PDA

View Full Version : Yamaha TT vs XT vs KLR vs NX 650 Dominator, może coś innego? przeprawówka, offroad, na A2


Mateusz93
24.02.2015, 18:05
Cześć, czołem! :)
nazywam się Mateusz, to mój pierwszy temat na tym forum- witam Was serdecznie ;)

moja miłość do motocykli kiełkowała od dawna, ale za namową dziewczyny, średnioprzekonany, poszedłem na slajdowisko o Ukrainie...
tam okazało się, że jest ono o wyprawie motocyklowej, offroad, przepiękne widoki, pasja, coś wspaniałego. poszedłem porozmawiać z prowadzącym- Karolem, notabene właścicielem Afryki. bardzo mnie wrkęcił w ten temat i postanowiłem ruszyć z własnym scenariuszem...

robię prawko, długa droga, ale sporo we mnie zapału i chęci.
mam do wydania na moto 5-8tysięcy, z tym, że 8 to raczej góóórna granica (wolałbym bliżej pierwszej kwoty, by móc coś jeszcze podziałać w tym sezonie, ale wiadomo, kupuje się raz i lepiej nie oszczędzać zbytnio).

bardzo spodobała mi się ta forma podróżowania. chciałbym pojechać (z w/w Karolem) na kilkudniowy trip, poza ulicami, przeprawy itp. nie chodzi mi o oranie lasów jakąś 250tką, tylko szerokopojętą przeprawę. w grę wchodzą setki kilometrów, więc ważna jest wygoda, przydałaby się uniwersalność, gdyż na co dzień chciałbym jezdzić moto po mieście/przedmieściach.

Znajomy zaoferował mi TTR 600, rocznik 2003. jest on z wielkogarowych singli jednym z bardziej uterenowionych, odchudzony, bez rozrusznika itp. jak on sprawdzi się w takim codziennym uzytkowaniu? po lasach pewnie dobrze, ale czy da radę w ~trasie? (wiadomo, nie nastawiam się na 300km autostradą, ale chcaiłym czasem wyskoczyć gdzieś z kolegami, może jakieś opony supermoto?)

bardzo kusi mnie ze względu na wiek i pewność, że nie jest wyjeżdżony, jednak kosztuje około 8000zł i to dla studenta całkiem spory wydatek.
co Wy byście polecili?
możecie coś powiedzieć na temat różnic w użytkowaniu XT i TT?

z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam!
Mateusz

Babel
24.02.2015, 18:20
Też cię witamy.
Takich tematów na forum było już kilka - nie obraź się ale użyj opcji:szukaj: - poczytaj.

bass
24.02.2015, 19:32
Kup transalpa za 6 -7 tysi i nie kombinuj, skoro masz górną granicę 8 tysi to proponuję nie zaczynać kariery motocyklowej od podcierania dupy szkłem, motocyklowanie to takie dziwne hobby - w skrócie - im taniej tym większe gówno do lepienia :hello: jeżeli uwierzysz w to i zastosujesz się na samym poczatku to nie doświadczysz wkurwienia :D

Witamy na forum :at: :D

bicio
24.02.2015, 19:43
Za 5 tysięcy na luzie kupisz NXa w dobrym stanie. To prosty i trwały singiel, mnóstwo części i pomocni ludzie na hondadominator.pl
Jeśli okaże się za mało offrołdowy bądź szosowy dla Ciebie, zmienisz sobie na TTR czy co tam będziesz chciał.
Sorry bass, ale kupno trampka to właśnie ucieranie dupy szkłem ;)

Mateusz93
24.02.2015, 20:34
a porównanie stricte KLR vs XT vs NX?
NX lubi olej, ma duże wsparcie w necie, XT jest popularny, części sporo, ale chyba nie ma aktywnego forum?
KLR? możecie tak coś o każdym?
czytam różne wątki i mam spory mętlik w głowie.
Trampek chyba nijak ma się do terenu...
jak jazda w/w motocyklami na szosie? jezdzicie w dalsze trasy na swoich?

