PDA

View Full Version : Stalowa rama ze spalonego motoru


Greg555
17.02.2009, 20:56
Mogę na grosze kupić spalony motor. Jest to raczej drogi motor na który na pewno mnie nie stać wiec się zastanawiam czy pokusić się naprawy/odbudowy

Rama jest stalowa. Zastanawiam się jak na nią wpłynęła temperatura ognia i czy jest to warte odbudowy

Grzesiek

rambo
17.02.2009, 21:41
A od czego ten motor..? od odśnieżarki może..??

Kurde to ja też chce !! :p

Greg555
17.02.2009, 21:44
od bardzo drogiego BMW

rambo
17.02.2009, 22:14
A to jest forum Hondy, to My nie wiemy nic o BMw :Sarcastic:

Greg555
17.02.2009, 22:16
no to w takim razie ze spalonej hondy (ze stalowa rama) :)


GD

pałeł
17.02.2009, 22:16
wszytko zalezy od temperatury
jak się palił mógł się zahartować a to źle bardzo !!!!
wtedys stal jest krucha i się może połamać

Greg555
17.02.2009, 22:21
trudno ni powiedzieć jaka była temperatura

Czy ma ktoś z tym doświadczenie?
Czy można wypiaskować pomalować i jeździć czy po prostu zaraz pęknie?

Ewentualnie czy można coś zrobić żeby ja uratować jeszcze. (Sa firmy co z ciekłym azocie moczą stalowe części aby je uodpornic)

GD

pałeł
17.02.2009, 22:25
odpuścić czyl wygrzać w 200 stopniach i powoli studzić
ale wiesz jak jest koszty odbudowy spore: plastiki, instalacja i w chuj roboty

Greg555
17.02.2009, 22:37
Wiem ze koszt duży ale tu chodzi o 2009 BMW które mogę mieć za kilkaset zł (będę wiedział w czwartek)

Z tym odpuszczaniem to się dobrze składa bo tak i tak myślałem o malowaniu tego farbami proszkowymi (bo kolega ma zakład) a oni to właśnie w takich temperaturach robią.
Mam dostęp do takiego pieca i mogę cala ramę tam wsadzić.

Czy masz może pojecie jak wolno się to ma schładzać? W tym piecu jest regulator mogę praktycznie co 15 minut opuszczać temperaturę o dowolna ilość stopni

Dzięki

Grzesiek

pałeł
17.02.2009, 22:51
trza wiedzieć co to za materiał to po pierwsze
a potem mozna liczyc wedle grubosći ale dawno tym sie nie zajmowałem
a po drugie kolego to do powitalni i o sobie trochę :umowa:

JareG
17.02.2009, 22:54
trza wiedzieć co to za materiał to po pierwsze
a potem (..)
a po drugie kolego to do powitalni i o sobie trochę :umowa:
Po trzecie chyba.. a tak naprawde to do powitalni powinno byc po pierwsze :D

Greg555
17.02.2009, 22:55
musze?... powitalem wszystkich w pierwszym poscie:)

JareG
17.02.2009, 22:58
musze?... powitalem wszystkich w pierwszym poscie:)
A czytales kolego maila, ktorego dostales po zalozeniu konta na forum..?

pałeł
17.02.2009, 23:00
Po trzecie chyba.. a tak naprawde to do powitalni powinno byc po pierwsze :D

tak masz racje ale już z kolega zacząłem rozmowę i by to było nie po afrykańsku tak

greg555 a pewnie ze musisz :)

Greg555
17.02.2009, 23:01
Tak

Pragniemy też poinformować o tym, że w dobrym tonie jest przywitać się w Powitalni:
link: africatwin.com.pl/watek,t69.html (http://africatwin.com.pl/watek,t69.html)


Jestem cienki do takich rzeczy ale coś wyskrobie

GD

Greg555
17.02.2009, 23:17
Wyskrobalem

Greg555
17.02.2009, 23:21
na stronie BMW pisze "Tubular steel space frame, load-bearing engine"

Stal, ale nie wiadomo jaka

Grzesiek

rambo
17.02.2009, 23:43
Czemu tam nie zapytasz..?

