View Full Version : OC
Witam, w jakim towarzystwie na dzień dzisiejszy najtaniej można wykupić ubezpieczenie oc na afrykę?
w pzu mam 10% zniżek.
jaki to jest plus minus koszt ?
Pozdrawiam maciej.
170 - 10% w Allianz.
Ja mam w Link 4, tam nie ma chorych warunków. Jak masz dzieci to extra zniżke dostaniesz jeszcze ;)
PZU wychodzi najtaniej, ale nie wiem czy jest to najlepszy wybór.
Było na forum o tym jak pamiętam
Ubezpieczenie OC nie jest dla właściciela - gdzie je wykupisz nie ma znaczenia - cena, tylko cena jest istotna... ja w PZU przy -60% zapłaciłem 54 zyla :)
w porównaniu do puszki taniocha..
Dzięki za szybką odpowiedź.
W takim razie pomyśle nad allianz i link4.
jutro muszę coś kupić aby kary nie płacić :D
spodziewałem się bardziej kosmicznych cen, zbliżonych do tych samochodowych
za 125tke w pzu płaciłem coś koło 170 z 10% znizki
pozdro
no i chyba tyle samo bedzie za AT
teraz mam uniqe po poprzedniku ale jak sie skaczy przesiadam sie na PZU tam bedzie dla mnie najtaniej i zielona karta jest za free
ja placilem w PZU tydzien temu wyszło 102 zł (ze znizka 10%) ale to chyba tez zalezy od miasta
Dzisiaj dostałem druczek do zapłaty z PZU. Coś za dużo chyba policzyli bo z max zniżką wyszło 99 PLN. Może były jakies podwyżki o których nie wiem.
Jak robiłem porównanie większości firm ubezpieczeniowych to nawet w jednej z nich (ku mojemu zdziwieniu) agent powiedział mi, że na pewno PZU będzie miało najlepszą ofertę. I tak jest faktycznie. Bez żadnych zniżek dla miasta Wrocławia za pół roku 75zł.
W warcie za 60% + jednorazowa wpłata za cały rok + za pośadanie dziecka w wieku do lat iluś + za to, że dom u nich :dizzy:
pani wyliczyła mi 72 zł za cały rok :umowa:
Ja w PZU zapłaciłem parę dni temu OC + NV 170zł. Samo OC 135zł
PZU. Warszawa. 30% zniżki wyszło 90zł.
Teoretycznie macie rację. OC nie jest dla nas... Słusznym wydaje się zasada im taniej tym lepiej, ale... wszystko fajnie jak jest fajnie (ot prawda ludowa). Poszkodowany któremu towarzystwo "nie zrobiło dobrze" może kasę sciągnąć z nas. Osobiście nie chciałbym "spotkać się" na drodze z kierowcą z polisą "na telefon". Jeśli chodzi o warunki w przypadku OC muszą być takie same (ponieważ reguluje to ustawa a nie towarzystwa), stawki - nie. No to Wam q..a pomogłem. A wymądrzyłem się... Polecam jednak większe, starsze firmy. Nie pracuję dla żadnej z nich - wręcz przeciwnie...
Od lat siedzę w PZU i z tego co wiem mają najlepsze stawki i warunku OC. W zeszłym roku za czarnule zapłaciłem OC, NW i Asistance niecałą stówkę za cały rok. Wielu agentów odsyła do PZU.
Arecki007
03.02.2009, 09:49
Jak pierwszy raz ubezpieczałem moto to najpierw zacząłem dzwonić do tych wszystkich "tanich" samochodowych ubezpieczalni...bo jakos mi sie PZU kojazy z dawnymi czasami. Zadzwoniłem do pierwszej firmy i koleś który normalnie jest przeceież przez własna firme nagrywany powiedział mi w słuchawkę że on proponuje innego ubezpieczyciela bo u nich jest drogo (nie podał nazwy PZU). Zadzwoniłem do kolejnego...i usłyszałem w słuchawkę to samo!! byłem z lekka zszokowany żeby na infolini facet mówił że jko firma jest droższa od konkurencji...Najwidoczniej nie do końca im się to opłaca i celowo wrzucają takie ceny żeby nie musieć męczyc się z motocyklistami. Dalej już nie dwoniłem i poszedłem do PZU :)
Miałem zwyżkę za wiek więc za oc + nnw zapłaciłem cos ponad 170 zł.