Artek
24.02.2015, 20:42
a porównanie stricte KLR vs XT vs NX?
NX lubi olej, ma duże wsparcie w necie, XT jest popularny, części sporo, ale chyba nie ma aktywnego forum?
KLR? możecie tak coś o każdym?
czytam różne wątki i mam spory mętlik w głowie.
Trampek chyba nijak ma się do terenu...
jak jazda w/w motocyklami na szosie? jezdzicie w dalsze trasy na swoich?
Nie koń czyni z Ciebie jeźdźca... Trampek fajny to z 1 tarczą za 6500 w górę, z dwoma za 7500 w górę. Poniżej tego to OKAZJA lub wtopa. Na kupieniu motocykla wydatki się nie kończą. Jak masz 8 koła to zapomnij o trampku. XT fajny i da Ci radość na początek. Później i tak zmienisz motocykl szybciej jak dziewczynę.

żuk
24.02.2015, 21:58
NX do jazdy po lasach spoko ale na większe oranie raczej za tęgi sprzęt. No i olej kurna co chwila trzeba zmieniać...
Poza tym spoko maszynka.

Songo
24.02.2015, 22:00
Ta TTR to najsensowniejszy wybór, zwłaszcza jeśli pewna. Waga ma jednak kolosalne znaczenie a nowicjuszowi o wiele łatwiej będzie się nauczyć jazdy w terenie na lżejszym sprzęcie i sprawi mu większą frajdę. Zwłaszcza jeśli to mają być faktycznie przeprawy jakimiś lasami itd a nie tylko droga szutrowa. Jak Ci będzie za mało wygodnie na szosie to zmienisz sobie na większego turystyka. Prawda jest taka że prawdopodobnie to nie będzie Twój ostateczny motocykl :)

NUROFEN
24.02.2015, 22:27
mój szwagier kupił w moim miasteczku Transalpa ....rok 98 , 54,000 km na zegarze , złoty kolor , gmole , stelaż na kufry boczne , 3 x givi e46 ,
nowy komplet TKC 80 przód tył...
Cena 8500 zł. Stan naprawdę super. BartekJ widział i jedyne co wymienił to żarówkę z przodu ;-)

Mozna ? Można ale takie cukierki nie trafiaja sie codziennie

majo
24.02.2015, 23:29
http://www.motocykl-online.pl/testy/SUZUKI-DR-650-YAMAHA-XT-600-KAWASAKI-KLX-650-HONDA-Dominator-uzywane-soft-enduraki,5423,1

Dominator to dobry wybór, nie utopisz kasy i po nim będziesz wiedział czego Ci trzeba:)
Czy to prawda, że KLR nie ma łożyskowanego wałka rozrządu tylko tuleje ślizgowe?

tropas
24.02.2015, 23:49
KLR nie miałem, ale kawasaki ma w Polsce słabą opinię i kupić łatwo, ale ciężko sprzedać.
XT - trasa do kilkuset km jest O.K. w terenie na kostkach też przyjemnie całkiem.
NX - j.w. z tym że dużo plastików które połamią się przy glebie co generuje koszty, ale fajny sprzęt i nie traci na wartości.
Transalp - w terenie przejedzie, ale nieco dostojniej od w/w, za to na asfalcie o wiele wygodniej, w twoim budżecie da się zmieścić (wiem bo kupiłem niedawno) ale trzeba mieć szczęście.
Zależy czy bardziej chcesz w teren czy w trasę.... Jak bardziej w teren to TT będzie spoko.
Mój pierwszy motocykl to NX650 i bardzo dobrze go wspominam.

ŁysyDLE
25.02.2015, 09:15
Szukałem tych samych moto co Ty. Dominator miał już być ale same zmęczone sztuki były w okolicy a moto świetne ogólnie jest, wygodny mało awaryjny i ładny. Później padło na TT/XT silnik bardzo fajny bo prosty, xt jest niewielki w terenie daje radę, TT wyższa i zawieszenie lepsze też mi się bardzo spodobała. KLR w stosunku do rocznika to są tanie, jest mocny ale jakoś manewry na nim topornie wychodziły no i serwis trochę bardziej skomplikowany. W moim przypadku tak długo szukałem aż dołożyłem i kupiłem XT660R i jest super :)