Greg555
17.02.2009, 23:45
Jakis sekret, nie chca mi powiedziec. Dzwonilem ale chyba mysla ze jakas konspiracja, ze probuje ich sekrety poznawac.

rambo
17.02.2009, 23:54
Mam nadzieje że ktoś Ci tu pomoże :) w tym temacie

Zazigi
18.02.2009, 00:45
ja bym odpuścił

pałeł
18.02.2009, 01:05
znaczy się, tak ja to widzę, odbudowane prawie nowe bmw - pójdzie na handel jak nówka salonowa
ale ja tam nie zamierzam takiej sprawy promować ale jak chcesz sie dowiedziec co to za stal to zlec badanie staloskopem nazywa sie to staloskopia i robi to każde laboratorium badan nieniszczacych

Greg555
18.02.2009, 01:38
znaczy się, tak ja to widzę, odbudowane prawie nowe bmw - pójdzie na handel jak nówka salonowa ...


Nie wiem jak na to wpadłeś ale nie tak do końca...

Jak go kupie (aukcja) to zamierzam ten motor zrobić dla siebie bo nie dam w salonie $14,000.
Mam dojścia do motorów powypadkowych wiec z dwóch jednego na pewno złoże. Moze chwile mi to zając ale nie mam innego planu.
Bardzo mi się ten motor spodobał. Musze kombinować bo mnie nie stać.
... Znając życie jak by go ktoś robił na handel, to by nie pytał się co zrobić tylko wypiaskował i pomalował i sprzedał.


W międzyczasie wyczytałem ze rama jest stalowa z domieszka Manganu (MN). Mam nadzieje ze ci to coś mówi bo mi nie.

"The tubular space frame in manganese-alloy steel integrates the engine as a bearing element into the framework."


Dzieki z gory

Grzesiek

hubert
18.02.2009, 08:42
A przypadkiem w wysokich temperaturach taka rama się nie odkształca ? Żeby się nie okazało że masz dwuślad ?

Dla mnie to kretyński pomysł bo w pierwszej kolejności trzeba dbać o własne zdrowie a dopiero potem o portfel. Jeśli Cię nie stać na BMW to kup coś innego na początek a nie pchaj się w jakiś syf ze spaloną ramą.

Aha i pojawia się jeszcze jedno pytanie. Czy coś takiego w ogóle legalnie zarejestrujesz ?

Lupus
18.02.2009, 10:41
Przez długie lata zajmowałem się odbudową samochodów, w tym również nadpalonych - te wspominam najgorzej! Nie przejmował bym się tak ramą, jak całą resztą. Elektronika, wiązka, przełączniki, tysiąc różnych plastików, oringów, uszczelek, wytopionych łożysk, uszkodzone zimery, być może zwichrowane tarcze, części owiewek o które trudno. Powiem tak - ja przy swoim doświadczeniach zastanowił bym się gdyby obok stał identyczny po wypadku. Możesz to również potraktować jako pojazd instruktażowy, bardzo wiele się przy nim nauczysz, zanim z przyjemnością graniczącą z orgazmem pozbędziesz się go na rzecz następnego adepta trudnej sztuki odbudowy.Nie widziałem go więc może się mylę - może spłonęła tylko tylna część, ale muszę przyjąć że zapaliło się paliwo... Powodzenia

firefighter80
18.02.2009, 11:10
jeśli chodzi o temperatury podczas pożaru motocykla, to jak chcesz sprawdzić jaka to temperatura, zapal sobie zapałkę i wetknij ją komuś w d....:)
Taka była temperatura:) Będzie zobrazowane:)
Moim zdaniem:
1)Temperatura wpłyneła w ogromny sposób na elementy konstrukcyjne motocykla, jeśli stał podczs pożaru w swojej"fizjolologicznej" pozycji, to prawdopodobnie będze to górna belka ramy, i główka ramy. Półki,lagi..
2)Ni jak nie jesteś w stanie spradzić stanu tych elementów, i tego jak temperatura wpłyneła na ich wytrzymałość, a malowanie proszkowe nie wzmocni ich raczej:):):) Chyba że w myśl zasady: nie zwiajć rusztowań dopuki tapety nie położymy:)

Reasumując:
Ja bym odpuścił, bo jak ci się te biemdabliu poskłada w winklu jak kartonowe pódełko, to dopiero bedziesz miał obraz tego jak temp. wpływa na osłabienie materiałów.