Teraz znów będzie zwyżka ale juz nie za wiek a za wiatr który przewrócił mi moto na parkingu które zachaczyło samochód :(
A miałem nadzieję że na ten rok już będę miał zniżke :)
No i ubezpieczyłem w pzu
za afryke z 10% zniżkom zapłaciłem 184zł
plus 62 od nieszczęśliwych wypadków
temat można clozet chyba że uznacie że się przyda :)
znalezione na Forum Śląskich Motocyklistów:
Cofanie Motocyklem Nie Jest Objęte Ubezpieczeniem Oc!, Takie rzeczy to tylko w... PZU!!! Śmiech na sali :/
Przypadek:
Motocykl zaparkowany na parkingu przodem do ogrodzenia. Logiczną rzeczą jest że aby wyjechać należy WYPROWADZIĆ motocykl do tyłu.
Pech chce że akurat ten model nie ma wstecznego biegu. I tu należy się opie*dol producentowi, że o tym nie pomyślał.
Kontynuując, w trakcie manewru wycofywania (czy też wyprowadzania) wskutek nieuwagi kierującego następuje uszkodzenie samochodu zaparkowanego obok. Efekt- rysa na drzwiach i błotniku.
Kierujący przyjmuje na siebie całą winę i spraw zostaje skierowana do likwidacji do PZU.
I teraz najlepsze http://forum.motocykle.slask.pl/style_emoticons/default/smile.gif (http://forum.motocykle.slask.pl/style_emoticons/default/smile.gif)
PZU twierdzi, że cofanie polega na napędzaniu pojazdu "siłami natury" http://forum.motocykle.slask.pl/style_emoticons/default/blink.gif (http://forum.motocykle.slask.pl/style_emoticons/default/blink.gif) co nie jest objęte ubezpieczeniem.
Proszę o Wasze opinie, co o tym myślicie i jak to ugryźć... Do zapłaty jest ponad 2300zł więc cała sytuacja jest raczej mało zabawna.
a tutaj do wglądu odmowa PZU:
http://www.auto-narzedzia.eu/CZT_FTP/PZU.jpg
Tak na marginesie ja już nikogo nie przeproszę że mu odradziłem PZU. To jest więcej niż pewne.
Więcej na http://forum.motocykle.slask.pl/index.php?showtopic=32085&st=0
mam Allianz. przy czym mniej chodziło o kasę (przynajmniej w wypadku motonga), bardziej o tzw. obsługę klienta.
do PZU po akcji którą mi wycięli z ubezpieczeniem auta nigdy w życiu z niczym nie wrócę (tak, odradzam. znakomicie się wpisuję w kampanię reklamową firmy), a po krótkiej przygodzie z Link4 które przez rok mimo wielokrotnych monitów nie potrafiło poprawić w bazie moich danych kontaktowych na właściwe - stwierdziłem, że w żadne telefoniczno - internetowe ubezpieczalnie bawił się nie będę. żywy ludź ma być z imieniem, nazwiskiem i telefonem.
a Afrykę w Allianzie mi wycenili na 176 peelen (10% znizki)
a ja jestem w Warcie od lat,mam swojego tzw. agenta,zawsze dzwoni jak się kończy polisa na auto czy motorek ,nie jest drogo a jest miło,kiedys miałem stłuczkę autem amerykanckim,i problemów nie było,a że agentem jest kobitka no to co będę zmieniał:)
Wazny jest tez wiek kierowcy i staz posiadania prawa jazdy kat A. Ja juz mam drugie moto w PZU i place w krkr ok 50 pare zl. W dodatku pewnosc, ze nie bedzie cie targal jakis gosc poszkodowany prze ciebie i masz zielona karte.
Marcin SF
09.07.2009, 13:05
w PZU jak nie chcecie NW to polecam czytać przy przysyłaniu odnowienia, bo ja się trochę spóźniłem z zapłatą, płaciłem na szybko i mimo,że ubezpieczając motocykl nie chciałem NW to już je mam. Przy obydwu motocyklach.
