View Full Version : Syberia - Martwa Droga
Zet Johny
29.10.2013, 11:16
Dzisiaj w Trójeczce usłyszałem zajawkę z wyprawy śladami Transpolarnej Magistrali Kolejowej.
szczegóły na stronie
www.deadroad2013.com
Też słuchałem i śledziłem wcześniej poczynania ekipy.
Kawał ciekawej historii, a i wyprawa oraz cel ekipy zacny.
Również słyszałem i myślę, że to bardzo ciekawy pomysł na wyprawę zwłaszcza, że rejon z bardzo "gościnny"..;)
Rejon super.Cel wymagajacy. Jednak nie na motocykl. Brak mostow
Droga popularnie nazywa sie STALINKA
http://www.avp.travel.ru/501_most_solnce_kostenko.jpg
http://www.avp.travel.ru/501_lager_pesok_kostenko.jpg
http://englishrussia.com/images/igarka_salehard/2.jpg
Szacunek dla całej ekipy. Gieroje :) Lubię takie klimaty .
Zaciekawiony tematem trafiłem na tą stronę:
http://www.sybirak1940.com/
Zaciekawiony tematem trafiłem na tą stronę:
http://www.sybirak1940.com/
Siwy
Ty profanie!;)
Bohatera narodowego obnażyłeś. :D
Obejrzałem ten materiał przesłany przez Mazeno i jak na początku prelegent wydawał mi się osobą pozytywną, z pasją tak na koniec swojego występu rozłożył mnie tą gadką o reklamie.
Do tego jak widać pomimo sporych wątpliwości co do prawdziwości wyczynu jego bohatera nie przeszkadza mu to w uprawianiu chałtury i sprzedawaniu opowieści gawiedzi.
W moim odczuciu smieszne jest łączenie patriotyzmu z wyprawami. Po prostu mam ochotę, plan, marzenie to go realizuję a nie podpieram się tego typu hasłami. No ale tak to chyba łatwiej się środki na wyprawę załatwia, potem pan prezydent może rękę uścisnąć, można relację przerobić na książkę, objazdówkę z prelekcją wykonać i granty skasować.
Dziwny ten świat.
pies_kaflowy
30.10.2013, 11:45
clou nie jest w tym, ze glinski czy rawicz czy kto inny uciekl czy nie uciekl.
clou jest w tym, ze ktos (t. grzywaczewski) se wymyslil robienie kasy i reklamy na czyjej tragedii (w tym przypadku okazalo sie: fikcyjnej - ale to kwestia wtorna, bo to okazalo sie post factum powstania pomyslu - zycie lubi platac cwaniakom figle).
a granty - ale oczywiscie. latwo, prosto i przyjemnie.
Im wieksza pompa tym wiekszy smrod. BTW ciekawe co u Pana Dookola Swiata na Junaku z Chin w Pieciu Parach Butow o Wolny Tybet.
Przerobiłem całą stronkę podaną w linku przez Siwego .
No cóż . Z punktu widzenia historycznego tak ludzi ..... , że aż tyłek boli .
Jeśli chodzi o przygodę na Syberii ( bez kontekstu historycznego ) podtrzymuję wcześniejsze zdanie .
Na temat Grzywaczewskiego każdy wyrobi sobie zdanie indywidualnie .
Jeśli chodzi o film "Niepokonani" produkcja polsko-amerykańska - niech już w tym bałaganie i świadomości Amerykanina zostanie mit dzielnego Polaka .
Przeciętny Amerykanin nie wie gdzie jest Budapeszt , więc prawda historyczna będzie jego g... interesować . Wot trochę takiej Ruskiej propagandy w wydaniu Pol-Amer chwalącej to , czego nie było .
W listopadowym wydaniu Odkrywcy , będzie a właściwie to pewnie już jest artykuł dotyczący ekspedycji : http://odkrywca.pl/ . Nie czytałem , nie wiem ... ale jeżeli komuś wpadnie w w oko na półce to można przekartkować ;-)
No pięknie ja łyknąłem historie jak małpa kit. film się sprzedał , książka też. Kasa ponad wszystko !
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.