Pomysł-moim zdaniem- z dupy!

A pozatym, co to za pomysł: nowe bmw? pieniędzy chyba masz za dużo:) zapędzisz się w etapie końcowym montowania motocykla kupując kierunkowskaz za 600 zł...
A i tak dalej będzie to fajnas po-pożarowy

Moje zdanie i ch....!

rambo
18.02.2009, 11:26
przecie w stanach motocykle dwa razy tańsze :)
za 50$ można kupić 20 letnią japonie jaka u Nas kosztuje z 3000zł

Artuditu
18.02.2009, 12:34
przecie w stanach motocykle dwa razy tańsze :)
za 50$ można kupić 20 letnią japonie jaka u Nas kosztuje z 3000zł

No to wysoko dolara cenisz:D
Sprawdzić stanu ramy się nie da do końca a i takie sobie laboratoryjne sprawdzanie pewnie sporo kosztuje. Odbudowa pochłonie budżet, za który śmiało kupiłbyś świeżą i zadbaną AT:drif:

pałeł
18.02.2009, 12:40
Mam dojścia do motorów powypadkowych wiec z dwóch jednego na pewno złoże. Moze chwile mi to zając ale nie mam innego planu.
Bardzo mi się ten motor spodobał. Musze kombinować bo mnie nie stać.
... Znając życie jak by go ktoś robił na handel, to by nie pytał się co zrobić tylko wypiaskował i pomalował i sprzedał.


W międzyczasie wyczytałem ze rama jest stalowa z domieszka Manganu (MN). Mam nadzieje ze ci to coś mówi bo mi nie.


mówi mi tylko ze domieszek jest sporo w każdym gatunku :)
inny paln to np nówka tenerka 24000 zł bez handlu i bez targu a motocykl naprawde niczego sobie
a jak jestes dobrym negocjatorem to urwiesz z 20 - 30 procent :)

A przypadkiem w wysokich temperaturach taka rama się nie odkształca ? Żeby się nie okazało że masz dwuślad ?


dwuślad to pewnie już jest :P ramy spawa się w pzrzyrzadach i z naprężeniem wstępnym

Dla mnie to kretyński pomysł bo w pierwszej kolejności trzeba dbać o własne zdrowie a dopiero potem o portfel.

i tu masz hubercie swieta racje na zdrowiu sie nie oszczedza

Aha i pojawia się jeszcze jedno pytanie. Czy coś takiego w ogóle legalnie zarejestrujesz ?
bez najmieszego problemu bo przeciez to jest zarejstrowane :D

hubert
18.02.2009, 12:46
bez najmieszego problemu bo przeciez to jest zarejstrowane :D

No tak to Polska przecież. Rama po większym dzwonie czy po sfajczeniu powinna być pozbawiana prawa do rejestracji ...

rambo
18.02.2009, 12:51
No to wysoko dolara cenisz:D
Sprawdzić stanu ramy się nie da do końca a i takie sobie laboratoryjne sprawdzanie pewnie sporo kosztuje. Odbudowa pochłonie budżet, za który śmiało kupiłbyś świeżą i zadbaną AT:drif:



http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=366117

pałeł
18.02.2009, 13:01
hubert nigdzie na święcie nie zabierają dowodu rejestracyjnego po wypadku czy nawet pożarze :) tylko fakt jest taki ze Polacy potem tym hadluja jako nówki salonowe :)
byle by przeszło nastepny przeglad a ten za 3 lata jak nowe :)