Przesyłają kwitariusz do OC, ale już z dodaną składką za NW, na 3 stronie drobnym drukiem napisane że NW nie jest obowiązkowe i aby zapłaciś za samo OC trzeba sobie odjąć :/ na kwitariuszu ani słowa że składka za OC i NW
Coś ściemniasz :) Dostaje z PZU, nie jest małymi literkami tylko całkiem sporym drukiem że policzona składka jest dla OC+NW i dla jednej wpłaty. Jak chcesz podzielić na 2 raty, nie płacić NW to sobie musisz wypełnić zamieszczony poniżej druczek :) Faktem jest że OC w PZU jest tanie, w cenę wliczona jest zielona karta i nie muszę o nim pamiętać bo 2-3tyg przed końcem przysyłają list (czego nie zrobiła np Warta i się kuleżanka obudziła z mandatem, chociaż mam wątpliwości czy powinna go wziąć).
A ja mam w Warcie. Agent przypomina mi ze konczy sie okres ubezpieczenia i zaplacilem 70 zl. Ubezpieczenie obowiazuje od dzisiaj wiec to aktualna cena. Nie wiwm ile mam znizek. Zielona karta tak jak przeczytalem na stronie Warty nie jest potrzebna no chyba ze ktos jedzie daleko:
"Czy potrzebuję Zieloną Kartę jeżdżąc po Europie?
W 12 krajach Systemu Zielonej Karty (wymienionych poniżej) trzeba mieć ze sobą ważną ZK. Klienci, którzy zawarli z WARTĄ umowę ubezpieczenia OC mogą nabyć Zieloną Kartę za niewielką dopłatą.
Albania, Białoruś, Bośnia i Hercegowina, Iran, Izrael, Macedonia, Maroko, Mołdawia, Serbia i Czarnogóra, Tunezja, Turcja, Ukraina.
Przy wjeździe do 35 krajów europejskich (UE i państwa stowarzyszone - wymienione poniżej) nie trzeba już legitymować się ZK.
Andora, Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Islandia, Lichtenstein, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Monako, Niemcy, Norwegia, Polska, Portugalia, Rumunia, San Marino, Słowacja, Słowenia, Szwajcaria, Szwecja, Węgry, Wielka Brytania, Włochy"
Warto pamietac o tym, ze nie ma juz takiego kraju jak Serbia i Czarnogora. Ktos kto wybiera sie do owych, niech zwroci uwage czy na ZK ma wyszczegolnione te kraje jako oddzielne, niezalezne byty. Jak sie trafi na upierdliwego pogranicznika, to sie moze przyczepic.
sweetnoisepl
09.07.2009, 16:40
Teoretycznie macie rację. OC nie jest dla nas... Słusznym wydaje się zasada im taniej tym lepiej, ale... wszystko fajnie jak jest fajnie (ot prawda ludowa). Poszkodowany któremu towarzystwo "nie zrobiło dobrze" może kasę sciągnąć z nas. Osobiście nie chciałbym "spotkać się" na drodze z kierowcą z polisą "na telefon". Jeśli chodzi o warunki w przypadku OC muszą być takie same (ponieważ reguluje to ustawa a nie towarzystwa), stawki - nie. No to Wam q..a pomogłem. A wymądrzyłem się... Polecam jednak większe, starsze firmy. Nie pracuję dla żadnej z nich - wręcz przeciwnie...
Ja na przykład miałem bliskie spotkanie trzeciego stopnia z kierowcą ubezpieczonym w direkcie. Kobieta, chyba była mocno zamyslona, bo na światłach wjechała mi w tył. Wgneciony błotnik, wybite tynie swiatło. Okazało się, że OC ma w Link4. Zadzwoniła od razu z miejsca zdarzenia, potem przyjechał do mnie rzeczoznawca, poogladał szkodę, wycenił. Swoje pieniądze dostałem w miarę szybko, bez żadnych utrudnień, więc wiesz – takie ogólnie zasłyszane opinie, to w większości miejskie legendy, jak sam nie sprawdzisz to się nie przekonasz.
