PDA

View Full Version : Moja Afryka fuka na mnie.


tblask
13.04.2014, 17:10
Cześć,

objaw który mnie niepokoi pojawia się jedynie podczas szybkiego,
lekkiego (o 1/8) odkręcenia rolgazu, zwłaszcza, gdy zrobię to kilka razy,
szybko, jedno odkręcenie po drugim (bieg N - bez obciążenia).
Wówczas, sporadycznie, ale jednak :confused:, słychać coś co określiłbym jako
wyraźne fuknięcie (nie brzmi to jak strzał w tłumik) dochodzące
z przednich/górnych okolic silnika.

Moja hipoteza jest taka, że nie domyka mi się, których zawór (co jakiś czas?)
i to co słyszę to fuknięcie/strzał w gaźnik. Zawory regulowałem przy 5st.
Celsjusza i obawiam się, że teraz jest zbyt sztywno. Co o tym sądzicie?

Co to może być/jest na pewno?

Moja Afryka to RD07a to wersja austryjacka. Czy one tak mają?

Pozdrawiam,
Tomek.

Dzieju
14.04.2014, 07:52
objaw który mnie niepokoi pojawia się jedynie podczas szybkiego,
lekkiego (o 1/8) odkręcenia rolgazu,
Gdyby ci się to działo od 1/5 do 1/7 to bym ci powiedział ale przy 1/8 to już nie wiem bo nie mam kątomierza przy rolgazie ;)

tblask
14.04.2014, 08:04
A wiesz Dzieju,

pierwsze co dzisiaj zrobiłem po przeczytaniu twojego posta i po wypiciu kawy,
to zbiegłem do mojej Afryki (ona mieszka na parterze) i raz jeszcze dokonałem
pomiarów kąta odkręcenia rolgazu, przy którym zdarza Jej się fuknąć.
I zgadnij co się okazało!?
Zdarza Jej się fuknąć również przy odkręceniu rolgazu o 1/7 obrotu :dizzy:.
Oczywiście Afryka musi się wcześniej rozgrzać - to również sugeruje sztywne zawory!?. Jezu jak mi się nie będzie chciało po raz kolejny tego rozbierać:mur:
Ale oczywiście nie kiwnę palcem zanim nie usłyszę/przeczytam twojego kolejnego, dużo wnoszącego do sprawy posta.

Pozdrawiam,
Tomek.

rambo
14.04.2014, 09:24
Raczej skład mieszanki za ubogi w paliwo, albo synchro

fassi
14.04.2014, 09:36
jesli fuka przy 1/7 to stawiam ze ta afryke gdzies cos gniecie. Zbyt mocno dociagnieta trytytka na ramie lub gmole boczne. Poluzuj i sprawdz...

Mozna tez przeliczyc ten Twoj luz na odpowiednie stopnie ciepla w garazu...

Wspolczynnik rozszerzalnosci stali 11,5 x 10do-6/1K. Roznica temperatur u Ciebie to 20stopni - 5 stopni = 15Kelvinow.

Mnozymy: 11,5 x 15 x 10do-6 = 0,0001725 zmiany dlugoisci.

Teraz wrzucmy wspolczynnik do zaworow ktore ustawiales. Dlugosc zaworu czacuje na 100mm aby sie rowno liczylo.

100mm x 0,0001725 = 0,01725 mm

Inaczej mowiac zawor sie wydluzyl o ta wartosc, czyli luz na zaworach skurczyl sie tez o ta wartosc. Pomijam rpzszerzalnosc obwodowa walka rozrzadu, bo mysle ze ma ona tutaj sladowy wplyw.

Odpowiedz zadania: Luz na zaworach zmniejszy sie w temp 20 stopni o jedna setna i troche milimetra. Czyli albo masz taki dobry szczelinomierz albo jednak sprobuj poszukac tej trytytki.

z powazaniem

inz. pijak

fassi

Evvil
14.04.2014, 14:22
Nie macie racji, to ma zastosowanie przy mlaśnięciach silnika a nie fuknięciach. Przy fuknięciach zawsze winny jest moduł albo impulsator a nie trytytki więc nie wprowadzajcie kolegi w błąd.

szymon25
14.04.2014, 19:16
co Wy go tak męczycie? Biedaczysko boi sie ze silnik z ramy wyskoczy a Wy se jaja robicie.
jak morzecie !!!! :)

Orzep
14.04.2014, 19:42
W BMWu się komfortowo zawory reguluje, jakby co.
Co do "fuku", to wyrypator do z serwisowania masz na 100%!
Zacznij od skompletowania narzędzi!
Większość to standardowe klucze, ale przy składaniu potrzebny jest młotek na lewą rękę!!!
...a tego ciężko dzisiaj dostać, bo Chińczycy takich nie robią!

