PDA

View Full Version : pytanie o ładowarki do akumulatorow ?


zibiano
15.11.2008, 18:03
hej
na rynku jest taki ruch z ladowarkami ze głowa boli
jedne same poznaja czy aku jest zasiarczony czy nie, same dozuja ile prundu mu trzeba inne sa proste ale wiemy ze skuteczne.
tak sobie myslalem o kupnie jakiegos takiego cudenka !

prosze o rady
ceny ksztaltuja sie od 45 do 300 Pln
wiadomo ze nie ma sensu wydawania kasy bez sensu

prosze o rady bom niekumaty w temacie

pozdrawiam

Kazmir
15.11.2008, 21:26
Kumpel kupił prostownik za 399 zeta ale wypas nie dość że rozpoznaje czy twój aku jest zasiarczony to wykrywa kto pędzi bimber w w promieniu 100m.:haha2:no i chyba go sprzedał bo nie trzeźwiał :haha2:

Ja bym kupił najprostszy pięć razy go w zimie użyjesz? może Wolumen?

Ronin
15.11.2008, 21:36
ja mam prostownik chyba z 15 letni polskiej produkcji. ma 2 przyciski do ustawiania ładownia w zależności od rodzaju akumulatora i super działa od lat:) kiedyś ładowałem aku w polonezie, ostatnio ze 2-3 razy w Trampie i raz w Afryce i super, zero problemów:) szkoda kasy na coś bardzo skomplikowanego, kup coś prostego a jakiś solidny, to starczy na lata, przecież będziesz używał tego max kilka razy w roku...



PS. tylko który model wybrac:lobby:

podos
15.11.2008, 23:02
Najważniejszy jest prąd ładowania. Im mniejszy tym lepszy Wczytaj sie w instrukcje i w parametry. Do ładowania motocyklowego aku przez ok 10 godzin potrzebujesz prad ponizej 1A Najlepiej zeby byl z regulacja prądu i wdbudowanym amperomierzem.
Laduj raz na 1,5 miecha przez zimę. I aku masz na lata.

rambo
15.11.2008, 23:08
ode mnie, to kupic taki by był dobry i do auta od razu. czyli min 4A max 6A. bedzie i do tego i do tego. by podładowac raz na jakis czas w zime to moze byc i 6A i wpiąc go na godzinke i bedzie git.

ja mam za 60zł od kilku lat i robi.

zibiano
16.11.2008, 09:11
ok, dzieki za rady
pojde za radą i wczytam sie w parametry, może prostownik mikołaj przyniesie, hehehe

pozdro

rambo
16.11.2008, 12:46
mam w domu AQ od viadra. napisane na nim jest: 12V 18Ah. rozruch 270A.
Ładowanie 1,8A przez 5~10h lub 9A przez 2h.
dlatego mam jedną ładowarkę do aut i do motorów :)

Ładowarka np 5A jest do AQ do 50Ah. wiekszego nie doładuje do końca.

podos
17.11.2008, 08:38
ode mnie, to kupic taki by był dobry i do auta od razu. czyli min 4A max 6A. bedzie i do tego i do tego. by podładowac raz na jakis czas w zime to moze byc i 6A i wpiąc go na godzinke i bedzie git.

ja mam za 60zł od kilku lat i robi.

No, to dość dobra metoda na zasiarczenie aku.
Uniwersalne ładowaki moga mieć przełącznik motocykl- samochód zamiast potencjometru. Róznicuja wtedy prąd ładowania. 4A to chyba baaardzo duzo. Spojrzę co piszą na mojej. Kosztowala nieduże pieniądze w jakims hiperze...

7Greg
17.11.2008, 09:17
Tu masz kilka do wyboru
http://www.louis.de/_20b821ea56b8c17112e044bcc75df45138/index.php?article_context=list&menu_rubrik=3&topic=wgr&grwgr=380

z którego polecam

http://www.louis.de/_20b821ea56b8c17112e044bcc75df45138/index.php?topic=artnr_gr&article_context=detail&artnr_gr=10003596&anzeige=0

Możesz ją podłączyć na całą zimę i zapomnieć o aku. Sama robi wszystko ;)

rambo
17.11.2008, 11:09
bylo juz pare razy na forum. linki z luisia wygasają po zakończeniu sesji

7Greg
17.11.2008, 11:22
.....linki z luisia wygasają po zakończeniu sesji

Więc trzeba się spieszyć :)

michoo
17.11.2008, 11:22
bylo juz pare razy na forum. linki z luisia wygasają po zakończeniu sesji


Jak dwa razy klikniesz (tzn. za drugim razem) otwiera się odpowiednia strona :)

rambo
17.11.2008, 11:26
:brawo: bravo !! działa :) ale jak kupic tam cos i miec to w domu za pare dni..?

7Greg
17.11.2008, 11:29
Dla tych co raz klikają ;)

Strona w katalogu online 851 lub w wyszukiwarce louisa wpisać "BATTERIELADEGERAET SAITO"

@Rambo, są firmy które sprowadzą Ci wszystko z louisa po cenach katalogowych + wysyłka do Ciebie. No chyba, że firma będzie z wawy to sobie podskoczysz ;)

michoo
17.11.2008, 11:32
Dokładnie jak 7grek rzecze. Na allegro też jest paru "dostarczaczy" w cenach katalogowych louisa.

Franz
17.11.2008, 12:31
Nikt nie napisał ,że są ładowarki do akumulatorów kwasowych
i żelowych
Do żelowych powinien być automat bo aku bardzo jest wrażliwe na przeładowanie.
Jednocześnie jest mało wrażliwe na niedoładowanie i nie ulega szybko zasiarczaniu.
Prąd ładowania normalny to 1/10 pojemności.
Prąd ładowania powolny to 1/20 pojemności.
1/20 pojemnosci używamy przy głebokim rozładowaniu ( odsiarczające)

Używam automatu o prądzie max 1A .
Ma dwie diody. Jedna pokazuje napięcie zasilania ( kolor czerwony)
Druga dioda zmienia barwę w zależności od stopnia naładowania.
Od koloru czerwonego do zielonego.
Mój prostownik ma konektorki rozłączalne. Mogę ładować poprzez gniazdko motocyklowe
lub krokodylkami bezpośrednio do zacisków akumulatora
Prostownik jest wyprodukowany do ładowania akumulatorów w UPS
Można kupić w sklepie komputerowym.Producent Indel Warszawa
Gdyby było chętnych więcej wskażę źródło zaopatrzenia i byłoby na sklepie u Ramireza
Cena brutto coś około 100zł

podos
17.11.2008, 14:10
no ale czy my mamy aku żelowe w Afrykach? Bo bezobslugowy to chyba nie znaczy żelowy, no nie?

a moto-akcesoria.pl to nie jest polski Louis?

