PDA

View Full Version : Rumunia w ten weekend (OFF)


Neno
08.07.2014, 12:16
Plan jest taki by w piątek po pracy wyjechać busem... startowałbym z podlaskiego przez warszawę ale mogę troszkę odbić.
Do środka zmieszczę jeszcze jedno "zgrabne" moto wielkości Yamahy XT660R . max co się udało zmieścić to F800GS po kilku "zabiegach".
Można pojechać we 3kę ale wtedy trzeba załatwić przyczepkę na 3 moto z DMC max 730kg (by nie złapać się na via toola) z tym, że wtedy w grę wchodzą dwie maszyny po max 170kg.
Powrót we wtorek w nocy z opcją/możliwością wydłużenia wyjazdu o jeden dzień (można to ustalić przed wyjazdem lub w trakcie - do dogadania)

Na miejscu zakładamy 3-4 pełne dni jazdy , sobota, niedziela, poniedziałek i wtorek (środa w rezerwie, raczej do godzin (po)południowych.
Koszty dojazdu busem do podziału - wyjdzie ok 1000zł w 2 osoby, z przyczepką pewnie z 1100zł więc 370-500zł dojazd. Na miejscu to głownie koszty paliwa, parkingu dla auta, jedzenia - max 500zł z %. Trasy zaplanowane (nic trudnego jak zapewnia organizator), dystans 700-1000km, w zależności jak nam będzie szła jazda (ma być po opadach :D) i jak szybko będziemy się rano zbierali. Nocujemy w terenie, w namiotach - więc "średnio na lekko" spakowani ;)
Warunek: dobre kostki i chociaż delikatne doświadczenie z jazdą w terenie.

Jeśli nie teraz to kiedy ? ;)

Skład:
Yamaha XT600 Tenere
KTM 690
Yamaha XT660R (zależny od znalezienia partnera do busa).

redrobo
08.07.2014, 12:36
Jeśli nie teraz to kiedy ? ;)

A moze jak sie rozluzni troche po wakacjach - wrzesien? I bez organizatora, tracki sa do zalatwienia:)

Neno
08.07.2014, 12:48
Wrzesień w Maroku spędzę.
A organizator to kumpel, ja się podpinam pod niego - na gotowe, na szybko. Jeśli nie wyjdzie to możliwe , że ten sam cel ale w innym terminie, na spokojnie.

Adagiio
08.07.2014, 13:45
Jeśli trasy kumpla okazały by się zbyt nudne , to mogę Was przeczochrać po fajnych paryjach i połoninach , adventure gawaranowane . Jesteśmy w północnej RO do poniedziałku .
Powodzenia .

Neno
08.07.2014, 19:11
OO fanie!
Dzięki.
Podeślij jakiś kontakt na PW!

antitank
19.06.2015, 18:45
Wybieramy sie w sile przynajmniej 2 na AT i Tenere w rumuńskie połoniny w połowie lipca 13-19.07. W planie wjazd m. in. na Falcaul, czyli zdecydowanie offowo. W związku z tym poszukiwane pilnie tracki. Jak przeczytałem dobrze redrobo masz jakiś dostęp. Jakby ktoś coś miał na udostępnienie to byłbym dźwięczny bardzo.

redrobo
19.06.2015, 18:54
wlasnie wrocilismy z rumunii, trackow na te chwile nie mam, bo latalismy experymrntalnie na osmand'zie, na farcoul dostaniesz sie z miejscowosci Repedea ale miejcie nowka kostki bo szlak jest zryty od zwozki drzewa, jest jeszcze inna trasa latwiejsza ale i tak afrykami bedzie ciezko. Jak bede miec tracki dam znac.