Artuditu
18.02.2009, 13:06
przecie w stanach motocykle dwa razy tańsze :)
za 50$ można kupić 20 letnią japonie jaka u Nas kosztuje z 3000zł
Rambo widzę nie bardzo rozumie:)
motocykle dwa razy tańsze w stanach. Skoro tam kosztuje 50$ to u nas 100$ bo są dwa razy droższe. A skoro kosztuje 100$ i jednocześnie 3000zł to by wychodziło że za dolara płacisz 30zł.
Dobra, nie róbmy OffTop'a

rambo
18.02.2009, 13:18
Chodziło o to, że w USA można kupić motocykl cały sprawny nie spalony za 50%, tyle co w PL lusterko do forda galaxy.
Gość jest w USA i chce budować motor na czymś co sie spaliło ale ma tablicze BMW 2009 :haha2:Mnie to bawi od wczoraj :D:D:D

hubert
18.02.2009, 13:22
hubert nigdzie na święcie nie zabierają dowodu rejestracyjnego po wypadku czy nawet pożarze :) tylko fakt jest taki ze Polacy potem tym hadluja jako nówki salonowe :)
byle by przeszło nastepny przeglad a ten za 3 lata jak nowe :)

Hmm wydaje mi się że UK zabierają ale nie jestem pewien...

JareG
18.02.2009, 13:24
hubert nigdzie na święcie nie zabierają dowodu rejestracyjnego po wypadku czy nawet pożarze :)
A gdzie, mi zabrali jak Intruderem Golfa sprofanowalem.. :D

byle by przeszło nastepny przeglad a ten za 3 lata jak nowe :)
.. ale oddali, jak przynioslem kwita ze stacji. I w tym wlasnie rzecz - to stacje nie powinny dopuszczac takich przypadkow jak ten w watku do uzytkowania, i final.

pałeł
18.02.2009, 13:36
no właśnie o tym mówię :)

Greg555
18.02.2009, 15:01
Chodziło o to, że w USA można kupić motocykl cały sprawny nie spalony za 50%, tyle co w PL lusterko do forda galaxy.
Gość jest w USA i chce budować motor na czymś co sie spaliło ale ma tablicze BMW 2009 :haha2:Mnie to bawi od wczoraj :D:D:D


Juz widze o co chodzi. Ja tu sie chcialem poradzic a ty juz masz jakis problem. Jest nowy gosciu na forum, trzeba go zgnoic.


Tak masz racje. Chodzi tylko o to zeby byla tabliczka BMW.

Dzeki

GD

Greg555
18.02.2009, 15:09
Co do innych komentarzy

Po pierwsze silnk jest czescia nosna a nie tylko rama
Glowka nie byla spalona i nie byl to moim zdaniem jakis niesamowity pozar ktory trwal godzine,
Caly przod i zegary sa dobre, Spalil sie bak pod siedzeniem i okolice

Chcialem sie tylko poradzic i zapytac czy z rama sie da cos zrobic

Nie wchodzmy w glupie komentarze o motorach za $50 bo to jest bezsens

W przypadlu tego pojazdu ktory kosztuje mase pieniedzy mysle ze naprawde jest warto sie z tym pobawic bo w najgorszym wypadku mnie ten motor wyniesie kilka tysiecy a nie 14

GD

JareG
18.02.2009, 15:18
(..)
W przypadlu tego pojazdu ktory kosztuje mase pieniedzy mysle ze naprawde jest warto sie z tym pobawic bo w najgorszym wypadku mnie ten motor wyniesie kilka tysiecy a nie 14
Tak jak Lupus, ja tez nieco sie babralem reanimujac stare sztrucle (samochody, czasami dosc drogie). I ta zabawa NIGDY sie nie oplaca, ZAWSZE wychodzi drozej niz kupno oryginalnego pojazdu z tego samego rocznika. I prawie zawsze nie udaje sie osiagnac 100% stanu tegoz oryginalu. Takie zabawy sie uskutecznia, jak nie masz wyboru i musisz rzezbic.