Franz
17.11.2008, 14:38
no ale czy my mamy aku żelowe w Afrykach? Bo bezobslugowy to chyba nie znaczy żelowy, no nie?

a moto-akcesoria.pl to nie jest polski Louis?


"Żelowy" to też "kwasowy" działa tak samo, tylko elektrolit jest związany do postaci żelu i odpowiednia konstrukcja powoduje, że jest praktycznie bezobsługowy i nie ma problemów z wyciekającym elektrolitem.

Jeszcze trochę wiadomosci o aku

Żelowemu bardziej szkodzi nadmierne ładowanie, bo traci elektrolit nieodwracalnie.
Żel nie paruje, ale zawarta w nim woda rozkłada się na wodór i tlen, które uciekają z akumulatora
Do zwykłego zawsze można dolać wody destylowanej, a do żelowego nie ma jak. Dlatego napięcie ładowania musi być niższe - nie wolno przez dłuższy czas przekraczać 13.8V, a na zwykłym spokojnie może być 14.4V

hubert
17.11.2008, 15:46
Miałem kiedyś taką ładowarkę automatyczną. Kupiłem ją w Larssonie. Gdy przyszła wyciągnąłem aku, podłączyłem i zostawiłem na całą zimę. Jakie było moje zdziwienie gdy wiosną okazało się że akumulator się przebiegunował (odkryłem to dopiero po spaleniu kilku bezpieczników w Afri). Przyczyna była prozaiczna. Ładowarka miała na kablu złączkę, która była odwrotnie podłączona - wciśnięta na hama - w takiej postaci dostałem ją z Larssona. Oczywiście Larsson nie chciał słyszeć o zwrocie kasy z ładowarkę i akumulator, zaproponowali mi jedynie zniżkę na nowe aku.

Franz
17.11.2008, 16:04
Tanie mięso psy jedzą. Ta o której piszę ma :

* Wszystkie nasze ładowarki wyposażone są w wielokrotny system zabezpieczeń, oraz w pełną automatykę procesu ładowania, co sprawia swobodny i bezpieczny komfort ich użytkowania.

Charakterystyczne właściwości ładowarki
Wszystkie ładowarki z tej serii, ze względu na częste błędy popełniane przez użytkowników wyposażone są w szereg układów zabezpieczających, chroniących je przed nieodpowiednim użytkowaniem oraz wyposażone są w pełną automatykę procesu ładowania:
Posiadają zatem:

Zabezpieczenie przed wykorzystaniem ładowarki do innych celów niż ładowanie akumulatora. Ładowarka nie daje napięcia na wyjściu, dopóki nie będzie do niej podłączony akumulator.
Zabezpieczenie przed odwrotnym podłączeniem zacisków akumulatora. Ładowarka nie załączy się, jeśli podłączenie biegunów będzie niezgodne.
Zabezpieczenie przed próbą ładowania akumulatora uszkodzonego (akumulatora, którego napięcie spadło poniżej wartości krytycznej i dokonał się proces nieodwracalnych zmian w jego strukturze chemicznej ) Ładowarka nie załączy się, jeśli napięcie akumulatora 12 V, będzie poniżej 8,0 V i odpowiednio dla akumulatora 6 V poniżej 4,0 V (dotyczy ładowarek w obudowie wolnostojącej)
Zabezpieczenie przed próbą ładowania akumulatora, który posiada zwarte cele.
Zabezpieczenie przed zbyt dużym prądem ładowania, mogącym uszkodzić zarówno ładowarkę jak i ładowany akumulator
Zabezpieczenie przed zwarciem zacisków wyjściowych ładowarki.
Automatykę procesu ładowania: ładowarka po naładowaniu akumulatora, automatycznie się wyłączy, a fakt ukończenia procesu ładowania, wskazuje paląca się w kolorze zielonym dioda LED.
http://www.indel.pl/images/laz_1.jpg (http://www.indel.pl/images/laz_1.jpg) http://www.indel.pl/images/laz_2.jpg (http://www.indel.pl/images/laz_2.jpg)

greton
19.11.2008, 22:50
mam ja takie cosik http://www.polo-motorrad.de/group/1138/product/137761/dmc_mb3_search_pi1.num/48/dmc_mb3_search_pi1.page/2/Produktdetail.productdetails.0.html
do kupienia pewnie też gdzieś u nas, nie drogie, robi swoje, dla mnie bomba

Franz
20.11.2008, 09:08
Też taką mam i zdaje egzamin w zupełności
Z firmy Indel obrazek po lewej 58zł w detalu

ENDRIUZET
20.11.2008, 12:24
Ja kupiłem nowy prostownik - ładowarkę na allegro do akumulatorów kwasowych i żelowych (żelowe stosowane sa na łodziach, skuterach wodnych itp). Produkt dla sklepów LIDL w cenie 50-60zł. Zabawka z funkcją "konserwacji" czyli podłaczasz pod akumulator (ładowanie dla motocyklowego AKU na poziomie 0,85 ampera, samochodowe chyba 4 ampery) i zostawiasz na zimę .... po naładowaniu akumulatora wyłącza się samoczynnie i podtrzymuje jego ładowanie jak zaczyna spdać napięcie na aku .... Urządzenie full elektroniczne, olejo i kwaso odporne z otworami do przykręcenia na stałe w garażu, warsztacie itp.

rambo
20.11.2008, 12:26
ciekawe ile zeżre prądu przez 6mies stania :p

ENDRIUZET
21.11.2008, 14:16
Ile zeżre prądu akumulator czy ładowarka ? Aku straci w zależności od temperatury ... ładowarka w trybie "konserwacji" powinna brać niewiele .... sprawdzę w instrukcji i podam ... czy ktoś bierze pod uwagę, że sprzęta jakie mamy w domu np. TV w trybie czuwania bierze ok. 7 W na godzine ?? ...

podos
21.11.2008, 14:19
ufff dobrze ze nie mam telewizora...

rambo
21.11.2008, 15:20
ufff, dobrze że nie mam telewizora

QrczaQ
24.11.2008, 18:36
ufff, dobrze że nie mam telewizora

samul
24.11.2008, 21:37
A co to jest telewizor ? :D

rambo
24.11.2008, 22:45
Andzeja Zet sie zapytać chyba trzeba :) coś co zużywa waty w każdym bądź razie

ENDRIUZET
24.11.2008, 23:27
Heh złośliwcy ... ja tu z sercem na dłoni, a WY ... No przeca nie będę pisał, że wszystkie urządzenia w stanie czuwania wciągają po kilka watów ... taki zestaw HI-FI, radiobudzik sieciowy ... W sumie jak ktoś mieszka w domu jednorodzinnym z rodzicami i dzieciakami z których każde cos tam ma właczone to miesięcznie zawsze się coś uzbiera ... (żeby nie było, że jestem chytry jak pszysłowiowy polski ***** albo szkot przyznam się, że u mnie 2 TV zasypiają w trybie czuwania).

