PDA

View Full Version : Albania 2015


delfin697
26.04.2015, 20:53
Witam razem z Żonką planujemy Albanię w terminie 6.06 do 27.06 czy jest ktoś chętny , jedziemy jednym motkiem więc jazda raczej spokojna , preferencje noclegowe namiot i hotele 1000gwiazd , drogi wszelkiego rodzaju:lc8: , motek Trampencjusz 600 czyli osiołek objuczony na maksa :at:

ozeh
27.04.2015, 11:41
My się wybieramy w podobnej konfiguracji i preferencjach, ale niestety we wrześniu. Choćbyśmy chcieli to na czerwiec się nie przestawimy.

Powodzenia!

slafo
27.04.2015, 13:21
z kumplem mamy chęć tam pojechać, ale niestety ruszamy 15.06 ....

igi
27.04.2015, 14:42
Nasza ekipa mocno hard offowa ;) wybiera sie koniec września początek pażdziernika w tamte rejony.

jacoo
28.04.2015, 07:12
Ja z ekipką lecimy 29.05-07.06 ;)

ArturS
28.04.2015, 07:43
Ja z ekipką lecimy 29.05-07.06 ;)

Jeśli w tym terminie Rumunia nadal będzie w śniegu, to dociągniemy kilka km i też się tam pojawimy ;)

jacoo
28.04.2015, 21:36
Jeśli w tym terminie Rumunia nadal będzie w śniegu, to dociągniemy kilka km i też się tam pojawimy ;)

:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

pyton33
30.04.2015, 00:16
Cześć Delfin. Chciałem jechać sam do Albani nieco wcześniej, po połowie maja, ale mogę zmienić plany i ruszyć z wami - do wakacji mogę jechać właściwie w każdym terminie. Napisz proszę coś o trasie którą chcecie jechać - co chcecie zobaczyć. Spanie pod namiotami, gotowanie itp jak najbardziej mi pasuje, nie radze sobie jednak z szybką jazdą - jestem początkującym mimo wieku motocyklistą (moto od 4 lat, ale najdłuższy wyjazd to 2kkm). Jeżeli to wam nie będzie przeszkadzać to możemy się zgadać. Pozdrawiam Arek.

Qter
11.05.2015, 09:27
Hej,

Jedziemy zrobić pętle po Albanii od 02.06 do 13.06. Może się uda spotkać przy ognisku...

PZDR

Qter

Pawel_z_Jasla
30.05.2015, 15:24
Wyjazd skoro świt 16-go czerwca więc w Albanii najpewniej kole 19-go /po drodze chcemy pokręcić się po Durmitorze/. Planujemy wjazd od Gusinje a potem Theth, Koman pewnie Ohrid z przyległościami i z trzy dni na leżakowanie koło Butrintit-Saranda. Droga powrotna bliżej nieznana choć myślimy o Macedoni-Serbi-Rumuni ale bez napinki. Lecimy autem w cztery osoby bez sprzętu, planów i rezerwacji czyli gdzie oczy poniosą i co przy rakiji do głowy wpadnie. Głównie celuje w góry i najgorsze drogi ale drogi. Gdyby ktoś coś potrzebował albo nie miał z kim wypić to niech patrzy za Disco II na podkarpackich blachach. Nie wiem ile tam będziemy ale pewnie w samej AL z 7-9 dni.

mishieck
30.05.2015, 15:35
Przed wyjazdem w okolicy Kosova-Macedonii sprawdźcie aktualną sytuacją. 9-10 maja na pograniczu miała miejsce regularna bitwa i w regionie dalej jest nerwowo.

http://www.bbc.com/news/world-europe-32674121

honda_honda
30.05.2015, 19:28
W Macedonii sytuacja cały czas jest niepewna.Jedziemy za kilka dni w tamtym kierunku i Macedonia miała być krajem tranzytowym ale zmieniliśmy plany i omijamy ten kraj. Przedwczoraj otrzymaliśmy informację z hotelu w Kumanowie gdzie mieliśmy zabukowany nocleg że wszystkie rezerwacje są odwołane. Powołują się na niebezpieczną sytuację i możliwość zamachów terrorystycznych. Każdy kto tam się wybiera powinien się jednak upewnić jak w danym momencie wygląda sytuacja.

gdziala
30.05.2015, 19:57
Tloczno bedzie w czerwcu w Albanii :) w 5 moto wyruszamy 14.06 przez Rumunie,Macedonie i Kosovo .Troche gör i troche morza .

bouli
31.05.2015, 16:05
Na stronie MSZ brak jakichkolwiek informacji na temat zagrożenia. W necie tylko to co podał mishieck i co było na początku maja w informacjach. Tak że moi drodzy wydaje mi się że bez stresu.