Marcin-BB
25.02.2015, 10:11
xt 600, nx650, tt600.
Kup jeden z tych 3 motocykli, w najlepszym stanie na jaki Cię stać. Każdy z nich spełni Twoje wymagania- choć każdy trochę inaczej!:)
Unikaj tylko okazji z allegro, poszukaj raczej czegoś na forum tutaj, lub forach dominatora czy xt.
Te motocykle mają rozsądne ceny, łatwo je sprzedać po roku, jak się znudzą lub stwierdzisz, że to nie to. A tak prawdopodobnie będzie. Rok jazdy takim motocyklem da Ci odpowiedź na pytanie czego szukasz i co Ci potrzebne!!;)
Kupuj i zacznij jeździć- nie bądź drugą "Ambiwalencją", która napisze 100 wątków o wyborze pierwszego motocykla, a potem zniknie z forum!:D

Patiomkin
25.02.2015, 10:20
Kup dowolny (najlepszy jaki możesz) i tak jeszcze nie wiesz czego ci trzeba, nawet jeśli myślisz, że jest inaczej! Dopiero z czasem będziesz w stanie kupić moto jakiego naprawdę potrzebujesz a nie wydaje Ci się, że potrzebujesz:) Sorry ale taki klimat:)

gerard36856
25.02.2015, 10:25
spojrz moze na oferte Franza. widzialem, ze ma tam jakiegos starszego Transalpa za kwotę 7500, jesli dobrze pamietam.
zdławienie nie jest drogie jak sie okazalo i hamownia. a sam sie nie odwazylem, trafila sie afryka z 35kW i bylo po sprawie. mam nadzieje pare lat nią podróżowac :)

przemysl. w budzecie 5-8, za duzo marudzic nie bedzie mozna. Franz ma dobrą renomę. moze lepiej motór nei do końca taki jak sobie umyśliles, ale z wiekszymi szansami ze bedzie służył i nie bedzie Twoją udręką?

ja mialem podobny dylemat. zdecydowałem sie... oszczedzac kolejny rok. az sie dozbierałem :)

Marcin-BB
25.02.2015, 20:56
O zdławianiu motocykla na 35 kW był już tu temat- niestety nie jest to takie łatwe w naszym prężnie rozwijającym się, biurokratycznym mocarstwie!:) Każdy wydział komunikacji to odmienne interpretacje tych samych w całym UE przepisów:dizzy:.
Szkoda czasu i pieniędzy na latanie po urzędach. Kupuj Waść XT600 za 5-6 tysięcy, reszta na ciuchy i paliwo. A po sezonie decyzja: Spodoba się-to zostawiasz i robisz na tip-top, nie podejdzie-to wystawiasz na olx.pl i kupujesz co innego.

jaro5000
25.02.2015, 21:24
Kup ten, który jako pierwszy znajdziesz w przyzwoitym stanie i niezbyt daleko od domu.

Mhv
25.02.2015, 21:49
Jeśli dozbierasz do 9 to zapraszam do mnie po:
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=22499
warto..
XT zarówno zawieszeniowo jak i wagowo odstaje od wszelkich TT, jest jednak tańszy.

Mallory
26.02.2015, 08:47
jak przeprawówka/wyprawówka to może Tenere 600?

http://www.motocykl-online.pl/testy/Yamaha-XT-600-Tenere-Na-koniec-swiata-i-dalej,7819,1

majo
26.02.2015, 09:41
Z tymi zakupami na forum to również proszę o ostrożność!!!

Marcin-BB
26.02.2015, 12:10
Jeśli chodzi o tenere to sensowną wersją jest xt600z z lat '87-'89. Ma baniak 24l, rozrusznik i kopkę. No i te złote felgi DID:)
Następna w kolejce, jako motocykl turystyczno- wyprawowy to model młodszy:
http://www.motorcyclespecs.co.za/model/yamaha/yamaha_xt600z_te%2088.htm
Ma owiewkę i lepiej się jeździ przy złej pogodzie, ale +10 kg w porównaniu z wcześniejszą wersją.
To bardzo dobre motocykle, tyle, że ciężko je znaleźć w dobrym stanie. Ostatnio Adagiio tu taką sprzedawał za około 7 tyś w bdb stanie- poszła w 2 dni.
Zaletą tych staruszek jest ponadprzeciętna trwałość i jakość a także lepsze zwieszenia niż w xt600 po '91 roku. Problematyczne są w tych starych wersjach moduły i cewki zapłonowe- ale to często kwestia po prostu wieku motocykla i zaniedbań. Z resztą można to teraz kupić jako zamiennik, więc tragedii nie ma.