Sprawdziłem w instrukcji ... urządzenie TRONIC znaczy się ładowarka akumulatora pobiera 55 Watt.

tom64
25.11.2008, 01:26
ufff, dobrze że też nie mam telewizora

zombi
25.11.2008, 09:28
Wpadłem do dom. Cap za telewizor i do okna z nim. Dzieci w płacz, żona szlocha. Uspokoili się dopiero jak im wytłumaczyłem, że prawdziwe czarnuchy nie mają telewizorów.

I teraz wszyscy grzebią z nudów, przy moim motorze:mur:

wieczny
25.11.2008, 10:51
:haha2::haha2::haha2:

tom64
25.11.2008, 14:41
:haha2::haha2::haha2:

ENDRIUZET
25.11.2008, 15:19
Wpadłem do dom. Cap za telewizor i do okna z nim. Dzieci w płacz, żona szlocha. Uspokoili się dopiero jak im wytłumaczyłem, że prawdziwe czarnuchy nie mają telewizorów.

I teraz wszyscy grzebią z nudów, przy moim motorze:mur:

:lol19::lol19::lol19: WYPAS .... 10/10

podos
05.12.2008, 10:37
Pomijając wątek telewizora, dosc prosty tani i uniwersalny prostownik nabyłem w Makro.

Dowiedzialem sie z niego, jakim prądem bedzie ładowane aku motocyklowe oraz aku samochodowe.

oczywiscie chcac podladowac aku w krotszym czasie zastosujemy opcje "samochód" (4,6A) lub normalnie tak jak lubie, powolutku, malutkim prądem (0,8A)

Rozróżnianie między amperarzem arytmetycznym i efektywnym zostawiam maniakom.

2454

2455

Franz
05.12.2008, 12:03
Za dobry to on nie jest.
Do akumulatorow o pojemnośći do 60AH samochodowych
( diesle z reguły mają więcej)
Przy znacznym rozładowaniu aku większego niż 60AH
będzie palił bezpieczniki ( bezp.tylko 5a)
Akumulator rozładowany pobiera prąd z reguły dużo większy.
Nie wolno stosować do akumulatorów bezobsługowych.
Do bezobsługowych są bez amperomierza i mają dumną nazwę Matic
Nie ma dobrych ładowarek do wszystkiego :vis:
U mnie on kosztuje 100zł ( Topex) w Makro nie wiem ile :)

Ps. chciałem jeszcze dodać ze do motocyklowych tylko na 6 V :mur:
stare simsony, Mz-ki itp :D
ładowarka full-wypas :haha2:

podos
05.12.2008, 12:59
...

Nie wolno stosować do akumulatorów bezobsługowych.



he he nie napisalem ze jest dobry...

Znaczy co? w 7kach jaest bezobslugowa YUASA. Znaczy nie nadaje sie?

Franz
05.12.2008, 13:55
No nie. Stopniowo zniszczysz aku
"Do żelowych powinien być automat bo aku bardzo jest wrażliwe na przeładowanie.
Jednocześnie jest mało wrażliwe na niedoładowanie i nie ulega szybko zasiarczaniu"
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1961&page=2 zaledwie parę postów wczesniej....

podos
05.12.2008, 14:04
no tak, skleroza ewidentna. Nawet o to samo pytalem he he...

Przyjąłem. dziekuje za info. Bedę uwazał z tym przeladowaniem.
5 lat ladowalem ten aku zwyklym ruskim prostownikiem. Ale zawsze malym prądem.

A jak sprawdzic czy takie aku jeszcze w formie?

podos
05.12.2008, 14:19
Typowy akumulator samochodowy jest zbudowany z 6 ogniw ołowiowo-kwasowych połączonych szeregowo. Każde ogniwo generuje siłę elektromotoryczną (SEM) równą 2,1 V. Cały akumulator generuje zatem napięcie znamionowe równe 12,6 V.

Pojedyncze ogniwo składa się z:

anody wykonanej z metalicznego ołowiu - (-) - w trakcie poboru prądu i (+) w trakcie ładowania
katody wykonanej z PbO2 - (+) - w trakcie poboru prądu i (-) w trakcie ładowania
elektrolitu - którym jest wodny, ok. 37% roztwór kwasu siarkowego z rozmaitymi dodatkami

...

Jak widać na obu elektrodach w trakcie poboru prądu wydziela się siarczan(VI) ołowiu(II) (PbSO4). Stan całkowitego rozładowania akumulatora polega na całkowitym przekształceniu obu elektrod w stały siarczan ołowiu i jest nieodwracalny. W praktyce zapobiega się tzw. zasiarczeniu elektrod stosując specjalną ich konstrukcję, która utrudnia osadzanie się na ich powierzchni nieprzenikalnej warstwy kryształów siarczanu ołowiu. Akumulatory samochodowe nie są jednak generalnie zaprojektowane do częstego całkowitego rozładowania, lecz raczej do funkcjonowania w stanie całkowitego naładowania. Każde rozładowanie akumulatora samochodowego skutkuje trwałym obniżeniem jego sprawności.

Z drugiej strony - przeładowanie akumulatora skutkuje wydzieleniem dużych ilości wodoru (tzw. zagotowaniem). Wodór w połączeniu z powietrzem tworzy mieszankę wybuchową, która może eksplodować pod wpływem iskry elektrycznej. Stąd ładowanie akumulatorów należy przeprowadzać w dobrze wentylowanych wnętrzach lub na otwartym terenie.