PZU:
- 10%
+ NNW 37pln
razem 231 pln
Ostatnio miałem wypadek, jeśli dostanę kasę z NNW to następnym razem wykupię ponownie a jeśli nie dadzą nic to się wypnę.
Ale raczej przeniosę się do Uniqi
szwedzkikucharz
23.07.2009, 23:00
PZU:
- 10%
+ NNW 37pln
razem 231 pln
To jakoś drogo. Ja także w PZU: OC 103 zł (może mam 10% zniżki, nawet nie wiem) + 43 zł NW (kierowcy i pasażera)
Razem 146 zł
sambor1965
24.07.2009, 00:18
58 zl PZU.
W PiZietjU kupiłem dodatkowo za ok 50 zł asistans na Polskę. Fajna sprawa bo ma szeroki zakres. Jak ktoś dużo jeździ to daje radę. Nawet obejmuje dowóz paliwa, łatanie koła, awarię akumulatora, nocleg, holowanie itp. za te pieniądze warto.
Czy takie fajne to powiesz jak skorzystasz i zadziała :)
Serbia i Czarnogóra,
Nie ma takiego kraju.
Zielona karta wszędzie poza UE. Na terenie UE podstawowe ubezpieczenie OC. Zieloną zawsze brać - za darmo jest psece.
Sprawdzić czy na Rosję ma pokrycie. Na Kosovo chyba na pewno nie. Tu kupujemy na granicy.
Pozdrav
Południowiec
24.07.2009, 11:31
Ale Wy macie fajnie, ja w PZU wyskoczyłem z prawie 250 blaszek :vis:
OC i NNW ale nie mam żadnej ulgi i jeszcze mi dobili za to że nie mam 24 lat.
Ale ja sam jestem tam ubezpieczony więc Królowa też się załapała.
W PiZietjU kupiłem dodatkowo za ok 50 zł asistans na Polskę. Fajna sprawa bo ma szeroki zakres. Jak ktoś dużo jeździ to daje radę. Nawet obejmuje dowóz paliwa, łatanie koła, awarię akumulatora, nocleg, holowanie itp. za te pieniądze warto.
A to działa w pobliżu domu ? Bo mi się coś wydaje że działa tylko w podróży ..
Przedwczoraj kupowałem polisę Wojażer w pizetju i tam jest opcja ubezpieczenia bagażu, więc ją wziąłem. Dopiero po powrocie do pracy przeczytałem warunki ubezpieczenia i okazało się że mogę sobie to ubezpieczenie w dupę wsadzić bo działa tylko gdy bagaż zaj..bią z :
1. Np bagażnika autobusu lub na lotnisku po odprawie
2. Z pokoju hotelowego, pensjonatowego itd (nie dotyczy namiotu)
3. Z bagażnika samochodu (hmm ciekawe czy dało by się pod to podciągnąć kufer moto) ale tylko gdy parkował na parkingu strzeżonym
Kasa wyrzucona w błoto ...
Zielona karta wszędzie poza UE.
Chorwaci z tego co pamiętam nie wymagają, paszportu zresztą też chyba nie ...
jak wynika z OWU ograniczeniem jest 20 km od mijsca zamieszkania. z resztą można sobie przeczytać na stronie piździetju bo z głowy mi uleciały szczegóy. z tego co pamiętam nie było tam jakiś drastycznych obostrzeń a zakres obejmował interesujące mnie zdarzenia.