ArturS
26.02.2015, 12:36
xt600z 1VJ bez owiewki wychodził do 87r. Mały minus to wałek zdawczy na gęsty wieloklin, montaż jak w AT/TA, żadko ale jednak ścięcia wieloklinów się zdarzają. Poza tym ma bardzo krótkie przełożenia. XT600Z 3AJ, czyli wersja owiewkowa, ma już skrzynię o podobnych przełożeniach jak wszystkie kolejne wersje (manual twierdzi, że V bieg jest nieco dłuższy), zębatka montowana na dużą śrubę, czasami trafiają się wersje z rozrusznikiem el + kopajkowym - nie wiem czy w oryginale tak wychodziły (ja montuję samemu). W 3AJ w ostatnim wypuście jest ogromna chłodnica oleju, wcześniejsze miały miniaturki, późniejsze nie miały w ogóle (TT-R też nie miały, więc może aż tak potrzebna nie jest). Cewki i moduły problemem nie są, problemem jest stator, w którym dwie cewki odpowiedzialne są wyłącznie za ładowanie modułu - cienki drut nawojowy jest mało odporny. Mi jedna cewka uwaliła się kilka km przed transalpiną i pół wsi szukało kogoś, kto ma... lutownicę. Ominięcie jednej cewki pozwala jechać dalej - połowa napięcia wystarcza, przynajmniej przy irydowej świecy (nie wiem czy to ma aż takie znaczenie).
Niestety to już ponad 25-letnie babcie, które z reguły miały X właścicieli, każdy coś pomodził po swojemu i człowiek się za głowę łapie, jakie to patenty można wymyślić. Dla kogoś, kto nie wie czego chce NIE POLECAM.

Marcin-BB
26.02.2015, 12:51
Artur masz rację- ale to już autorowi wątku wszyscy to napisali. Za te 6 czy 8 tyś nie kupi nowego motocykla tylko model co najmniej 20-sto letni. Dlatego musi szukać czegoś zadbanego a nie okazji. Te stare yamahy, pomimo drobnych bolączek, są i tak lepsze niż młodsze, jednorazowe motorki. A jak się chce jeździć daleko na starym motórze, to trzeba się podstaw mechaniki nauczyć!:)

xtr
26.02.2015, 13:00
mam podobny problem kilka lat temu sprzedałem Afryke na kolejna mnie nie stać a i afryczka trochę przyciężkawa dla mnie myślę miedzy Transalpem a lc4 adv max 8k morz być lekko uszkodzona to dla mnie nie problem

voxan69
26.02.2015, 14:04
Ja po różnych przygodach na różnych motocyklach - ostatnio duży GS - przesiadłem się na starego Trampka 600 i jestem bardzo zadowolony - wjeżdżam w każdą dziurę i cenię jego prostotę i brak elektorniki

Mateusz93
26.02.2015, 17:37
Mam teraz nowy dylemat- kolega zaufanego znajomego, jest mechanikiem, pasjonatem i ma do sprzedania pewną TT600E- wersja z rozrusznikiem i słabszym zawiasem. Co o niej sądzicie? z racji bardzo dobrego stanu chce za nią około 8000zł. To sporo jak na mój budżet, ale jest pewnym motocyklem, więc bardzo mnie kusi.
możecie się wypowiedzieć na temat modułów w tym moto? czytałem że lubią padać, a nowy w ASO około 3000zł i ciężko wyrwać zamiennik. jak z tym jest naprawdę?

Marcin-BB
26.02.2015, 18:07
Spytaj Franza o tt600e. Miał Belgarde przez jakiś czas to pewnie zdążył ją dokładnie poznać. Moim zdaniem bardzo fajny motocykl, i jeśli z pewnego źródła to nie ma się co bać. Moduł może paść w każdym motocyklu, a ceny oryginałów są z reguły chore. Trzeba patrzeć na to co oferuje rynek (zamienniki, używki)- powinno być jakieś tańsze rozwiązanie. No i skoro tam jest bliźniaczy silnik do xt600 3tb, to pewnie udało by się elektrykę z xt zaadaptować.