Ale pojazdu spalonego do tej pory nie reanimowalem.. jakos nie wpadlem na taki pomysl, widocznie za bardzo bojazliwy jestem :D:D

firefighter80
18.02.2009, 15:20
Koleżko, jak się tu zjawiłes po to żeby obrażać "starych" użytkowników, i wszczynać jakieś bezsensowne dysputy, to znikaj migiem.
Jak ci się nie podoba na forum Africa twin, to sie pakuj i żegnamy. Nikt cię tu nie zapraszał zreszto.
Z tego co widzę wielu kolegów udzieliło ci bardzo rzeczowej odpowiedzi w temacie o który pytałeś.
Czasami zdarza się że dyskusja schodzi na "inne" tory, ale to nie powód żeby komuś podnosić ciśnienie.

Żegnam kolegę, i proponuje forum BMW.

Pawel_z_Jasla
18.02.2009, 15:28
Eeeee !! czytacie czasami swoje własne posty albo inaczej: zastanawiacie się nad sensem postawionych przez samych siebie pytań :dizzy:
Nie wiem co miał na myśli Rambo /jak go znam to czasem pewnie on sam nie wie :haha2:- bez urazy, to ma być żart/ ale kilka innych osób napisało już co myśli o twojej Grzegorzu koncepcji. Powiem tak, a w zasadzie to zapytam: mam cztery nadpalone felgi 14" czy dam rade na ich bazie odbudować Mazde czy innego katamarana ?? pewnie tak, pod warunkiem, że felgi będą pasowały na rozstaw szpilek .... Zastanów się i sam sobie odpowiedz, zaś o kosztach takiego przedsięwzięcia i ewentualnych "jajkach niespodziankach" to nawet pisać nie ma sensu :vis:

Ps.
Mam nieodparte wrażenie, że albo nas wkręcasz zadając to pytanie albo już dawno podjałeś "jedynie słuszną" twoim zdaniem decyzje i szukasz jej popleczników i uzasadnienia:oldman:

rambo
18.02.2009, 15:33
:haha2:

Greg555
18.02.2009, 15:36
Koleżko, jak się tu zjawiłes po to żeby obrażać "starych" użytkowników, i wszczynać jakieś bezsensowne dysputy, to znikaj migiem.
Jak ci się nie podoba na forum Africa twin, to sie pakuj i żegnamy. Nikt cię tu nie zapraszał zreszto.
Z tego co widzę wielu kolegów udzieliło ci bardzo rzeczowej odpowiedzi w temacie o który pytałeś.
Czasami zdarza się że dyskusja schodzi na "inne" tory, ale to nie powód żeby komuś podnosić ciśnienie.

Żegnam kolegę, i proponuje forum BMW.


Ja kogoś obraziłem?

Rambo sugeruje ze jestem jakimś dresem bo chce BMW

Gość jest w USA i chce budować motor na czymś co sie spaliło ale ma tablicze BMW 2009

Wez sie koles zastanow co piszesz bo zle reprezentujesz to Forum

hubert
18.02.2009, 15:46
Ok Pany dajcie sobie na wstrzymanie.

Wg mnie Greg555 nie obraził Rambo a Rambo nie uważa że Greg jest drechem :D

Greg, ponieważ jesteś tu nowy więc nie rozumiesz specyfiki tego forum więc nie bierz wszystkiego na poważnie.

Natomiast jeśli chodzi o to spalone BMW to mam wrażenie że jesteś na nie po prostu strasznie napalony i szukasz potwierdzenia swojej teorii że odbudujesz to małym kosztem i bez problemów ...

Greg555
18.02.2009, 15:52
Zgadza sie, ja go bede próbował jurto kupić
Tyle ze ja sie nie pytalem czy odbudowa jest dobrym pomyslem, pytalem sie czy rama jest do odzyskania.


ja mechaniki się nie boje. Jeżeli ten motor kupie za $500 i drugi na przykład po wypadku z połamanym przodem to do kupienia mi zostaną plastiki, kierownica i tego typu perdoly. moim zdaniem jest to dużo roboty ale dalej finansowo powinno być to bardzo opłacalne.

A co do komentarza firefighter80 (http://africatwin.com.pl/member.php?u=211) to jak widać sie nie przejelem. Mam nadzieje ze on mowi za siebie i ze reszta posiadaczy AT jest milsza od niego.

hubert
18.02.2009, 15:55
A co do komentarza firefighter80 (http://africatwin.com.pl/member.php?u=211) to jak widać sie nie przejelem. Mam nadzieje ze on mowi za siebie i ze reszta posiadaczy AT jest milsza od niego.

