View Full Version : uchwyt GPS, RAM, touratech????
firefighter80
19.01.2009, 20:29
Witam panie i panów..problem mam i spac nie mogę z tego powodu:(
mianowicie-nie moge dojśc do konsensusu własnej myśli aby wybrac odpowiedni uchwyt do GPS-a....
Odbiornik CX 60, jeśli chodzi o stelaże to rozważam:
1) stelaż touratech zamykany na klucz
-mocowany w miejscu tipmasetra
-drogi...:( 400PLN
-zamykany na klucz
-amortyzowany
2)Stelaż RAM mocowany na kierownice
-blisko oka kierowcy:)
-tani 140PLN
-GPS wystawiony na działenie gleby chyba przy upadku:( troche
-nie zamykany:(
i nie wiem:( spać nie mogę, apetytu nie mam...
RATUJCIE PANY!
się niech użytkownicy wypowiedzą??? który lepsiejszy??
Nadmienie że na ten droższy nie mam pieniędzy...ale prosze się tym nie sugierować, bo na ten tańszy też nie mam
ps. chyba odbezpieczę flaszkę?:)
Wieczorem może znajdę fotę tego RAMa, mam go u siebie i nie narzekam. Tyle tylko, że GPSa trzeba zabierać ze sobą. Nigdy się nie pobrudził przy glebie, więc raczej nie dostał. Poza tym, chyba ten uchwyt sie złoży przy uderzeniu? Mam go na środku kierownicy, żeby nic nie zasłaniał i wystaje nad tankbaga. Ogólnie polecam ;)
pozdr,
laska
RATUJCIE PANY!
się niech użytkownicy wypowiedzą??? który lepsiejszy??
Dla mnie Tur-coś tam to się nadaję głównie do oglądania. Ale ad rem.
Mam Ram'a i jestem zadowolony. Nie wiem jaki musiałby to być dzwon, żeby coś uszkodzić ;)
Tak to u mnie wygląda:
http://tarcu.com/Inne/At/AT00147.jpg
http://tarcu.com/Inne/At/AT00148.jpg
jest jeszcze wersja tzw rowerowa. Najtańsza i wcale nie najgorsza. Używam takiego uchwytu na quadzie i działa. Tak to wygląda:
http://tarcu.com/Inne/At/AT00149.jpg
http://tarcu.com/Inne/At/AT00150.jpg
Ja mam oryginał Garmina do roweru, jeździłem z tym po bieszczadach, wydupałem się również (co z resztą nie ma znaczenia bo jest zazwyczaj w miejscu mało dostępnym na uderzenia). Wyszedłem z założenia że garmin wie co robi do rowerów które raczej nie mają amorów, częściej się wywracają i te mocowania są bardziej narażone na gleby, wypięcie trwa 3 sekundy. Jest jeszcze jeden szczegół - w razie uderzenia, wolę jeśli gps się wypnie, albo też zniszczy się jego podstawa, niż on sam. To na prawdę dobrze przemyślany zaczep. Dodatkowo zakładam pętelkę. Cena ok 80 zl
Jako, ze właśnie kupiłem 60Csx, dołączam się do pytania o uchwyt do niego. Konkretnie chodzi mi o samą tą cześć, która trzyma GPS, bo ramie kupie takie jak pokazał 7Greg, czyli te kulowe. Zastanawiam się, czy kupić cały zestaw, np: http://www.uchwyty-samochodowe.pl/zestaw-garmin-60-series-uchwyt-motocyklowy-p-1506.html , czy może ramie oddzielnie i do niego uchwyt np: http://www.touratech.com/shops/008/product_info.php?products_id=5469 . Tylko cena tego z TT jakaś nie z tej Ziemi !!!