Pawel_z_Jasla
15.06.2015, 22:15
Za sześć godzin kulam z podkarpacia w kierunku Albanii. Jutro nocleg w okolicach granicy bośniacko/czarnogórskiej a w środe Durmitor i pewnie Kapetanovo Jezero. W czwartek planuje wjazd do Albanii od strony Gusinje i wypad do Vermosh, nocleg gdzieś po trasie na Hani i Hotit/Koplik. W piątek pewnie Theth a potem gdzieś na południe w okolice Sarandy na cztery/pięć dni gnicia i picia. Zobaczymy jak pogoda bo z tego co widzę to w górach mogą być burze ale my lecimy lajtowo, bez napinki katamaranem ...:vis: Dobranoc :spac:

Jarek
16.06.2015, 07:34
hmmm, to się porobiło...mówisz Paweł..."bez napinki, katamaranem"?...świat sie kończy...:):):):mur::D:D:D
pzdr

Pawel_z_Jasla
27.06.2015, 18:26
Wróciłem - z uwagi na pogodę plany zrealizowane w 99% ale zadowolenie 100%:bow:. W Shkodrze przy trasie wylotowej na Koplik chyba dokładnie 20-go czyli w zeszłą sobotę kole 9-10 rano widziałem mieszaną ekipe z Africami ale lecieli w przeciwną mańke. W Ksamil spotkałem Kata i dwa BMW z Krakowa ale bez właścicieli więc z motkami niewiele się nagadałem. Generalnie po trasie w AL było kilka polskich grup. Gdyby ktoś na wyrypach z Thet do Shkodry znalazł łączniki tylnego drążka z Disco to są MOJE - proszę o zwrot. Jak ktoś potrzebuje jakieś info np. co do cen czy innych tematów to postaram się odpowiedzieć - idę odpocząć po "wczasach":vis:

sluza
27.06.2015, 20:43
robiłeś pętlę Theth Discovery? Jadę niedługo Landcruiserem, bez żadnej zmoty. Dam radę?

xtr
27.06.2015, 22:21
Znajomy kilka lat temu jechał za nami Disco lekko zmieniony zawias dał rade bez problemu do Teth ta krótsza droga spokojnie ale dalej juz jest trochę gorzej
Tak wyglądało to Disco http://zapodaj.net/e2a4651ddf233.jpg.html