Pozdro Orzep

Fihu
14.04.2014, 20:45
Jeśli zawory ustawiłeś dobrze, i jesteś tego pewnien - temperature możemy tu pominąć ;) - pojeździj z tym trochę, obserwując, ewentualnie podłącz pod wakuometry i sprawdź synchro.
Wcześniej nie było tych objawów?
Królowa to nie nówka sztuka ;)

pałeł
14.04.2014, 21:14
jesli fuka przy 1/7 to stawiam ze ta afryke gdzies cos gniecie. Zbyt mocno dociagnieta trytytka na ramie lub gmole boczne. Poluzuj i sprawdz...

Mozna tez przeliczyc ten Twoj luz na odpowiednie stopnie ciepla w garazu...

Wspolczynnik rozszerzalnosci stali 11,5 x 10do-6/1K. Roznica temperatur u Ciebie to 20stopni - 5 stopni = 15Kelvinow.

Mnozymy: 11,5 x 15 x 10do-6 = 0,0001725 zmiany dlugoisci.

Teraz wrzucmy wspolczynnik do zaworow ktore ustawiales. Dlugosc zaworu czacuje na 100mm aby sie rowno liczylo.

100mm x 0,0001725 = 0,01725 mm

Inaczej mowiac zawor sie wydluzyl o ta wartosc, czyli luz na zaworach skurczyl sie tez o ta wartosc. Pomijam rpzszerzalnosc obwodowa walka rozrzadu, bo mysle ze ma ona tutaj sladowy wplyw.

Odpowiedz zadania: Luz na zaworach zmniejszy sie w temp 20 stopni o jedna setna i troche milimetra. Czyli albo masz taki dobry szczelinomierz albo jednak sprobuj poszukac tej trytytki.

z powazaniem

inz. pijak

fassi
Uważam że kolega podal błędne obliczenia ponieważ stale używane powszczechnie na zawory np (X50CrMnNiNbN21) mają pomniejszony współczynnik rorzeszalnosci cieplnej przez dodatki stopowe manganu niobu niklu zakładając że różnica jest mniejsza czyli cos poniżej jednej setnej milimetra. Wiec szukaj raczej lewego powietrza na osiach przepustnic w gaźnikach
Jesli zawory ustawiłes ok :)

Bo jeśli fuka to wynik zlej proporcji paliwa do powietrza (lewe powietrze) wskazuje na to wychylenie przepustnic tylko o 1/7 czyli jescze sie iglice nie dzwigaja

Abstrahując problem jest w gaźnikach :)

fassi
14.04.2014, 21:48
Tak, przyznaje sie, mea culpa, popelnilem blad.

Po lekturze pracy doktorskiej o produkcji zaworow wydechowych dla silnikow tlokowych

http://www-brs.ub.ruhr-uni-bochum.de/netahtml/HSS/Diss/RiednerSascha/diss.pdf

doiedzialem sie ze w zaleznosci od skladu stali wystepuje pomniejszona rozszerzalnosc. Mozna przyjac usredniona wartosc na poziomie 55 - 58,5% rozszerzalnosci normalnej stali.

Tak wiec poprawione:

Wartosc z poprzednich blednych obliczen: 0,01725 mm

Poprawiona wartosc 0,01725 mm x 58,5% = 0,01725 mm x 0,585 = 0,01009125 mm

Wiec bledna poprawiona odpowiedz to 0,01009125 mm ktora na takie zelastwo jak afryka ma taki wplyw jak mocno sciagniete trytytki na ramie...

dlatego bede sie upieral przy trytytkach ;)

pałeł
14.04.2014, 21:58
Jesteście najlepsi :)

calgon
14.04.2014, 23:43
Znam takich co zawory ustawiaja co miesiąc bo im fuka ,wali olejem,leje sie z gaźników.Zastosuj kubusia niekapka albo nie odkręcaj tyle!

Miras Sc
15.04.2014, 00:31
Kolego tblask, widzę że loża szyderców forumowych cię dopadła, i uwierz, nie odpuści dopóki nie wyluzujesz.
Ale miałem to samo. W mojej RD04 słyszałem różne szmery, szumy, wycia, stuki, puki i inne takie, podejrzewałem rozpadające się różne cześci silnika, napędu i ch.j wie czego jeszcze.
A w dwa lata zrobiłem ok. 30 tkm i nic się nie stało. Uwierz, to naprawdę solidne konstrukcje i póki jeździ, a dbasz o serwis to nawijaj kilometry - a do uszu proponuję stopery ;)

Lucky Luke
15.04.2014, 11:41
Wszyscy się nie znacie!!! To na pewno przyśpieszacz od opóźniacza się zepsuł ;)

Scorpi
15.04.2014, 11:44
albo sie poluzowały przyczłapy od wybulglatora ;)