antitank
19.06.2015, 19:25
Dzięki za wskazówki. Wiem, łatwo nie bedzie :D Oczywiście podjechane tkc wymieniamy na nowe kostki. Jak nie wjedziemy to nie bedzie tragedii, ale cel na nastepny wyjazd :at: czekam na info zatem :priw:

siwy
19.06.2015, 21:32
na farcoul warto wjechać, choćbyście mieli te afryki wciągać :)

rumpel
19.06.2015, 23:49
Ludzie na Farcul nie widze szans na wjechanie AT no chyba ze mowimy o jeziorku pod Farculem ;-)

ex1
20.06.2015, 00:06
Ludzie na Farcul nie widze szans na wjechanie AT no chyba ze mowimy o jeziorku pod Farculem ;-)

dokładnie to samo miałem napisać.. :D

antitank
20.06.2015, 00:40
Ludzie nie napawacie optymizmem..Czuje, że będzie hardcoore! Jak nie damy rady to schłodzimy głowy pod jeziorkiem ,AT do żyda i za rok atak DRkami :)

Adagiio
20.06.2015, 06:57
Kolego to co nazywasz hardkorem dla mnie po prostu jest głupotą i brakiem rozsądku . To są prawdziwe góry przed którymi trzeba mieć respekt a nie małe pagórki po których jeździsz na co dzień .
Zdrowia

ex1
20.06.2015, 08:06
no będzie wyzwanie... :D

tutaj filmik Lewara na Lc4 tego podjazdu... myślę że wiele wyjaśni... :D

TCmzO4n2oLU

ps. kamera wypłaszcza! :D

ArturS
20.06.2015, 08:46
Na szczyt Farcaula od czoła wchodziłem na piechotę w butach halowych, takich z "szosowym bieżnikiem" :D Do góry jakoś poszło, zawsze można było się chwycić trawy, a wcale nie trzeba się było do tego schylać :) Ale idąc na dół zaliczyłem chyba z 20 dupogleb i dupozjazdów. Tam jest ku..a stromo! Na zdjęciach wszystko wydaje się płaskie i do wjechania ;) Sam dojazd pod krzyż, dla kogoś kto na codzień jeździ po płaskim, to już wystarczająca poprzeczka do przeskoczenia. Elewacja robi swoje. Na filmie Louisa coś tam widać https://vimeo.com/26538544 (od 6:20), ale to nie to :) Za pierwszym razem w niektórych miejscach miałem w nogach galaretę - nagle odezwał się lęk wysokości i wizja, że coś pójdzie nie tak ;) W tym roku motywowałem ekipę hasłem "Jeszcze tylko ta górka, a dalej jest już płasko!..." :D Fajnie tam jest, wszystkim polecam. Jak po Farcaul pójdzie za łatwo to jest sporo bardziej ambitnych tracków ;) Ale to jest dobra weryfikacja grupy czy dadzą radę również fizycznie ;)

antitank
20.06.2015, 09:42
Jesli jest tak jak pisze ArturS to juz nie wiem czy trudniej jest zjechac niz wjechac:dizzy:
ex1 z tego widac ze bez gleby tam raczej malo kto dojezdza na gore:bow:

siwy
20.06.2015, 09:55
Turystycznie to pod krzyż już jest zdrowa traska, wyżej to wyczyn.

ArturS
20.06.2015, 12:03
ex1 z tego widac ze bez gleby tam raczej malo kto dojezdza na gore:bow:
Czester na V-Stromie wjechał podobno bez jednej gleby. Ja w tym roku na drugim podjeździe nadziałem się na kamolca, odpuściłem gaz i musiałem oprzeć moto o górkę, ale gleba to nie była :p Dalej już bez większych przygód. Ale w zeszłym roku Teresa nawet rolkę zaliczyła, o glebach to już nie wspominam :D Róbcie wszystko żeby się tam nie pchać z tobołami, zostawcie je choćby i w jakimś sklepie Repedei. Z bagażem przednie koło co chwilę w górze :cold:

rumpel
20.06.2015, 12:26
ale On tymi V-Stromami wjechali pod pierwszy krzyż przy jeziorku a nie Na Farcula aaaa z resztą co nie to :)

sluza
20.06.2015, 13:45
co się tak rumpel uparłeś "Na ciężkim nikt nie wjechał na Farcau" :oldman: ...
wszyscy wjechaliśmy na Faracau i koniec. Ale jedni bardziej... :)

rumpel
20.06.2015, 13:47
a bo potem sie naczytam ze gdzies ktos wiechal jade tam i dupa stoje i placze ;)