Akumulatory tzw. "bezoobsługowe" i "żelowe" [edytuj]
Wadą akumulatorów ołowiowych jest ryzyko wycieku z nich kwasu siarkowego oraz parowanie wody powodujące zbyt duże jego stężenie w elektrolicie. Oba problemy rozwiązuje się stosując albo bardzo szczelne, nierozbieralne obudowy lub stosując elektrolity żelowe. Elektrolity żelowe są nadal wodnymi roztworami kwasu siarkowego, jednak dodaje się do nich środka żelującego (np: żywice silikonowe), który jednocześnie zapobiega parowaniu wody i wyciekom. Oba typy akumulatorów - uszczelnione i żelowe nazywa się "bezobsługowymi" - gdyż w zasadzie nie wymagają one kontrolowania składu i ilości elektrolitu.

Żadna forma elektrolitu nie zapobiega jednak problemom wynikającym z częstego rozładowywania akumulatora. Ładowanie akumulatorów "bezobsługowych" jest przeprowadzane w ten sam sposób jak "obsługowych", nie należy tylko dokonywać w nich samodzielnego uzupełniania elektrolitu.

Obudowy akumulatorów nie są nigdy absolutnie szczelne, bo powodowałoby to niebezpieczeństwo wybuchu na skutek dużego wzrostu ciśnienia we wnętrzu w efekcie wydzielania wodoru w trakcie jego przeładowywania


Zakladajac ze to prawda, bo przecież internet KŁAMIE
Wynika z tego, ze przeładowanie jest szkodliwe dla wszystkich typow aku niezaleznie czy zel czy zwykły, jak rownież ze calkowite rozlawowywanie przyspiesza zniszczenie cel - poprzez zasiarczenie.

Czyli automat na pewno jest sprawniejszy niz zwykle aku - utrzymując je w stanie permanentnego naladowania. Wiec jak ktos nie ma zadnego - lepszy bedzie raczej automat. Reszta - pilnowac prądu ladowania i obliczac jego czas.

tylko jak? to obliczyć?

11 Amperogodzin to 11h ładowania kompletnie rozladowanego aku pradem 1A? Ale aku co ma 0 Volt to jest tylko nowy...

Powiedzmy ze mierzymy i ma 12.2V. Rozladowany. Co dalej?

Skąd wiem ile prądu zostało a aku? naladowany ma 12,6.

Franz
05.12.2008, 14:55
Napisał Podos
"Zakladajac ze to prawda, bo przecież internet KŁAMIE
Wynika z tego, ze przeładowanie jest szkodliwe dla wszystkich typow aku niezaleznie czy zel czy zwykły, jak rownież ze calkowite rozlawowywanie przyspiesza zniszczenie cel - poprzez zasiarczenie. "

Oczywiście ,ze szkodliwy dla wszystkich, ino w zwykłym możesz wody destylowanej dolać jak odparuje, a w bezobsługowym nima jak.

W erze kamienia łupanego po prostu przykładałem ucho w poblizu wlewu
i słuchałem czy się już "gotuje"
Jak się gotował to miał dość. W przy dzisiejszej technice i tendencji nicnierobienia są bezobługowe akumulatory i do nich automatyczne
ładowarki.
Dla kobitek wymyślono nawet automatyczne na prund wibratory.
Panie , świat idzie do przodu :haha2:

Arecki007
26.12.2008, 11:18
czytając Wasze powyższe posty doszedłem do wniosku że taki prostownik w zupełności mi wystarczy :)
czy ktoś miał doczynienia z tym sprzętem??
http://www.allegro.pl/item510276266_prostownik_impulsowy_12v_3_5_a_gwara ncja.html

jak tak to proszę o opinie...pozdrawiam

qkasurf
04.01.2009, 19:36
szczerze polecam ładowarkę:

http://www.moto-akcesoria.pl/product_info.php?products_id=6558

m.in. podniósła padnięty samochodowy aku od diesla apropos- jeden specjalista z miernikiem twierdził, że jest do wyrzucenia..
ładowanie trochę trwało dopóki nie zasygnalizował, że bateria gotowa jest do użycia, nawet przełączył się na odsiarczanie, ale dał radę.
Byłem naprawdę pod wrażeniem jego działania.
Warto wyłożyć kasę raz, a porządnie

wojtekz650
04.01.2009, 23:30
Panowie a co myślicie o takim czymś:
http://www.allegro.pl/item514642959_ladowarka_do_akumulatorow_motocyklow ych_optimate.html
drogie więc nie wiem czy to nie przesada. Macie może jakieś inne propozycje?
Pozdrawiam Wojtek

daniel_87
05.01.2009, 22:45
ale Panowie, po co przeplacac kupilem nigdys w lidlu za 19.90 prostownik do moto, automat na 2-nie wiem po co?,6 i 12 volt, automacik moge zostawic na zime i niech se ztoi, sam laduje sam rozladuje i jest cacy nic mnie nie interesuje czy jest zajebisty za 300 czy gowniaty ma dzialac i dziala :) jeszcze mi akusow w moto nie zepsul

Artuditu
05.01.2009, 23:37
Niektórzy ludzie wychodzą z założenia iż droższe=lepsze. I zazwyczaj tak jest. Z tymi ładowarkami pewnie też. Ale czy różnica jakości jest aż tak duża żeby dokładać 280zł? Owszem, gdybym miał kasy jak lodu i nie wiedziałbym co z nią robić, kupowałbym najdroższe ładowarki itd. Ilu jest na tym forum takich bogaczy?;)
Ma działać i działa. i czego więcej chcieć?

ENDRIUZET
06.01.2009, 01:57
czytając Wasze powyższe posty doszedłem do wniosku że taki prostownik w zupełności mi wystarczy :)
czy ktoś miał doczynienia z tym sprzętem??
http://www.allegro.pl/item510276266_prostownik_impulsowy_12v_3_5_a_gwara ncja.html

jak tak to proszę o opinie...pozdrawiam


Ja mam właśnie taki i jest OK !

rafalkefir
17.07.2009, 13:21
Panowie Ja Od Kilku Lat Używam Zarówno W Pracy Jak I W Garażu Optimate Uważam Ją Jako Jedyną Słuszną ładowarke, Mam Dwie Starego Typu Jak I Najnowszą Dostępną W Salonach Hondy Od Ręki Z Logo Hondy, Wcześniej Ktoś Napisał Mądrze Jakim Prądem Sie ładuje Aku W Moto, Najlepiej Jak Jest To 1a, Nowa ładowarka Optimate3+ Sama Dobiera Prąd Do Akumulatora, Do Zelowego Bezobsługowego Jak I Kwasowego, ładuje I Diagnozuje Troche Kosztuje Ale Odradzam Pseudoładowarek Za 15 Zł, Mojemu Koledze Wybuchł Akumulator Od Tej ładowarki I Spaliły Się 3 Motocykle W Garażu.

