PDA

View Full Version : miejscówka dla autka z przyczepką w Albanii


jumajkel
31.12.2013, 12:19
Witam. Końcem czerwca chcemy się wybrać z kumplem do Albanii i tak sobie pomyśleliśmy że może by zaoszczędzić trochę czasu i pieniędzy i wpakować motocykle na przyczepkę. Jednak potrzebowalibyśmy jakiejś miejscówki na pozostawienie samochodu. Może ktoś z Was uprawiał już coś takiego i wie o jakichś parkingach lub zaprzyjaźnionych gospodarzach. Może być w Albanii lub gdzieś przy granicy z Albanią.

Poncki
31.12.2013, 12:24
My kiedyś pojechaliśmy na krzywy ryj.
Wjechaliśmy do pierwszego lepszego gospodarstwa w Czarnogórze przy granicy i zostawiliśmy tam furę z lawetą.
Minus jest taki, że przy wjeździe i wyjeździe trzeba pić rakiję :)

panzer
31.12.2013, 12:39
W ostatnią majówkę byliśmy w Albanii z przyczepką. Zaprzęg porzuciliśmy na parkingu w centrum miasta Mojkovac, jeszcze po stronie Czarnogóry. Jedynie zapieliśmy przyczepę dodatkowo łańcuchem.

next22
31.12.2013, 13:47
a
moze kamping nad jeziorem Szkoderskim potraktowac jako baze
lokalizacja dobra i standard dobry

chankrymski
31.12.2013, 15:40
Polecam. Przerabiałem w tym roku. Gospodarze to małżeństwo angielsko-albańskie. Kemping na europejskim poziomie i ceny nie zabijają. Co prawda byłem tam przejazdem, ale w tym samym czasie były inne ekipy z lawetami.
Chętnie bym przerobił takie coś w następnym roku, zanim zaasfaltują całe góry przeklęte.
http://www.lakeshkodraresort.com/

rumpel
31.12.2013, 15:59
spałem 2 nocki na tym Campie i z czystym sumieniem mogę go polecić

jumajkel
01.01.2014, 09:42
Wielkie dzięki wszystkim za sugestię.:bow: Wersja Kampingu wydaje się sensowna. Jest tam możliwość parkowania w cenie 2euro za dobę. No i nie ma przymusu picia z gospodarzem. Jadąc samochodem chcieliśmy zaoszczędzić czas a przy opcji z "rakiją" może się to wydłużyć o dodatkowe 4 dni po przyjeździe 1 dzień na picie:chleje: i 1 dzień na rehabilitacje:dizzy: i przy odbiorze znowu 1-picie:chleje: i 1-rehabilitacja:dizzy: co daje 4dni w plecy. :haha2:

motormaniak
01.01.2014, 12:13
Wydaje mi się że pchać się z przyczepką do samej Albanii to przesada. Ja porzuciłem przyczepkę jeszcze w Serbii. Hoteli mnóstwo i większość ma strzeżony parking. Dalej drogi wąskie dziurawe, widokowe, po co się tam pchać autem.

Lepi
01.01.2014, 12:44
Auto dobrze mieć pod nosem, nie wszyscy wracają z tarczą ;)

motormaniak
01.01.2014, 13:04
W promieniu 200-500 km znaczy pod nosem.. Chyba że jadą na crossach. Ale tu lepiej mieć papiery. Przy nas na granicy Serbsko- Węgierskiej prześwietlali w moto numery na ramie - przy okazji oglądali i nasze "dla porównania" jak twierdzili. Zostawienie auta wcześniej ma jeszcze parę plusów - do Serbii samochodem można "na raz", przespać się i jaazda, druga sprawa - Serbia warta tego żeby przejechać ją na moto i coś zobaczyć/ skosztować a nie tylko przelecieć tranzytem.

jumajkel
01.01.2014, 18:16
Tak tylko rzuciłem temat o miejscu w Albanii, sprawa jest jeszcze otwarta co do miejsca startowego. Dwa lata temu byłem w Albanii w Shkoder samochodem i dojazd nie był jakiś straszny. Chcieliśmy się skupić tylko na drogach szutrowych w Albanii i dla zaoszczędzenia czasu i opon dojechać jak najbliżej. Sprawa się rozwija i dzisiaj padła nawet propozycja całej trasy na motocyklu przez BiH i Czarnogórę wtedy inne opony i przewaga asfaltu ( ja osobiście już byłem w Czarnogórze i Serbii) i nie chce mi się jeszcze raz jechać w te same miejsca wole coś nowego. Dojazd motocyklem do Albanii nie jest mi jakiś straszny tylko z urlopem zawsze licho. Ale temat dojrzewa i zobaczymy co będzie dalej, w końcu do wakacji jeszcze pół roku.