Ponadto, a właściwie to najważniejsze: tak sobie pomyślałem, jak zabezpieczyć GPSa, aby mi go nikt nie ukradł z tego stojaka, np. w czasie postoju na światłach, chwila nieuwagi, ktoś podjedzie, wyszarpie odbiornik i odjedzie?? Czy takie sytuacje się zdarzają?? Czy ten "sznureczek" u Grega na zdjęciu to właśnie po to, czy bardziej aby nie wypadł z mocowania w czasie jazdy??
Sznureczek jest po to, że jakby spadł (co się jeszcze nigdy nie zdarzyło) to nie walnie o ziemię i po zawodach. Ukraść go też nie jest tak łatwo, bo dosyć mocno siedzi. Poza tym trzeba zawsze patrzeć na moto. Bo jak nie gps-s, to kask, albo rękawice, albo inne rzeczy można stracić.
Ja wybrałbym tego ram-a. Działa, jest uniwersalny, tańszy no i czarny. Dla mnie turacośtam to przereklamowane badziewie. I nie mam tu na myśli tylko tego uchwytu.
A może kliknij tu http://cgi.ebay.pl/Motorcycle-Mount-for-GARMIN-60-60Cx-60CSx-GPS-by-RAM_W0QQitemZ170234939852QQcmdZViewItemQQptZGPS_Ac cessories_Cables?hash=item170234939852
z wysyłką do Polski taniej. Tylko czy warto tyle czasu czekać?
Ten sznureczek to jest po to abyś go nie zgubił, jakby co. Myślę że nie masz co kombinować - im więcej bajerów tym więcej problemów. Ten uchwyt który 7 ma na zdjęciu, rowerowy, jest genialnie prosty i skuteczny, sprawdzony nie tylko przeze mnie, w warunkach wystarczających. Nie zostawię nigdy czegoś takiego na oku, bo ktoś mi załatwi zestaw podręcznym narzędziem. Wypięcie trwa 3 sek, a garminek często przydaje się nawet w czasie spacerku. Jak masz dużo kasy, możesz kombinować z touratechem, i wtedy będzie echtes rejli.
Ja też mam RAM-owski zestaw, ale na długim ramieniu.
Taki właśnie polecam, bo im wyżej umieszczony gps tym mniej odrywa się wzrok od drogi, a i tak wszystko chowa się za owiewką.
Przy żadnej glebie nie wypiął się ani nie przesunęło się ramię.
Oryginalnie gps w uchwycie ma mały luz, co powoduje rysowanie jego obudowy w miejscach styku, ale można temu zaradzić.
Jak dla mnie jedyną wadą może być brak zamykania.
Ja mam Touratecha bez kluczyka (jak ktos chce to i tak wyrwie sila... wiec po co kusic) i placilem za niego 270 w touratechu bezposrednio w niemczech po 4 dniach mialem przesylke w chacie.... olac holana... no i dziala a czy ram wytrzyma, pewnie ze tak... ale jakbym mial kupowac 2 raz to i tak kupilbym touratecha...
No właśnie mi chodzi o to jak go zamknąć w tym uchwycie?? W Londynie w ostatnim czasie plaga stały się kradzieże GPSow w ten sposób, ze stoisz na światłach, chwila nieuwagi, podjeżdża do Ciebie osobnik (rower lub skuter), i tyle widziałeś swojego GPSa. Nie ma szans by gnoja dogonić.
Co do Touratecha, to wiem z opinii moich kolegów, ze rożnie z jakością w ostatnim czasie, czyli jak się trafi (oszczędzają na materiałach chyba ??). No i w ostatnim roku 4 razy !!! podnosili ceny swoich produktów, a płacić za napis na uchwycie.
Tez się zastanawiałem nad kupnem całego mocowania w usa, ale przy tej cenie dolara + wysyłka + czas oczekiwania na paczkę + loteria ( zapłacę cło czy nie) postanowiłem sobie odpuścić. Poszukam na miejscu.