Gdybyś go poznał to byś wiedział że to spoko człowiek ...

Greg555
18.02.2009, 15:58
Gdybyś go poznał to byś wiedział że to spoko człowiek ...


...mam nadzieje. Po jego komentarzu miałbym inna opinie.

rambo
18.02.2009, 16:27
Ok, nikt sie pobrażał to OK :) Piszą ludzie, co odbudowywali pojazdy i piszą że sie nie da wyjść na prostą z takim pojazdem. Zawsze będzie wiele "ale" i na końcu za rzeczy których nie dostaniesz w 10 innych złomach zapłacisz w sumie wiecej niż za bmw 2009. Afryke Twin pomimo że jej nie ma w sprzedaży od 6 lat da sie złożyć w HONDA. Ale za byle śrubki czy gumki się płacic po 20zł za sztuke.
Sprzedaż może być czegoś takie ciężka bo świat jest mały a net jeszcze ciaśniejszy. Jak coś raz umarło, niech spoczywa z pokoju.

Nie mniej życze powodzenia, i jak dopniesz swego czekamy na foty :oldman:

Greg555
18.02.2009, 16:37
Ok, nikt sie pobrażał to OK :) Piszą ludzie, co odbudowywali pojazdy i piszą że sie nie da wyjść na prostą z takim pojazdem. Zawsze będzie wiele "ale" i na końcu za rzeczy których nie dostaniesz w 10 innych złomach zapłacisz w sumie wiecej niż za bmw 2009. Afryke Twin pomimo że jej nie ma w sprzedaży od 6 lat da sie złożyć w HONDA. Ale za byle śrubki czy gumki się płacic po 20zł za sztuke.
Sprzedaż może być czegoś takie ciężka bo świat jest mały a net jeszcze ciaśniejszy. Jak coś raz umarło, niech spoczywa z pokoju.

Nie mniej życze powodzenia, i jak dopniesz swego czekamy na foty :oldman:


Ja się zupełnie zgadzam i wiem jakie mogą być koszty jeżelibym o każdą pierdole leciał do BMW aczkolwiek mój plan jest inny.

Chce kupić dwa zlomy i złożyć do kupy jednego.

Dalej chodzi o to ze ja pytałem czy rama jest do odzyskania i czy jest to bezpieczne. W najgorszym wypadku za $900 mam nowa ramę. Oddaje stara i na nowa nabijają moje numery.

W tych motorach silnik jest częścią nośną wiec dużo obciążenia na nim tez leży + główka ramy nie jest spalona

http://images.copart.com/website/data/pix/20090212/08119149_1X.JPG (http://images.copart.com/website/data/pix/20090212/08119149_1X.JPG)

http://images.copart.com/website/data/pix/20090212/08119149_9X.JPG (http://images.copart.com/website/data/pix/20090212/08119149_9X.JPG)

pałeł
18.02.2009, 17:19
opisałem ci na priwa patrząc na arem nie warto temperatura spalania benzyny to koło 1000 Celsjusza
szkoda twojej energi na babranie sie z ta rama

Adagiio
18.02.2009, 17:22
Dlaczego ubezpieczyciel oszacował w tym przypadku szkodę całkowitą ?
Myślisz że jesteś bardziej cwany od tych , którzy odkupili ten złom i chcą zarobić pare stów $ ?
Za 500 $ to można kupić komplet kół do tego motocykla , a za te zwłoki trzeba wyłożyć dużo więcej , więc nie opowiadaj tu bajek że dostaniesz to w prezencie !
Zadałeś pytanie i otrzymałeś konkretne odpowiedzi od ludzi , którzy się znają na żelazie .
Masz zamiar poddawać dyskusji to co Ci napisali ?
Jeżeli wydaje Ci się ze wiesz wszystko to Ci się tylko wydaje - taki cytat .
Kiepski prowokator jesteś !

cwajdek
18.02.2009, 19:03
Greg555 pamietaj , że kasa to nie wszystko. Zdrowie i zycie sa na szczycie piramidy.
Jesli piszesz o pieniadzach to czy poza czesciami i innymi gratmi liczyles koszty dojazdow i stracony czas?
Wielkich pieniedzy nie oszczedzisz na tym remoncie.
Jesli sie podejmiesz tego, zyskasz jedynie kawal doswiadczenia.
Sam mialbym ochote zlozyc sprzeta od podstaw.Wiele by mnie to nauczylo.
Ale w tym przypadku bym nie ryzykowal.