Pawel_z_Jasla
28.06.2015, 00:10
Mam zwykły standard Disco II Td5 z silnikiem od Defa Td5 czyli to samo tylko, że zamiast 139 kucy moje ma niewiele ponad 120 za to moment inaczej chodzi i ma sporo mocniejszy dół ale to akurat w Thet ma znaczenie drugorzędne. Zawieszenia przerobione z pneumatyki na sprężyny bez jakiegokolwiek liftu czyli prześwit zwykły. Jedyna zmiana to opony na takie, które wchodzą bez motania czyli 245/75r16 – cała reszta w 100% oryginał. Pętla Thet jest do zrobienia niemal każdym autem 4x4,€“ warunek to sprawne zawieszenie, układ chłodzenia i opanowanie kierownika. Od strony Koplika asfalt jest sporo za Boge aż do szczytu i zostaje równe 11km. zjazdu do doliny. Problemem jest pierwsze 1-1,5 km. a w zasadzie kilkaset metrów półki skalnej gdzie są ostre winkle uniemożliwiające widoczność a urwisko masz po prawej mańce i jak trafisz tak jak Ja na wycieczkę z przeciwka /leciały dwa Defy i Disco z albańskiej firmy, która robi objazdówki dla turystów/ to masz „zonka” i pełne gacie przy mijance. Mnie nad samo urwisko naprowadzał jeden z przewodników bo z pozycji kierownika nie widać gdzie kończy się pólka i zaczyna wolna przestrzeń. W zasadzie jest to najgorszy odcinek z tej strony, reszta to zjazd do zrobienia Golfem. Z Thet do Shkodry jest trudniej bo sporo, sporo dłużej bez asfaltu ale technicznie podobnie choć widać że droga mniej uczęszczana /kilka odcinków z półkami ale na prostych więc i lepsza widoczność na to co się dzieje z przeciwka/. Jest więcej skalnych uskoków i progów więc i wolniej trzeba jechać ale tragedii nie ma. Na cały odcinek z Koplika do Thet przez Boge trzeba liczyć samej jazdy max 1,5-2 godzin za to z Thet do Shkodry musisz mieć minimum z 4-5h. ale Ja bym się nie pchał bez dodatkowego zapasu tak z dwóch godzin,€“ wszystko zależy co leci z nieba, jak skwar to męczarnia jak deszcz to też nie jest za pięknie. Jeśli masz sprawną to Toyotką dasz radę bez problemu ale miejscami nie będzie to €žczysta przyjemność a“ po kilku godzinach bujania będziesz z utęsknieniem wypatrywał asfaltu. Mnie jeszcze w Czarnogórze zaczął delikatnie stukać lewy łącznik tylnego drążka /był funkiel nufffka polskiego producenta, którego nawet teściowej nie polecę/, straciłem lewy zaraz za Thet a prawy na kilometr przed asfaltem, dokulałem się do Shkodry i na wjeździe do miasta w warsztacie ze znaczkiem a jakże Mercedesa naprawa została popełniona w jakieś 45 minut z zakupem części włącznie – koszt 2szt. 70 EU + 10EU za użyczenie kanału, pomoc, kawę oraz poczęstunek dla mnie i moich pasażerów. Cała trasę robiłem w jeden dzień ale jazdy miałem dość na cały kolejny.
Ps.
Na półce przy mijance żona ewakuowała mi się z auta i znalazłem ją dopiero z kilometr dalej a kumpel ze swoją połową niestety nie wysiadł bo jak sam stwierdził był po stronie z której wysiadanie wymagało umiejętności latania a małżonka jego po prostu siedząc z tyłu po prawej stronie zapomniała, że auto ma też drzwi po lewej /zresztą te same, którymi moja żona je opuszczała/.
Albania jest wspaniała ale po 11 latach rozłąki nie mogłem jej poznać. Teraz to kraj europejski z całym związanym z tym balastem i wszystkimi turystycznymi udogodnieniami.