No właśnie mi chodzi o to jak go zamknąć w tym uchwycie?? W Londynie w ostatnim czasie plaga stały się kradzieże GPSow w ten sposób, ze stoisz na światłach, chwila nieuwagi, podjeżdża do Ciebie osobnik (rower lub skuter), i tyle widziałeś swojego GPSa. Nie ma szans by gnoja dogonić.
ale z uchwytu nie tak latwo go wypiac.. to nie jest podjechac i szarpnac... trzeba przesunac dzwignie i dopiero odpowiednio wyciagnac moim zdaniem trudno tak ukrasc...
Poza tym ten sznureczek, chciałbym widzieć minę złodzieja!
ale z uchwytu nie tak latwo go wypiac.. to nie jest podjechac i szarpnac... trzeba przesunac dzwignie i dopiero odpowiednio wyciagnac moim zdaniem trudno tak ukrasc...
No właśnie 60Csx razem z tym drogim, zamykanym uchwytem TT i z kawałkiem kulowego ramienia ukradli mojemu koledze, kiedy stal na światłach. Jeden na skuterze, drugi na rowerze, trwało to może 3 sekundy i tyle się namiał GPSa i tez potem sie zastanawialiśmy, ze to niemożliwe:dizzy:. Teraz ma ten sam zestaw + sznurek i to jest podobno nie do ruszenia:Sarcastic:.
firefighter80
12.02.2009, 23:32
Pany, co do sznureczka w 60, to nie wiem czy wiecie, ale te oczko koło antenki to nie jest do sznureczka:)
Nie wiem czy ktoś rozbierał swojego 60, bo jak rozbierał to wie:
cały element osłaniający antene (ten gumowy) jest do odbiornika przyklejony:):):)
Po rozbiórce 60ki, należy ten element (najlepiej za pomocą butaprenu) przykleić do odbiornika, podobnie zreszto jest fabrycznie:)
Także sznureczek tak, ale nie do oczka przy antenie, tylko do miejsca z boku obudowy, które to w zamyśle służy do założenia "smyczy" żeby odbiornik sobie na szyi powiesić (cokolwiek to znaczy)
Zamocowanie sznurka do oczka przy antenie raczej nie uchroni odbiornika przed upadkiem, ani przed szarpnienciem złodzieja...złodziej będzie miał w ręku odbiornik, a na sznureczku zostanie gumowa osłona anteny, albo po prostu pęknie to oczko z gumy, co i tak na jedno wychodzi.
Ja się zdecydowałem: RAM:)
Witam,
... tez, od niedawna posiadam 60-tke i chce uchwyt...
Teraz tak..: Pany: to kulkowe (co mowita) kosztuje cos tam, cos tam, ale do tego trza dodac to, w co zapina siem samo urzadzenie w ( i tez kosztuje cos ...) i to razem: [w mojej glowie; (co skonczyla liceum ogolnoksztalcace w 3 lata; nie 5-te... liceum... niestety)], daje sume-sumarum raptem o stowe mniej..?
No i dzie tu logika?
Touracostam - porzadna (lub: pozadna ( :jak kto woli; ogonkow i kropek nie posiadam)) firma (reklamacje, grawitacje, obligacje, itp.) - kupujesz o stowe taniej (albo o stuwe - to jeszcze taniej) i masz: jednoczesciowa, prosto na kierownik Afryczki (znaczit: na poprzeczke), amortyzowana, na kluczyk (ktos chce zaj... to i tak zaj... , ale nie wypnie sie tak latwo i do sklepu, restauranta, lub ew. (dziewczyny, prosze zamknac oczeta) podupcyc (z okiem w oknie) - mozna. Hej!
... tak mi siem wydaje. Prosze o opinie bardziej doswiadczonych kolegow.
Much.
No właśnie 60Csx razem z tym drogim, zamykanym uchwytem TT i z kawałkiem kulowego ramienia ukradli mojemu koledze, kiedy stal na światłach. Jeden na skuterze, drugi na rowerze, trwało to może 3 sekundy i tyle się namiał GPSa i tez potem sie zastanawialiśmy, ze to niemożliwe:dizzy:. Teraz ma ten sam zestaw + sznurek i to jest podobno nie do ruszenia:Sarcastic:.