Osobiscie powodzenia zycze i przemysl temat ponownie.

Pozdro.

BartekJ
18.02.2009, 22:04
Fajno że pokazałeś jakieś zdjęcia. I powiem szczerze, że nie zaryzykowałbym swojego zdrowia, a może i życia dla tego sprzętu.
OK, kupisz nową ramę, bo ta jest złomem ewidentnym. Co z resztą?? Silnik będzie ciekł na 99%. Nie ma bata, żeby przy tej temp. uszczelnienia ocalały. NO, powiedzmy dół silnika nie pocieknie.
Elektryka i elektronika. Elektryka pokładowa z magistralą CAN i immobilizerem. Jeśli to jest zwalone przez temp. ( a raczej jest) to masz do kupienia kolejne dość drogie elementy. Dobra, weźmiesz od innego rozbitego - jaka pewność, że w tym drugim podczas wypadku to nie ucierpiało??

Zbyt wiele jest na NIE - jeśli zamierzasz to zrobić dla siebie, to ryzykujesz sobą. Jeśli sprzedasz ( a mam nadzieję, że nie taki jest Twój cel), to kogoś wsadzasz na minę. I wtedy - tu zakrzyknę - NIECH CIĘ PIEKŁO POCHŁONIE!

Może to czasem przesadzone podejście do tematu, ale w Polsce jeździ tyle postrzelanych, krzywych i cholera wie co jeszcze motocykli, że każda wieść o kolejnym takim paściu powoduje mocno nerwowe reakcje.

Parę lat temu robiłem dla siebie CZ 380 Cross. I w którymś momencie zaprzestałem liczenia kasy wydanej na reanimację. Bo zaczęło mi wychodzić, że za chwilę kupię w miarę nowoczesną 125kę za te pieniądze.

PEACE i jednego śladu życzę... :)

firefighter80
18.02.2009, 22:45
...mam nadzieje. Po jego komentarzu miałbym inna opinie.

Kolego, spotkamy sie kiedyś, wypiejmy wódkę albo dwie, wstaniemy od stołu i powiemy sami o sobie...fajny jest, nie fajny...
na razie bym się wstrzymał z takimi osądami.

Nie wiem czy zauważyłeś, ja cię nie oceniam, jedynie oceniam jakość prowadzonej przez ciebie dyskusji, a niespodobała mi się ona bardzo.
Więc i ty staraj się mnie nie oceniać, gdyż się nie znamy.
Pozatym ocenianie kogoś czesto może wpłynąć na to jak sami będziemy oceniani.

Także, ostrożnie z osądami, jeśli mogę prośić.
pozdrawiam

Kazmir
19.02.2009, 00:07
Zgadza sie, ja go bede próbował jurto kupić
Tyle ze ja sie nie pytalem czy odbudowa jest dobrym pomyslem, pytalem sie czy rama jest do odzyskania.


ja mechaniki się nie boje. Jeżeli ten motor kupie za $500 i drugi na przykład po wypadku z połamanym przodem to do kupienia mi zostaną plastiki, kierownica i tego typu perdoly. moim zdaniem jest to dużo roboty ale dalej finansowo powinno być to bardzo opłacalne.

A co do komentarza firefighter80 (http://africatwin.com.pl/member.php?u=211) to jak widać sie nie przejelem. Mam nadzieje ze on mowi za siebie i ze reszta posiadaczy AT jest milsza od niego.