Beddie
26.02.2015, 19:04
Mateuszu Dziewięć Trzy, jeśli do Krakowa nie masz daleko, to mam w posiadaniu transalpa 600 z jedną tarczą, yamahę xt 600 3TB, obydwa do pomiaru z siedzeniem oryginalnym i podwyższonym. W tym samym garażu parkuje moja była afryka oraz suzuki freewind. Szosówki też są, jakbyś chciał upewnić się w wyborze. Zapraszam do przymiarki. Będziesz miał większą wiedzę.

Mateusz93
26.02.2015, 19:18
Beddie, jesteś wielki! :)
tak się składa, że sudiuję w Krakowie. Bardzo chętnie skorzystam z Twojej oferty, ale dopiero za jakiś miesiąc, dwa, bo na razie chcę nabyć choć troszkę doświadczenia i ułożyć sobie wszystko w głowie. Wtedy będę kupował.
"instruktor jazdy"- prowadzisz kursy na prawko?

dwa: macie jakąś ekipę motocyklową w Krakowie, która jest otwarta na zielonych, aczkolwiek bardzo mocno zainteresowanych tematyką?

mikelos
26.02.2015, 19:19
xt 600, nx650, tt600.
Kup jeden z tych 3 motocykli, w najlepszym stanie na jaki Cię stać. Każdy z nich spełni Twoje wymagania- choć każdy trochę inaczej!:)


To najlepsza rada w Twojej sytuacji. Nie rób doktoratu z różnic między tymi modelami, bo będziesz bazował tylko na opiniach innych zamiast na własnym doświadczeniu. Każdy z tych modeli nadaje się na pierwsze turystyczno-wyprawowe moto. Za rok-dwa kupisz coś kolejnego, wiedząc w którą stronę bardziej chcesz się rozwijać.

ArturS
26.02.2015, 19:20
Moduły w TT praktycznie nie padają chyba, że ogranicznik skrętu nie działa, to przy glebie może go zgnieść. Jak padnie, to można założyć moduł za kilkanaście złociszy z byle jakiego skuterka 4T, można nawet założyć taki "tuningowy" z regulacją wyprzedzenia zapłonu. Jeśli mowa o TT600E Belgarda (chyba niema innych z e-starterem), to przód i tył jest full regulowany (odbicie i dobicie). Przód kayaba pochodzi z YZ250, tył... nie wiem, może ohlins specjalnie do tego wydłubał amor. Stator jest taki sam jak w XT600 3TB, czyli taki jak w XTZ660, czyli można moto obwiesić prądożernymi świecidłami, grzanymi łapami itd i prądu nie zabraknie. Moduł zapewne też można wrzucić z 3TB lub 3YF. Starsze TTtki miały wydziwiasy 2-fazowe, które wystarczały co najwyżej na migawki i 35W przednią bańkę, a moduł był pędzony z dwóch osobnych cewek statora tak, jak to jest w XTkach sprzed 90r i kilku późniejszych (tt-r, 3tb z kopajką). TT600E zdaje się ma też normalnie tylne koło z wybierakiem, w TT-R (kopajkowa wersja z tego samego zakresu produkcji) miała sztywniaka - zawias był identyczny. Podsumowując - TT600E Belgarda to bardzo fajny dual, z którego można zrobić sprawną i w miarę lekką wyprawówkę.

polecam, Kasia Cichopek :D

Marcin-BB
26.02.2015, 19:21
Jeśli chcesz się nauczyć jeździć i jesteś z Krakowa to nie mogłeś trafić lepiej. Bednarz coś tam wie o motocyklach. Chwalą go z resztą nie tylko w Krakowie!:)
Jest u mnie w straży taki dokładnie model xt600z:
http://www.motorcyclespecs.co.za/model/yamaha/yamaha_xt600z_te%2090.htm
Kolega chce sprzedać, bo praktycznie na niej nie jeździ. Można obejrzeć w jednostce na Aleksandry 2.