Poncki
01.01.2014, 20:55
Jakie motorki zabieracie?

jumajkel
02.01.2014, 12:54
Jakie motorki zabieracie?
Jak na razie rd07a i gs1200ADV.

Poncki
02.01.2014, 13:22
W takim razie pozostawienie motocykli jeszcze w Serbii jest dobrym rozwiązaniem.
Trasa przez Czarnogórę jest zdecydowanie widokowa, a z lawetą raczej nie pociśniecie. Nie wiem którędy jechałeś ale spokojnie można wymyślić inną traskę, tak żeby nie powtarzać.
Możecie też dojechać do Albanii na kołach, np. przez Kosovo.
W takim przypadku pomyśl nad pętlą z powrotem przez Czarnogórę.

Pirania
02.01.2014, 21:53
W takim razie pozostawienie motocykli jeszcze w Serbii jest dobrym rozwiązaniem.
Trasa przez Czarnogórę jest zdecydowanie widokowa, a z lawetą raczej nie pociśniecie. Nie wiem którędy jechałeś ale spokojnie można wymyślić inną traskę, tak żeby nie powtarzać.
Możecie też dojechać do Albanii na kołach, np. przez Kosovo.
W takim przypadku pomyśl nad pętlą z powrotem przez Czarnogórę.

Dobrze prawisz! Innym byłoby gdyby chłopcy zabierali lekkie enduro wtedy na lawecie do samej Albanii.

Grinch
12.01.2014, 18:49
Ciekawy pomysł. Bede obserwował temat.

Pirania
12.01.2014, 23:23
Ciekawy pomysł. Bede obserwował temat.

125tką? To wiesz po mleko możesz skoczyć! :haha2:

lolo
12.01.2014, 23:59
nad jeziorem Shkoderskim jest kemping, w połowie drogi z Shkodru do Kopliku. Tam powinno się dać zostawić mobila w rozsądnej cenie. My za miejsce namiotowe, dostęp do prysznicu i czegoś tam jeszcze płaciliśmy 4,5euro za dobę. Myślę, że za samo zostawienie mobila nie powinni dużo skasować.

Pils
13.01.2014, 00:05
ile dni planujesz wyjazd?

jumajkel
19.01.2014, 21:14
Termin mamy na 99% ustalony. Wyjazd 23.06 i powrót 2 (3).07. Co do dojazdu do Albanii to nadal nie wiem nic nowego, ciągle nie wiemy czy jedziemy na kołach czy na przyczepie.

jumajkel
14.06.2014, 11:12
No i sprawa się wyjaśniła pozostało nas tylko dwóch i jedziemy na lawecie. Chcemy dojechać do Serbii do miasta Uzice niedaleko granicy bośniacko-czarnogórskiej i dalej na motorach przez Bośnię, Czarnogórę do Albanii.
Jeżeli ktoś ma namiar na fajną miejscówkę na auto i przyczepę w Serbii bardzo proszę o namiary. Nie musi być w koniecznie w Uzice ale wydaje się że tam jest optymalnie. Siedzę i szukam jakichś campingów i hoteli z parkingami ale lepiej byłoby w jakimś sprawdzonym miejscu zostawić auto.

jumajkel
02.07.2014, 12:50
Właśnie wróciliśmy z Albanii. Samochód mieliśmy zostawiony w Serbii przy pensjonacie gdyby ktoś potrzebował namiary to proszę pisać. Miejscówka fajna 5 euro za dzień od samochodu z przyczepą. Pozdrwiam

PiotrW
02.07.2014, 14:42
Którędy jechaliście przez Serbię? Jak sytuację popowodziowa?

jumajkel
02.07.2014, 22:40
Którędy jechaliście przez Serbię? Jak sytuację popowodziowa?
My lecieliśmy z Szeged do Belgradu autostradą później 22 E763 do Lajkovac 4 na Valjevo i 21 w Divcibare mieliśmy miejscówkę na auto. Z Divcibare 21 do Pożega E760 do Uźice i E761 do granicy w Kotroman. Nie było żadnego śladu po powodzi poza widokami wysokości fali powodziowej w korytach rzek.