Pawel_z_Jasla
28.06.2015, 12:27
Przepraszam za wczorajsze błędy w tekście ale to jeszcze efekt zmęczenia. Kilka słów od siebie:
Albania popełniła postęp o lata świetlne, dziś to inny kraj niż jeszcze dekadę wstecz.
Angielski niemal wszędzie nie wyłączając stacji paliwowej w Fier, warsztatu w Shkoder, restauracji w Tiranie, hotelu w Durres, prywatnej kwatery w Ksamil czy większego sklepu w Gijokastrze /oczywiście głównie młodzi ale zdarzali się i starsi "poligloci"€/.
Bardzo życzliwi ludzie nastawieni nie wiedzieć czemu wręcz entuzjastycznie do Polaków i Polski /kojarzymy się im z jednym z największych krajów UE i z obaleniem komunizmu, w twierdzi Paszy na cyplu Porto Palermo Pan sprzedający wejściówki łamanym rosyjskim nie mógł się nachwalić naszego kraju i polskich turystów. Albania, jak stwierdził, za Hodży była "adin balszoj Aushwitz"€ a "€žkomunist charoszoj adin na dwadiesat"€.
Ceny niskie choć paliwo w podobnej do średniej UE €“ diesel około 180 LK /benzyna z tego co pamiętam podobnie/, za 1EU było 140 LiKów. Knajpy na wybrzeżu i innych turystycznych atrakcjach to średnio: pizza 400-700 lk, ogromny talerz muli 700 lk., kalmary /około 10-12 szt./ 600-700 lk., spaghetti 400-700 lk, kawa 50-100lk., piwo Tirana 100-150 lk, koniak Skandenberg w markecie 600-900 lk za 0,7l. /cena zależy od wieku i producenta trunku/. W miejscach mniej uczęszczanych lecąc na Ohrid bocznymi drogami udało nam się ugościć w cztery osoby za 1700 lk. tak, że do dziś mi się odbija przepyszną baraniną i faszerowanymi paprykami przepijanymi piwem i kawą na deser. Kwatery: hotel w Durres Green Park /mniej więcej tak 3-4 */ z obfitym śniadaniem w drugiej linii od plaży 30 EU za dwie osoby, Hotel w Sarandzie jakieś 600m. od głównego deptaka 4* AlbanesaResort z szklaną windą na plaże i śniadaniem w formie szwedzkiego stołu 50 EU za dwie osoby, kwatera w Ksamil forma apartamentu czyli pokój z aneksem kuchennym /pełne wyposarzenie/ i jednym łóżkiem + sypialnia z podwójnym łożem i klimą + łazienka i taras 20 EU za całość. Miejsce na piaszczystej plaży w Ksamil tj. dwa leżaki + parasol 500 lk. /oczywiście jak ktoś szuka ekstra wygody/. Drogi bezpłatne w tym kilka odcinków autostradowych ale o standardzie raczej średnim. Boczne szlaki potrafią nadal zaskoczyć brakiem nawierzchni lub jej tragicznym stanem ale te główne są zupełnie przyzwoite. Najładniejszy widokowo odcinek wybrzeża to Vlore-Sarande z Parkiem narodowym Logare, Kanionem Gjipese i Porto Palermo z nieczynną bazą okrętów podwodnych, zboczami porośniętymi agawą i warownią Paszy /na wprost wjazdu na cypel z warownią jest knajpa ODRADZAM !! nas obsługiwał smarkacz, który mówił po angielsku z ogromna łaską, rozjebał piwo którym zalał mapy i tableta a na koniec usiłował naciąć przy rozliczeniu, to€“ jedyny taki przypadek na całej trasie, widać wszędzie są ludzie i parapety/. Nam udało się przejechać Albanię od północnego zachodu aż do Butrintu czyli na sam cypel południowo wschodni a potem przez Kelcyre-Leskovik-Korcze zahaczając o Prespe do Ohrydu. Niemal na całej tej trasie są wspaniałe góry i widoki ale pomijając SH75 w kierunku na przejście z Grecją większość odcinków to asfalt szczątkowy.
Trzeba się spieszyć bo jak pisałem tempo rozwoju jest ogromne /99% budynków powstało w XXI wieku/ a to co w przewodniku napisano rok temu jest dawno nieaktualne np. cyt. Pascal firmowany przez Itakę: "Ksamil to mała turystyczna a kiedyś rybacka osada. Jadąc tam trzeba zaopatrzyć się w gotówkę bo nie znajdziemy tam banku czy bankomatu a płatności kartą są niemożliwe ..." w realu: bank stoi w centrum, bankomat na ścianie /uwaga !! respektuje tylko karty VISA/, karta w dwóch na trzy supermarkety, itd..

antitank
04.07.2015, 14:54
http://wiadomosci.wp.pl/kat,8771,title,Zabojstwo-pary-czeskich-turystow-w-Albanii,wid,17684247,wiadomosc.html

:cold:

sluza
04.07.2015, 18:46
na jutro planowałem pętlę Theth :(
niestety, w każdym kraju znajdą się zjeby

JanuszCh.
04.07.2015, 22:03
k.... a ja planuję wyjazd w najbliższy czwartek, hmmm.... niezbyt pocieszające wieści...

Adagiio
05.07.2015, 07:29
Nie chciał bym nikogo do niczego przekonywać , ale uważam że obecnie jest moda w mediach na rozdmuchiwanie małego pierdnięcia i robienia z tego ogromnej kupy . Żyjemy w czasach gdzie frustracja bierze górę na racjonalnością a odpowiednia manipulacja i wypranie mózgu powoduje to co wydarzyło się w Tunezji . Albania to zwykły napad rabunkowy , których u nas tez jest wiele jak i we Włoszech i Hiszpani a jednak nikt nie mówi że jest tam niebezpiecznie . Można w obawie o swoje zycie sprzedać motocykl bo na naszych drogach jest ile kroć bardziej niebezpiecznie niż w albańskich paryjach .

tyran
05.07.2015, 09:54
W Polsce też kiedyś jakiś bańdzior zabił dwoje niemieckich turystów. I co? Przestali do nas przyjeżdżać? Myślę że panikujący z tego powodu turysta-motocyklista cierpi na dychotomię postrzegania.