chomik
17.07.2009, 13:29
Panowie Ja Od Kilku Lat Używam Zarówno W Pracy Jak I W Garażu Optimate Uważam Ją Jako Jedyną Słuszną ładowarke, Mam Dwie Starego Typu Jak I Najnowszą Dostępną W Salonach Hondy Od Ręki Z Logo Hondy, Wcześniej Ktoś Napisał Mądrze Jakim Prądem Sie ładuje Aku W Moto, Najlepiej Jak Jest To 1a, Nowa ładowarka Optimate3+ Sama Dobiera Prąd Do Akumulatora, Do Zelowego Bezobsługowego Jak I Kwasowego, ładuje I Diagnozuje Troche Kosztuje Ale Odradzam Pseudoładowarek Za 15 Zł, Mojemu Koledze Wybuchł Akumulator Od Tej ładowarki I Spaliły Się 3 Motocykle W Garażu.
Te duże litery to od tej ładowarki ? K... tego się nie da czytać....

hubert
17.07.2009, 13:43
No właśnie, rafalkefir popraw proszę swojego posta bo się nie da czytać ..

rafalkefir
20.07.2009, 11:32
Przepraszam coś mi komp robi psikusy. Od kilku lat uzywam OPTIMATE i jest to według mnie bardzo dobra ładowarka, wcześniej już ktoś pisał jakim prądem itd itd czyli najlepiej około 1A. Optimate sama rozrużnia akumulator czyli MF(bezobsługowy), GEL(żelowy), ALL(reszta kwasowe) i ładuje prądem 0,6A można ją kupić od ręki w salonie honda kawaler katowice, ma logo hondy wyglada ładnie i jest naprawde dobra, nie polecam wynalazków za 15zł, a to dlatego że mojemu koledze spaliła się razem z 3ma motocyklami stojacymi w garazu oraz całą resztą, niestety kolega nie poszedł po rozum do głowy i kupił taką samą w której coś iskrzy. Więcej pytań chętnie odpowiem na priva najlepiej. Wiem że to wydatek około 200 zł ale jesli ktoś chce mieć spokój i na wiosne mieć sprawny akumulator to niech zainwestuje. Pozdrawiam Kefir.

jorge
03.01.2010, 16:44
Czarnuchy mam w domu prostownik ino samochodowy, chcę kupić coś specjalnie do moto i rozważam coś takiego:

- Yamaha YEC 8
- Oxford
- AccuGuard
- OPTIMATE 3

Ma ktoś coś takowego - zwłaszcza ten Yamaha ?

Pytanie nr 2: czy wyjmujecie / odpinacie klemy do ładowania - w aucie zawsze tak robię i myślę, że w moto to też wskazane. Jakoś nie wyobrażam sobie ładowania via gniazdo zapalniczki :dizzy:

900

wieczny
03.01.2010, 17:11
Co do ładowarek to brać i się nie zastanawiać
http://www.allegro.pl/item861702141_ladowarka_motocyklowa_stefpol_12v_1_ 5_a_warszawa.html

Używamy tego od lat na serwisie, ja mam taką u siebie. Tania, polska, dobra. Nie iskrzy, ma zabezpieczenia przed odwrotnym założeniem klem. Podtrzymywanie, dioda - chyba w tej cenie sprawdzonego szpeja nie dostaniecie nigdzie.

jorge
03.01.2010, 17:16
Co do ładowarek to brać i się nie zastanawiać
http://www.allegro.pl/item861702141_ladowarka_motocyklowa_stefpol_12v_1_ 5_a_warszawa.html

Używamy tego od lat na serwisie, ja mam taką u siebie. Tania, polska, dobra. Nie iskrzy, ma zabezpieczenia przed odwrotnym założeniem klem. Podtrzymywanie, dioda - chyba w tej cenie sprawdzonego szpeja nie dostaniecie nigdzie.

Dzięki :Thumbs_Up:

Dzieju
04.01.2010, 22:36
Pytanie nr 2: czy wyjmujecie / odpinacie klemy do ładowania - w aucie zawsze tak robię i myślę, że w moto to też wskazane. Jakoś nie wyobrażam sobie ładowania via gniazdo zapalniczki :dizzy:

900
Napięcie ładowania raczej nie przekracza 15V czyli mniej wiecej jak ładowanie z alternatora, nie powinno zaszkodzic nie odłaczenie klem.Ja nie odłączam.

Jaka jest różnica w przepływie prądu z akumulatora do zapalniczki względem przepływu od zapalniczki do akumulatora ?, mówię tu o bezpośrednim połaczeniu.
Dla mnie nie ma, dlatego zrobiłem sobie kable z wtyczką co by wpuścić prąd do akumulatora w razie potrzeby no i żeby się do niego nie dokopywać.

Używam prostownika samochodowego , aku z Afryki pobiera sobie ok 0.8 A.

Lepi
05.01.2010, 08:17
Zawsze ładuje przez gniazdo zapalniczki. Nic nie odłączam. W trakcie ładowania nie jest wskazane włączanie zapłonu (przekręcanie kluczyka). Nic się nie dzieje złego ale u mnie np w głośniczku alarmu słychać wtedy tętnienie napięcia ładowania, takie buczenie.

Jeśli ktoś nie potrzebuje prądu podtrzymania to do normalnego ładowania przez kilka/kilkanaście godzin można użyć prostownika samochodowego. Zaraz pewnie ktoś się odezwie, że to za duży prąd, choć nigdy go nie zmierzył :D

jorge
05.01.2010, 11:07
W poprzedniej mojej padawie używałem samochodowego i szlag trafił aku po nie całym roku - więc nie wiem czy to dobry pomysł - pewnie zależy od aku. Dodam, że bateria to Exaid czy jakoś tam, ładowany max 2 - 3 h. niskim prądem, ładowarka automatycznie rozłączająca się, samochodowa. Produkt skandynawski (niby się znają na rzeczy :D). Aha aku wyjmowane za każdym razem, ale chętnie od tego odstąpię :D

dabal
05.01.2010, 11:15
Co do ładowarek to brać i się nie zastanawiać
http://www.allegro.pl/item861702141_ladowarka_motocyklowa_stefpol_12v_1_ 5_a_warszawa.html

Używamy tego od lat na serwisie, ja mam taką u siebie. Tania, polska, dobra. Nie iskrzy, ma zabezpieczenia przed odwrotnym założeniem klem. Podtrzymywanie, dioda - chyba w tej cenie sprawdzonego szpeja nie dostaniecie nigdzie.