Postrzelaliście sobie to teraz ja powiem tak: jeśli byłbym na miejscu Greg555 to już by ten sprzęt stał w garażu, a ja z uśmiechem na gębie bym go rozkręcał !!! Powtarzam z całą mocą moto na moje potrzeby nie na handel !!! tym bardziej, że drugi rozbitek jest na części (o ile jest namacalnie) i wiedziałbym dokładnie jakie części można wymienić a co trzeba kupić niekoniecznie muszą to być części BMW Jest to na pewno pewne wyzwanie które może się zakończyć pozytywnie jeśli chodzi o finanse i dalszą eksploatację.


Ps.
Nie masz jeszcze jednego takiego spalonego?

e200g_
19.02.2009, 00:30
A dlaczego to się spaliło, jeśli można się zapytać??

Artuditu
19.02.2009, 01:30
Rambo Ci pewnie odpowie na to pytanie:lol19:

Jarek
19.02.2009, 08:38
tak sobie poczytałem...ech....ile na tym forum znawców tematu:)), a Rambo , jak zwykle wsadza kij w mrowisko:)- kol.Greg z piątkami- chyba dostałeś odp. na swoje pytania, a co z tym zrobisz- to juz , naturalnie Twoja sprawa, ..a pozostałe opinie?- to już rzeczywiście koloryt tego forum...może niepotrzebne niektóre komentarze ale...to takie polskie- ilu Polaków...tyle partii politycznych czy też podejść do tematu:))a jak można komuś doje...ać, to zawsze się ktoś znajdzie.....ja sie przychylam do zdania Kazmira- łykaj tą 800-setkę- najwyżej się "przejedziesz" na tym biznesie, ale później będziesz wiedział...ale..jeśli masz rzeczywiście dostęp do szpejów z innych moto...to są jakieś nadzieję.....pzdr:oldman::oldman:http://africatwin.com.pl/images/icons/icon10.gif (http://africatwin.com.pl/images/icons/icon10.gif):haha2:

Kazmir
19.02.2009, 11:12
Dokładnie Jarku 800-setka taka ładna jest Jakby jej zarzucił ślepia od AT i śmigło odkręcił to powiedź sam no rasowe enduro!!!
:mur: że też mnie się nie trafiła taka okazja ludzie to mają farta

motormaniak
19.02.2009, 15:40
Kazmir - nie przesadzaj - jest trochę takich okazji i u nas, ludzie mają wypadki i przypadki. Chcesz - podeśle Ci parę na priva.
Ten moto jest do uratowania - czy rama ok- może być ze tak - trzeba by osobiście oblukać... Pytanie tylko - ile pieniędzy potrzeba żeby ten moto był w stanie oryginalnym i ok - Bardzo DUŻO. Ale można przecież połatać , pokleić, trochę dokupić - naprawić go metodą półśrodków... Jeżeli miał bym go kupić za 2000 to bym potraktował go jako kit do samodzielnego montażu i go z chęcią kupił...
ps zresztą nie tylko te BMW - czym jeździć mam , ale coś ciekawego bym potworzył...

deptul
19.02.2009, 16:16
Właśnie! W naszym pięknym kraju ludzie wręcz biją się o takie okazję!! Ważne żeby papier był na np 2009 rocznik. To nic, że orzeczono szkodę całkowitą. Jakoś się to co zostało po dzwonie polepi i sprzeda z zyskiem...

Tak się zastanawiam… ile z tego złomu jesteś wstanie odzyskać?? Rame? Raczej nie. Silnik? Też nie. Ze zdjęć można wywnioskować, że moto nie zapaliło się stojąc na ulicy. Zapaliło się leżąc na niej po jakiejś przygodzie. Pytanie więc czym Cię ta rama jeszcze zaskoczy?? Równie dobrze możesz zacząć odbudowę od wentyla lub lusterka - są całe.
Piszesz, że w razie czego przebiją Ci numer ramy na inną ramę. Jeśli robisz to moto dla siebie to naprawdę rocznik ma aż tak duże znaczenie??

podos
24.02.2009, 14:06
Rzeźnictwem i kowalstwem artystycznym się tu nie bedziemy zajmować. Przeniósłbym ten temat do działu humor ale takiego nie ma, wiec przenosze do "Inne". Puszek bez obrazy.