Pawel_z_Jasla
05.07.2015, 10:10
Bardzo dobre podsumowanie Adagia.
Dokładnie dwa tygodnie temu byłem w Thet co nie znaczy, że kogokolwiek będę namawiał.
Przedrukowanie przez portal informacji o wydarzeniu z Czechami wymagało by jednak choć odrobiny rzetelności, weryfikacji danych i przynajmniej słowa objaśnienia w odniesieniu do obecnej sytuacji i pojawiających się pod tym info komentarzami z których większość dotyczy islamistów i nieodpowiedzialnych turystów udający się do Państw islamskich. Thet jak i cały górski region północnej Albanii /a szczególnie okręg Shkoder/ to akurat mniejszość chrześcijańska. Thet jest mniej więcej takim miastem jak podlaska wieś Nikiforowszczyzna a w tym samym mniej więcej czasie znaleziono ciało Polaka koło tankszteli pod Hanoverem i zatrzymano sprawcę zabójstwa dwóch naszych obywateli we Francji.
Zdarzyło się ... ale mam nadzieję, że to jedynie pojedynczy, tragiczny epizod jaki równie dobrze mógł mieć miejsce na Lazurowym Wybrzeżu czy w Międzyzdrojach.

antitank
05.07.2015, 13:06
Wrzucilem tego linka , wiedzac ze jezdzi tam sporo 'naszych' na 2 czy 4 kolkach. Po prostu teraz w sezonie wieksza liczba turystow sprawia ,ze okazja czyni zlodzieja:Sarcastic: Zgadzam sie w 100% z Adagiio co napisal. Mendia naglasniaja wybiorczo sterujac odbiorcami. Osobny temat by pisac.
Ja dodam jednak od siebie. Znajac historie kradziezy pewnej Afryki z tego forum i biorac pod uwage, ze za tydzien bedziem hasac po Maramureszu ,bede mial oczy dookola otwarte i motki obleczone lancuchem ( nie powstrzyma to zlodziejaszka, ale moze zniecheci). Dodam ,ze nigdy tego robilem ,nawet nie pomyslalem jadac gdziekolwiek na moto. Te dwie wspomniane historie nie zrazily mnie ani troche, by omijac tak ciekawe miejsca, jakimi sa Albania czy Rumunia!

Pawel_z_Jasla
05.07.2015, 13:34
"Wrzuciłem tego linka ..." I bardzo dobrze zrobiłeś:bow:
Powinniśmy wiedzieć czego i gdzie możemy się spodziewać aby potem na zimno móc ocenić i podjąć decyzje.

sluza
05.07.2015, 20:17
nie ma żadnej paniki, , generalnie najmniej to obeszło mam wrażenie czeskich bikerów z którymi dziś rano rozmawiałem. Ja pojechałem do Theth, oni pojechali zrobić pętlę
Mocno przejęty był właściciel Restorana w Theth, ale też bez przesady
Zabójca już ujęty i nie wyjdzie z pierdla do końca życia. Jakiś gówniarz podobno

Pawel_z_Jasla
05.07.2015, 20:29
Czyli nie żaden Islam tylko zwykły DEBIL z kałachem - super, że gnoja ustalili i zatrzymali:brawo: choć oczywiście życia to już nikomu nie zwróci:mur: Napisz jak twoje wrażenia z trasy i jak Toyka daje radę

Adagiio
06.07.2015, 13:12
http://www.tvn24.pl/albania-czescy-turysci-zamordowani,557636,s.html (http://www.tvn24.pl/albania-czescy-turysci-zamordowani,557636,s.html) - złapali bandziora . Najbardziej żenujące w takich smutnych historiach są komentarze tych co najdalej w swoim życiu byli w Zakopanym albo na wycieczce w którymś z miast wojewódzkich .

Krzyho0
30.07.2015, 08:02
Jestem w czarnogorze kilkadziesiat kilometrow od szkoderskiego. Gdyby ktos mial ochote sie podlaczyc na objazdowke albanii moj tel 660676126 lub 507628767