Również polecam.Bezpieczna i niezawodna, z zabezpieczeniem złego podłączenia

Lepi
05.01.2010, 11:56
W poprzedniej mojej padawie używałem samochodowego i szlag trafił aku po nie całym roku - więc nie wiem czy to dobry pomysł - pewnie zależy od aku. Dodam, że bateria to Exaid czy jakoś tam, ładowany max 2 - 3 h. niskim prądem, ładowarka automatycznie rozłączająca się, samochodowa. Produkt skandynawski (niby się znają na rzeczy :D). Aha aku wyjmowane za każdym razem, ale chętnie od tego odstąpię :D

Nie, to zależy od ładowarki.
Zwykła, najprostsza ładowarka, jest źródłem napięciowym, czyli ładuje stałym napięciem przez cały czas. Dokładnie tak jak alternator. I taka może być samochodowa. Prąd jaki popłynie, zależny jest od pojemności akumulatora. A więc można podłączyć samochodową do motocyklowego. Albo prościej każda ładowarkę do każdego akumulatora o tym samym napięciu pracy.

W ładowarkach z regulacją prądu ładowania (inteligentnych) napięcie nie jest stałe tylko regulowane automatycznie, żeby osiągnąć założony przez producenta prąd ładowania w trakcie cyklu. Takiej ładowarki lepiej nie podłączać pod inny akumulator niż dedykowany do tej ładowarki. Może ona bowiem wymuszać większy prąd (przez zwiększenie napięcia ładowania) niż lubi to nasze aku.

Inaczej mówiąc ładowarką o stałym napięciu możemy ładować akumulatory o różnej pojemności lecz tym samym napięciu znamionowym a ładowarką o stałym prądzie możemy ładować akumulatory o tej samej pojemności pojemności i różnych napięciach pracy.
Automatyczne ładowarki mają różne tryby pracy często sterowane mikroprocesorem. Te muszą być dobrane do konkretnego aku.

Temat można by rozwijać w nieskończoność.

Najprościej i najskuteczniej ładować zwykłym prostownikiem. Dokładnie tak ma aku w motocyklu. Nie ma tam żadnych regulacji ładowania. Tylko regulator napięcia i aku ładowane jest non stop. Np 30 dni po 12 godzin :)

podos
05.01.2010, 12:18
Lepi, Najprościej i najskuteczniej ładować zwykłym prostownikiem. Dokładnie tak ma aku w motocyklu. Nie ma tam żadnych regulacji ładowania. Tylko regulator napięcia i aku ładowane jest non stop. Np 30 dni po 12 godzin

Lepi,
Ładować nie automatycznym prostownikiem po pół dnia przez miesiąć!!!

To pozostaje w calkowitej sprzeczności z tym co do tej pory wyznawałem. Mozesz sie ustosunkować do tego co kiedyś wspolnie tu stworzono?

http://faq.africatwin.com.pl/Akumulator

R2D2
05.01.2010, 12:54
Aku w motocyklu nie ładuje się cały czas !.
Ładuje się jak jest potrzeba , a cały czas pracuje buforowo , prąd przy pracującym silniku dostarczany jest do odbiorników poprzez regulator.
Większe pobory prądu realizowane są z akumulatora .

Najlepsze do zastosowań w motocyklach są ładowarki ( jak napisał Lepi ) ze źródłem napięciowym , nie zabije to akumulatora i można taką ładowarkę zostawić podłączoną do aku nawet na całą zimę .
Aku w motocyklach zazwyczaj maja pojemności od 6 do 14Ah. wybierając taką ładowarkę trzeba być świadomym że zazwyczaj jej prąd wyjściowy to 1~2 A czyli do nabicia pustego aku od królowej potrzeba około 10 godzin zakładając prąd ładowania 1,4A .
Przy podłączeniu do aku samochodowego załóżmy 80Ah proces ładowania będzie trwał około 57 godzin.


Podos :

Niektóre ładowarki mogą mieć automatykę i wykorzystywać obie metody ładowania.
Wg mnie ta 2 ładowarka nie jest ładowarką ze stałym prądem ładowania ale właśnie ze źródłem napięciowym.
Możliwe jest że przez większość czasu ładowania prąd będzie stały ( bo będzie maksymalny jaki to ustrojstwo może dać ) ale pod koniec na pewno wartość prądu spadnie.

Lepi
05.01.2010, 13:10
Lepi,
Ładować nie automatycznym prostownikiem po pół dnia przez miesiąć!!!

To nie miało być zalecenie ładowania! Dla tych, co się boją podłączyć zwykła ładowarkę na dłużej (bo się "przeładuje", zagotuje itd) chciałem dla przykładu podac że w trakcie długiego wyjazdu aku jest ładowane w trakcie całego czasu jazdy. Czyli jak jedziemy po 12 godzin dziennie to aku jest cały czas ładowane każdego dnia i nic mu nie jest. Wręcz przeciwnie.

Co do tego co napisał R2D2, że aku nie jest cały czas ładowane. Nie jest ładowane tylko wtedy, gdy jest deficyt prądu. Nawet w afi się to rzadko zdarza. Chyba że jedziemy na podgrzewanych manetkach ale to już inny temat.


To pozostaje w calkowitej sprzeczności z tym co do tej pory wyznawałem. Mozesz sie ustosunkować do tego co kiedyś wspolnie tu stworzono?

http://faq.africatwin.com.pl/Akumulator
Poczytam pod linkiem jak będę w domu.

podos
05.01.2010, 13:50
no teraz gadacie jak ludzie.

felkowski
05.01.2010, 16:27
Jak chcesz opimata to właśnie mam do odstąpienia jeden nowy. Znalazłem swój stary a dwa mi niespecjalnie potrzebne.