Wariant standardowy obejmuje m.in.:
holowanie pojazdu do najbliższego warsztatu naprawczego albo jego naprawa na miejscu zdarzenia,
zakwaterowanie kierowcy i pasażerów w hotelu, gdy naprawa pojazdu nie może się odbyć w tym samym dniu, w którym zaistniało zdarzenie,
powrót do miejsca zamieszkania w kraju kierowcy i pasażerów ubezpieczonego pojazdu,
odbiór naprawionego za granicą lub odzyskanego po kradzieży pojazdu,
zmiennik kierowcy w celu powrotu do miejsca zamieszkania w RP ubezpieczonego pojazdu i pasażerów,
kasacja pojazdu,
leczenie ambulatoryjne oraz hospitalizacja kierowcy i pasażerów ubezpieczonego pojazdu,
transport medyczny rannych do szpitala lub do miejsca zamieszkani.Wariant lux obejmuje także:
umieszczenie pojazdu na strzeżonym parkingu,
przesyłkę niezbędnych części zamiennych, w przypadku gdy warsztat taką częścią nie dysponuje,
udzielenie pożyczki w celu opłacenia naprawy pojazdu,
wynajem pojazdu zastępczego,
zakwaterowanie kierowcy i pasażerów w hotelu na czas naprawy ubezpieczonego pojazdu,
pomoc prawną, tj. udzielenie zwrotnej pożyczki na kaucję oraz pokrycie kosztów zastępstwa procesowego i tłumacza,
usługi informacyjne. Wariant standardowy obejmuje m.in.:
holowanie pojazdu do najbliższego warsztatu naprawczego albo jego naprawa na miejscu zdarzenia,
zakwaterowanie kierowcy i pasażerów w hotelu, gdy naprawa pojazdu nie może się odbyć w tym samym dniu, w którym zaistniało zdarzenie,
powrót do miejsca zamieszkania w kraju kierowcy i pasażerów ubezpieczonego pojazdu,
odbiór naprawionego za granicą lub odzyskanego po kradzieży pojazdu,
zmiennik kierowcy w celu powrotu do miejsca zamieszkania w RP ubezpieczonego pojazdu i pasażerów,
kasacja pojazdu,
leczenie ambulatoryjne oraz hospitalizacja kierowcy i pasażerów ubezpieczonego pojazdu,
transport medyczny rannych do szpitala lub do miejsca zamieszkani.Wariant lux obejmuje także:
umieszczenie pojazdu na strzeżonym parkingu,
przesyłkę niezbędnych części zamiennych, w przypadku gdy warsztat taką częścią nie dysponuje,
udzielenie pożyczki w celu opłacenia naprawy pojazdu,
wynajem pojazdu zastępczego,
zakwaterowanie kierowcy i pasażerów w hotelu na czas naprawy ubezpieczonego pojazdu,
pomoc prawną, tj. udzielenie zwrotnej pożyczki na kaucję oraz pokrycie kosztów zastępstwa procesowego i tłumacza,
usługi informacyjne. Wariant standardowy obejmuje m.in.:
holowanie pojazdu do najbliższego warsztatu naprawczego albo jego naprawa na miejscu zdarzenia,
zakwaterowanie kierowcy i pasażerów w hotelu, gdy naprawa pojazdu nie może się odbyć w tym samym dniu, w którym zaistniało zdarzenie,
powrót do miejsca zamieszkania w kraju kierowcy i pasażerów ubezpieczonego pojazdu,
odbiór naprawionego za granicą lub odzyskanego po kradzieży pojazdu,
zmiennik kierowcy w celu powrotu do miejsca zamieszkania w RP ubezpieczonego pojazdu i pasażerów,
kasacja pojazdu,
leczenie ambulatoryjne oraz hospitalizacja kierowcy i pasażerów ubezpieczonego pojazdu,
transport medyczny rannych do szpitala lub do miejsca zamieszkani.Wariant lux obejmuje także:
umieszczenie pojazdu na strzeżonym parkingu,
przesyłkę niezbędnych części zamiennych, w przypadku gdy warsztat taką częścią nie dysponuje,
udzielenie pożyczki w celu opłacenia naprawy pojazdu,
wynajem pojazdu zastępczego,
zakwaterowanie kierowcy i pasażerów w hotelu na czas naprawy ubezpieczonego pojazdu,
pomoc prawną, tj. udzielenie zwrotnej pożyczki na kaucję oraz pokrycie kosztów zastępstwa procesowego i tłumacza,
usługi informacyjne.
Czy to jest to ubezpieczenie PZU Auto Pomoc ?
PZU oczywiście, zobacz szczegóły na stronie.
To przeczytaj Ogólne Warunki Ubezpieczenia:
http://www.pzu.pl/pub/files/PZU_SA/produkty/PAP_owu_od_01012009.pdf
Jest tam mowa o tym że w pewnych przypadkach ubezpieczenie działa gdy jesteś ponad 50 km od domu. Nie do końca rozumiem ten bełkot i nie chce mi się zagłębiać w lekturę tego wspaniałego dzieła ...