To nie wiem jaki to TT ale u mnie kulowego ramienia niema a zeby go odkrecic to trzeba 4 sruby 8 ruszuc....nie ma szans na szybka kradziez..
Witam,
... tez, od niedawna posiadam 60-tke i chce uchwyt...
Teraz tak..: Pany: to kulkowe (co mowita) kosztuje cos tam, cos tam, ale do tego trza dodac to, w co zapina siem samo urzadzenie w ( i tez kosztuje cos ...) i to razem: [w mojej glowie; (co skonczyla liceum ogolnoksztalcace w 3 lata; nie 5-te... liceum... niestety)], daje sume-sumarum raptem o stowe mniej..?
No i dzie tu logika?
http://www.uchwyty-samochodowe.pl/motocyklowa-baza-kierownicy-czarna-p-206.html 49,99
http://www.uchwyty-samochodowe.pl/ramie-standard-czarne-p-216.html - 69,99
http://www.uchwyty-samochodowe.pl/advanced_search_result.php?keywords=238U&x=0&y=0 - 44,99
A sam uchwyt pod Garmina RAM-HOL-GA12U specjalnie łatwy do kupienia nie jest. Wiadomo w stanach kosztuje 10$, a u nas, aby Twoje wyliczenia się zgadzały to musieli by do niego dopłacać z 60 zł :)
Żeby nie było zbędnych dyskusji daję fotkę z opisem ;)
http://www.uchwyty-samochodowe.pl/images/zestaw_GA12U.jpg
http://www.adventure-motorcycling.com/xtz/report/Images/5k-dashbars.jpg myślę że jeśli ktoś nie planuje zabudowy baku, to dodatkowe wszystkomające urządzenia tylko zaśmiecają krajobraz. Zakupiłem oryginał rowerowy, i uważam go za całkowicie zadowalający. Tkwi w tym samym miejscu co u Scotta, i spojrzenie na niego nie sprawia problemu. Kosztowało mnie to urządzonko na wiosnę 70 pln, i pomimo intensywnych prób na bieszczadzkich drogach i bezdrożach nigdy nie opuściło swojego miejsca. Z czasem dochodzę do wniosku, że prawo Murphy'ego działa niezależnie od czasu i przestrzeni. Jak się coś może zdupcyć - pewnie się zdupcy, amen
To nie wiem jaki to TT ale u mnie kulowego ramienia niema a zeby go odkrecic to trzeba 4 sruby 8 ruszuc....nie ma szans na szybka kradziez..
Chomik, a mozesz zrobic fotke tego swojego uchwytu zamocowanego tam, gdzie go masz zamocowanego?? Ciekawi mnie jak to u Ciebie wyglada?? Musze sie na cos zdecydowac i sam juz nie wiem:dizzy:??
Chomik, a mozesz zrobic fotke tego swojego uchwytu zamocowanego tam, gdzie go masz zamocowanego?? Ciekawi mnie jak to u Ciebie wyglada?? Musze sie na cos zdecydowac i sam juz nie wiem:dizzy:??
Ja tylko przyplynie statkiem z RPA to zrobie :)
a tutaj cos znalzlem ale nie ma od dolu mocownia, generalnie przechodzi to przez poprzeczke i dokrecone profilowana blacha z 4 srubami
Mam ram-a i nie narzekam!mozna dokupic zamek do ram-a (przynajmniej pod zumo) poza tym zumo jest zamykany taka srubka ktorej sie zwyklym srubokretem nie da odkrecic!
wojtalski
13.02.2009, 23:41
Ja tylko przyplynie statkiem z RPA to zrobie :)
a tutaj cos znalzlem ale nie ma od dolu mocownia, generalnie przechodzi to przez poprzeczke i dokrecone profilowana blacha z 4 srubami
No tak, tylko czy takie rozwiązanie nie przeszkadza w jeździe z tankbagiem? Mam również uchwyt Touratecha, ale kolidował mi z torbą na zbiorniku. Teraz dokupiłem do tego podstawę RAMa i powinno być ok. Poza tym na dodatkowym ramieniu urządzenie mamy bliżej oczu.