Lepi
05.01.2010, 19:36
Mozesz sie ustosunkować do tego co kiedyś wspolnie tu stworzono?

http://faq.africatwin.com.pl/Akumulator

Przeczytałem więc mogę :)
Jest tam takie zdanie: "Zatem ładowanie prostownikiem samochodowym o prądzie ładowania 4A skutkuje skróceniem jego żywotności. "
Ja ładuję prostownikiem o prądzie 6A. Tylko, że to jest maksymalny prąd jaki może prostownik oddać a nie jaki będzie płynął. Ponieważ jest to zwykły dwu połówkowy prostownik więc jest źródłem napięciowym. Prąd ładowania waha się między 1,6 ampera (na początku) do około 1 A pod koniec ile pamiętam - przy moim aku motocyklowym. Jak podłączymy większy aku to popłynie większy prąd, w aucie ponad 3 ampery.
Do ołowiowych kwasowych aku nie ma nic lepszego.
Przy inteligentnych ładowarkach i np żelowych aku, po całkowitym rozładowaniu ładowarka czasem nie wykrywa aku. Należy wtedy dłużej poczekać z podłączoną ładowarką lub podłączyć równolegle drugi aku. Albo podładować trochę zwykłym prostownikiem.
Pytanie, czemu najpierw odkręcamy masę, jak jest to napisane pod linkiem?

misiak
05.01.2010, 19:48
Pytanie, czemu najpierw odkręcamy masę, jak jest to napisane pod linkiem?[/quote]


Lepi ,żebyś nie zrobił sobie zwarcia do masy (np.ramy) , odkręcając śrubę z elektrody dodatniej akumulatora. np.grzechotką, jak ja to zwykle odkręcam :)

ku.wa strasznie to nie po polskiemu napisałem chyba;)

Lepi
05.01.2010, 21:09
Pytanie, czemu najpierw odkręcamy masę, jak jest to napisane pod linkiem?


Lepi ,żebyś nie zrobił sobie zwarcia do masy (np.ramy) , odkręcając śrubę z elektrody dodatniej akumulatora. np.grzechotką, jak ja to zwykle odkręcam :)

ku.wa strasznie to nie po polskiemu napisałem chyba;)[/quote]

A więc słuszna koncepcja! Choć ja musiałbym mieć grzechotkę z przegubem :D

Dzieju
05.01.2010, 21:33
Przeczytałem więc mogę :)
Jest tam takie zdanie: "Zatem ładowanie prostownikiem samochodowym o prądzie ładowania 4A skutkuje skróceniem jego żywotności. "
Ja ładuję prostownikiem o prądzie 6A. Tylko, że to jest maksymalny prąd jaki może prostownik oddać a nie jaki będzie płynął. Ponieważ jest to zwykły dwu połówkowy prostownik więc jest źródłem napięciowym. Prąd ładowania waha się między 1,6 ampera (na początku) do około 1 A pod koniec ile pamiętam - przy moim aku motocyklowym. Jak podłączymy większy aku to popłynie większy prąd, w aucie ponad 3 ampery.
Do ołowiowych kwasowych aku nie ma nic lepszego.
Do tego trzeba pamietać że akumulator sam decyduje ile prądu ma pobierać,
i nawet jak prostownik ma wyjściowo np do 6A to i tak do aku poplłnie tyle ile trzeba.
Akumulator kwasowy nie pozwoli się tak łatwo zepsuć.
Pomijam fakt ewentualnego wymuszonego ładowania wiekszym amperażem.
Gdy prąd spada ( oznaka naładowanego aku) podskakuje napiecie ale jesli nie przekracza ono np ok 15V to taki prostownik nic mu nie zrobi.
Nie mam zaufania do elektronicznych wynalazków które w jakiś tam cudowny sposób decydują o ładowaniu...... dlatego od zawsze stosuję zwykły prosty prostownik a prąd i napięcie sprawdzam miernikiem.
No i wystarczy mieć jeden a nie kolekcje do każdego aku inny.

rafalkefir
08.01.2010, 15:00
Wracając do tematu apropo mojego kolegi (czytaj wcześniej) któremu ładowarka spowodowała zwarcie i zaskutkowało to pożarem w garażu, ostrzegam jeszcze raz przed tanimi nieznanymi ładowarkami, po jakimś czasie kolega zakupił taką samą ładowarke i po podpięciu do prądu zauważył ze ładowarka w środku iskrzy więc zgłębił sprawe, wytoczył proce i na dzień dzisiejszy sprawa ma sie tak że pan który je produkuje otrzymał jakis tam certyfikat na produkcje ładowarki ale nie tej tylko innej i pod jednym certyfikatem produkuje kilk różnych modeli ładowarek które nigdy nie były przebadane. Co wy na to?

Lepi
08.01.2010, 16:18
W dobrej ładowarce są dwie diody prostownicze i transformator.
Czasem obudowa :D

tropas
24.08.2010, 07:59
Chciałbym odświeżyć nieco temat. Większość linków z powyższych postów powygasała a ja nie wiem co kupić. Potrzebuję ładowarki którą będę mógł zostawić wpiętą do trampka przy dłuższym postoju a jednocześnie taką która nie spowoduje że spłonie mi chata. Ponieważ w garażu stoi jeszcze Hornet, dobrze żeby ładowarka nadawała się do niego też. Szerszeń ma 6Ah. Nie chciałbym wydawać więcej niż 60-70 zł, z powyższych postów wynika, że używacie takich tańszych ładowarek i jest O.K. Co polecacie?

MaRP
24.08.2010, 08:05
Oferta Louis'a, Polo, Hein Gericke, czasem w Lidlu dostaniesz.
Linki wygasły, ale modele są jak najbardziej aktualne.

M.

Moto-Bandit
17.11.2011, 20:48
Czy ktoś ma coś takiego?: http://allegro.pl/uniwersalny-prostownik-z-mikroprocesorem-i1921943514.html

Nada się?

Lepi
18.11.2011, 08:30
Jak oni przez te druciki na prawdę puszczają 3,8 ampera to powinno się ich izolować od społeczeństwa.

rambo
18.11.2011, 09:23
Ano racja Lepi. Taki kabelek to max 1A :Thumbs_Down:
Ale jak to ma być tylko do motóra to raczej się nada

Lepi
18.11.2011, 09:29
Może się nada ale... albo producent kłamie albo sprzedaje produkt niebezpieczny. To wystarczy, żebym go nie kupował.

Pawel_z_Jasla
18.11.2011, 10:29
Głupi pyta mądry może zrobi grzeczność i odpowie: czy mogę podłączyć ładowarkę /dokładnie taką jaką obecnie oferuje Lidl – ma niby tryb dedykowany do motocykla / bezpośrednio do aku żelowego bez odkręcania klem czyli podpięcie na akumulator podłączony do instalacji motocykla ?? Motocykl to Gs1150 a akumulator jest jeszcze oryginalną żelówka BMW – zatankowałem krówsko do pełna a ADV ma kilka litrów więc teraz wyciąganie aku to zasadniczo porażka albo praca dla Pudziana. Dokładnie to chcę go tylko nieco podładować bo moto stoi w nieogrzewanym garażu i ostatnio słabo kręci a Ja jeszcze mam pewien wyjazd w planie. Z góry dzięki !!

