)
Pozdro

PS. Wpadnij dzis, ma byc lekka bryza na calym wybrzezu tak okolo 35-45m\s :D

zbyszek
29.01.2016, 08:31
Dubel a jak ceny paliwów:) obtaniały??

Dubel
29.01.2016, 08:41
Dzis benzyna po 12.80 na Statoil :D
W weekendy spada do niecalych 12 a standardowo w ciagu tygodnia skacze miedzy 12.50 a 14 nok.
Dla wybierajacych sie do norge warto wiedziec:
ceny paliw potrafia zmieniac sie kilka razy dziennie a paliwa najtansze sa od niedzieli wieczora do poniedzialku kolo poludnia oraz sroda wieczor do czwartek w poludnie. Ceny potrafia sie roznic do ok. 2 nok

Pozdro

jorge
29.01.2016, 09:13
Dzis benzyna po 12.80 na Statoil :D
W weekendy spada do niecalych 12 a standardowo w ciagu tygodnia skacze miedzy 12.50 a 14 nok.
Dla wybierajacych sie do norge warto wiedziec:
ceny paliw potrafia zmieniac sie kilka razy dziennie a paliwa najtansze sa od niedzieli wieczora do poniedzialku kolo poludnia oraz sroda wieczor do czwartek w poludnie. Ceny potrafia sie roznic do ok. 2 nok

Pozdro

To można mieć zbiorniki - bo jakby co to wpieprzę kanister do kufra...