Pani (albo Pan), która Ci sprzedawała polisę oczywiście pewnie słówkiem nie pisnęła o tym ?
znalazłem owu w plecaku :)
w wariancie podstawowym jest mowa o 50km od miejsca zamieszkania, za te 50zł kupujesz wariant super i tam jest od 20 km min, naprawa, holowanie, złomowanie, wynajmu poj zastępczego, noclegu w razie awarii, wymiany i naprawy na miejscu itp. myślę, ze jak ktoś dużo jeździ to warto. za 50 zł nikt cię nawet nie odcholuje do najbliższej stacji. z resztą jak będziesz miał chwilkę poczytaj OWU na spokojnie, bo to trochę bełkot jest - fakt.
szwedzkikucharz
24.07.2009, 17:12
Z tym dodatkowym ubezp. w PZU (w razie awarii) troszkę się pozmieniało.
W zeszłym roku płaciłem za Asistance Standard Polska 39 zł i tam było ograniczenie, że pomoc powyżej 50 km od domu. W sumie nie wiem po co mi to było bo dalej nie jeżdżę :D
Teraz:
PZU Auto Pomoc Komfort kosztuje piędziesiąt parę zł (nie pamiętam dokładanie) i jest ograniczenie, że pomoc będzie udzielona powyżej 20 km od miejsca zamieszkania.
Jest też Auto Pomoc Super (bez minimalnej odległości) i to kosztuje 130 zł. Takie wykupiłem.
Nie wiem jak to działa w praktyce, ale jak przyjechał mi kiedyś hydraulik z podobnego ubezpieczenia to byłem średnio zadowolony z tego co zrobił :Sarcastic:
Nie wiem jak to działa w praktyce, ale jak przyjechał mi kiedyś hydraulik z podobnego ubezpieczenia to byłem średnio zadowolony z tego co zrobił :Sarcastic:
He he, niech zgadnę . Za robociznę i dojazd płaci PZU a za części ty ?? A pan hydraulik pewnie w h..j kasy sobie policzył za części ?
szwedzkikucharz
24.07.2009, 17:25
He he, niech zgadnę . Za robociznę i dojazd płaci PZU a za części ty ?? A pan hydraulik pewnie w h..j kasy sobie policzył za części ?
Coś mniej więcej....., Wężyki, które są po 3zł policzył po 20, ale to jeszcze szczegół - była niedziela. Gorzej, że jak odjechał to zaczęło przeciekać. Cóż wrócił i poprawiał, aż poprawił więc może nie powinienem grymasić.
Reasumując graty na wymianę najlepiej mieć swoje, a przy robocie oka nie spuszczać.
tu chyba ważniejsze jest np holowanie, zwrot za nocleg i w razie tfu tfu dzwona jakakolwiek pomoc. o uczciwości fachowców się nie wypowiadam bo jak najwięcej staram się robić sam i do siebie mieć pretensję :) ale nie o tym wątek. jak ktoś chce se kupi jak nie jego brocha :)
znalazłem owu w plecaku :)
w wariancie podstawowym jest mowa o 50km od miejsca zamieszkania, za te 50zł kupujesz wariant super i tam jest od 20 km min, naprawa, holowanie, złomowanie, wynajmu poj zastępczego, noclegu w razie awarii, wymiany i naprawy na miejscu itp. myślę, ze jak ktoś dużo jeździ to warto. za 50 zł nikt cię nawet nie odcholuje do najbliższej stacji. z resztą jak będziesz miał chwilkę poczytaj OWU na spokojnie, bo to trochę bełkot jest - fakt.
Mam jeszcze stare assistance PZU z tamtego roku (wariant od 20 km od miejsca zamieszkania). Ponieważ zaliczyłem niedawno gumę 15 km od domu i musiałem skorzystać z lawety, podpytałem gościa co i jak. Do 20 czy 25 km mają ryczałt i biorą 200 PLN za transport. Powyżej jest liczone 4,5 czy 4,8 PLN netto za każdy km. Także zwróćcie uwagę na zwracaną kwotę za transport i przeliczcie sobie na max. odległość. Nie jest to dużo km...:mur:
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.