Ps.
Oczywiście ładowarka by Lid'l jest made in China ale ryż też a go jemy ;)

Marco Polo
18.11.2011, 11:15
Lepi i Rambo- nie przesadzajcie z tymi prądami. Wszystko zależy oczywiście od przekroju tego kabelka ( ilość przewodów miedzianych w tej izolacji). Zasadniczo normy mówią o min. przekroju 1mm/kwadrat dla 8-10A. Oczywiście normy mówią wówczas również o max. temp. 80 st.C. Wówczas użytkownik wpada w panikę, że coś jest nie tak. Kolejną kwestią jest izolacja, ciągłość pracy, gatunek miedzi, rezystancja( długość kabla), i jeszcze kilka innych czynników. W tym konkretnym przypadku jeśli tam jest chociaż 0,5 mm/kwadrat to jest wystarczająco. Oczywiście ani Wy ani ja nie widzimy co tam siedzi w środku, więc teoretyzujemy wszyscy.
Do Pawła:
Jeśli powyższe się zgadza ( a raczej tak) to spokojnie ten Lidlowy da radę. Testowałem na wyładowanym do 8V akumulatorze ten prostowniczek i co ciekawe zregenerował go do stanu używalności ( nie był zasiarczony).

Pawel_z_Jasla
18.11.2011, 11:34
Ale czy trzeba aku odpinać od instalacji czy moge podładować bez ściągania klem ??

Marco Polo
18.11.2011, 11:42
Zasadniczo do chwilowego podładowania nie musisz zdejmować klem, chociaż producenci wszystkich nowych pojazdów zalecają odłączanie chociaż "-" ze względu na elektronikę. Na zimowe ładowanie polecam wyciągnięcie. Ja albo zapominam, albo tłumaczę sobie, że przecież zaraz będę jechał :).

Moto-Bandit
18.11.2011, 16:00
Jak oni przez te druciki na prawdę puszczają 3,8 ampera to powinno się ich izolować od społeczeństwa.

Może się czepiam, ale ładowarki z Lidla Ultimate Speed, mają podobne parametry(też prąd ładowania do 3,8A) , a kable wyglądają na takie samo grube i są chwalone na forum?

Dzieju
18.11.2011, 17:13
Ale czy trzeba aku odpinać od instalacji czy moge podładować bez ściągania klem ??
Mając podłączone gniazdo zapalniczki do akumulatora wpinam się w nie wtyczką podłączoną pod prostownik i mogę sobie ładować.
Nic mi nie ucierpiało z tego powodu.

KML
22.11.2011, 20:43
Ja mam tego CTEK-a:
http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/21/4477.html

Ten Lidlowy to jakby jego tańsza kopia, poleciłem go kilku kolegom i są zadowoleni.

Lepi
22.11.2011, 21:28
Te normy to chyba dotyczą kabla sztywnego, nie przewodu giętkiego. No i jak sam piszesz 80 stopni nikt by nie chciał mieś w ręce :) Zresztą nieważne. Jak dla mnie wygląda nie przekonywująco.

Też ładuję przez gniazdo zapalniczki. A moto pełne "psującej się" elektroniki :)

Marco Polo
23.11.2011, 13:33
Ważne czy nieważne, ale bezpieczne musi być.
Nie ma wielkiej różnicy jeśli chodzi o prąd zmienny czy stały (oczywiście mówię o związku z kablami). Mowa o lince a nie drucie- oczywiście :).

No i strzeliłeś sobie w kolano tym dopiskiem o gniazdku zapalniczki :). Zerknij sobie jakim kablem masz podłączone to gniazdko do aku. Jeśli grubszym niż 1,5 mm2to zwracam honor.

http://obrazki.elektroda.net/47_1231679077.jpg

Marcin.111
23.11.2011, 15:34
Nie przesadzajmy z tymi kablami. Aku w motocyklu ladujemy pradem nie duzo powyzej 1A do tego nie trzeba kabla jak do rozruchu. Przy 21W zarowce plynie prad o polowe wiekszy. Jezeli chodzi o ladowarke z Lidla to jak ja kupilem od razu przeszla testy z amperomierzem i woltomierzem w obwodzie i idealnie trzyma zakladane parametry. Przynajmniej ta moja tak ma. Bez obaw mozna ladowac aku podpiete do motocykla. Regulator napiecia w prscujacym moto daje wieksze skoki napiecia.

Lepi
23.11.2011, 15:52
No i strzeliłeś sobie w kolano tym dopiskiem o gniazdku zapalniczki :). Zerknij sobie jakim kablem masz podłączone to gniazdko do aku. Jeśli grubszym niż 1,5 mm2to zwracam honor.

Nie strzelam w swoje kolana :)
Kabel mam naprawdę gruby, jaki, to Ci w tej chwili nie powiem ale...
Ładując przez gniazdo, lub podłączając odbiornik, wiem jaki prąd popłynie (maksymalnie 2 amp) i tak był dobrany kabel. Ponadto bezpiecznik w gniazdku zabezpiecza ten obwód czyli kabel (choć wiele osób uważa, że ten bezpiecznik zabezpiecza odbiornik prądu).

Antek
23.11.2011, 20:02
Ważne czy nieważne, ale bezpieczne musi być.
Hello,

skąd jest ta tabelka? Jaki wpływ ma ilość żył na maksymalny prąd? Jedyne co mi przychodzi do głowy do inne rozpraszanie ciepła, zakładamy przecież że przekrój nie zależnie od ilości żył będzie stały.

Lepi
23.11.2011, 20:21
Przy prądach stałych ilość żył niema praktycznego znaczenia jesli suma ich przekrojów odpowiada pojedynczemu kablowi. Sprawa się komplikuje dopiero przy wysokich częstotliwościach. A rozpraszanie ciepła zależy od ułożenia przewodu, rodzaju izolacji i pewnie wielu mało ważnych rzeczy.

Antek
23.11.2011, 20:40
O zjawisku naskórkowości to ja wiem ;). Zawodowo jestem związany z drutami miedzianymi wszelkiej maści. Z dokumentu, który na poprzedniej stronie zamieścił Marco Polo wynika jednak coś innego i dlatego jestem ciekaw skąd jest ta tabela.