Ja mam zamocowanego rama na "grubej" rurze (cokolwiek to oznacza) :D a nie na poprzeczce. Dzięki temu navi nie "gryzie się" z tankbagiem ;)
Ja mam zamocowanego rama na "grubej" rurze (cokolwiek to oznacza) :D a nie na poprzeczce. Dzięki temu navi nie "gryzie się" z tankbagiem ;)
TT tez mozna na grubej.... tylko przejsciowka potrzebna (10 ojro)
Jak sie ma poprzeczke w kierownicy to mozna na niej mocowac rozne rozmaitosci. Ja nie mam poprzeczki, bo kierownica jest wymieniona na FatBara i dlatego wlasnie musze kupic jakies cos, by GPS wystawal ponad kiere, bez wzgledu na to czy jade z tankbagiem, czy nie. Ten kulowy wysiegnik powinien byc ok.
ram-a mozna tez do mocowanai manetki lewej (poreczniej) przysrubowac......
Polecam Ram-a.Jest bardzo stabilny i pewny.Mocuje na niej navi jak i kamere i nie mam zadnych problemow.Warto wydac te pare eurasow!
Odkopię trochę temat. Chłopakowie jak się sprawdza ten uchwyt rowerowy do gamina? Waham się, który kupić rowerowy czy RAM. Trochę obawiam się montażu rowerowego uchwytu, żeby luknąć na gpsa trzeba sporo oderwać wzrok od drogi. 7Greg ma na quadzie a Lupus na afri i z tego co pisali nie narzekają. Mimo to mam dylemat. Nic się z tym nie dzieje?nie wypada urządzenie?
Miklaz - rowerowy sie sprawdza.
dzis, jutro wrzucę Ci fotki jak z chwutu towerowego za 10pln zrobic naprawde fajne mocowanie na kierownice - takie co zniesie solidna glebe, co sprawdzialem.
Mocowanie oczywiscie do kierownicy, tak ze tankbag nie przezszkadza, ofkoz
RAM jest super zajebisty - bo mozna regulowac pod róznymi kątami co daje wiele mozliwosci. Rowerowy wymaga dorobienia uchwytu (Waldek ma tak zrobione i tez działa)
Głowica do uchytów RAM do 62ki powinna być z początkiem grudnia, czyli na gwiazdkę dla Afri.
http://www.przedrajdem.pl/mounts-uchwyt-garmin-p-10212.html
Zbliżenie:
http://www.przedrajdem.pl/mounts-uchwyt-garmin-pi-10212.html
Ja dla odmiany szukam stacji dokującej do Becker Crocodile Z100.
Ktokolwiek słyszał czy widział znalazł lub co tam innego. Proszę o info
Poniżej kolejny zestaw do samodzielnego montażu na chwycie rowerowym. Działa, nie wypina się (na glebie), oglónie ok. Z tankbagiem sie nie gryzie, a i wzroku nie trzeba specjalnie odrywac od drogi, coby looknąć (ziornąć w sensie)
to było tak: mocowania rurek jakiś do wody, kawałek blaszki, kawałek rurki 170mm, zostało mi z materiału na stelaże, moja ulubiona taśma izolacyjna, kawałek dętki.
Garmin 60cx + uchwyt rowerowy+ spontaniczny pomysł i 15 min roboty, nawet piwa nie trzeba.
Foto może nie zbyt dokładne. Jak będzie zainteresowanie to pójdę lepsze zrobić. Koszt wykonania- obejmy pewnie jakieś....niecałe 10zł, kawałek blaszki...3zł:) śrubki w komplecie.
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.