View Full Version : Drganie kierownicy
Witam,
Miałem założone nowe (przód i tył) anakee i było wszystko cacy zrobiłem może z 2 tys., potem założyłem kostkę. Pojeździłem trochę też było cacy. Potem znowu wrzuciłem anakeey. Po założeniu anakee jadać 50-60km drga kierownicą. Wczoraj byłem wyważyć koło, założyłem, ale to nic nie dało dalej drga. Co jeszcze może być przyczyną drgań?
Pozdro
Drga góra-dół (jakby podskakiwała) czy lewo-prawo?
To źle ułożona opona/wyważenie itp.
Pozdrawiam
zimny
stawiam na zle ulozona opone na feldze
Drga góra-dół (jakby podskakiwała) czy lewo-prawo?
To źle ułożona opona/wyważenie itp.
Pozdrawiam
zimny
Drga góra/dół
pozdro
Mam identyko. Anakee, potem kostki, powrót do anakee i przy 40-60 góra dół. Koło centrowane, wywazane i nic. Wątek o tym zakładałem. Może któraś z porad przyda się Tobie.
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=18844
Źle ułożona opona na feldze/wyważenie. Mam to samo, wcześniej było dobrze a po wymianie dętki faluje przy prędkości ok 60km/h. Jeszcze tego nie ogarnąłem bo i tak oponę będę zmieniał jesienią to wtedy z nową się wyważy
Pozdr
zimny
Drgania góra - dół miałem jak mi TKC na przodzie kijowo się ułożyła. Dopiero za drugim razem przy użyciu płynu ludwik ( post nie zawiera lokowania produktu ) opona siadła. Na pewno pomaga dobrze umyta felga na styku z opona.
Dokładnie jak Adamo16 pisze, nie ma co szukać cudów na kiju, przyczyna takich drgań jest prosta na ogół. W trzech motocyklach tak miałem i porządne ułożenie gumy+ wyważenie pomagało.
Mam to samo a nawet wiecej, permanentnie lapie szime :(
mareksz007
20.08.2013, 16:40
Podjedź na stacje paliw ustaw w kompresorze ciśnienie na 8 atm lub więcej i dmuchnij w kapeć. Spuść do normalnego ciśnienia i sprawdź czy bije.
Niektóre opony maja cienki pasek tuż nad rantem felgi. Warto prześledzić jego odległość od skraju.
Nawet niewielka różnica ma wpływ na bicie, i nie pomoże wyważenie.
jak wspominano wcześniej, przy domowym zakładaniu: wyczyścić felgę, posmarować rant opony ludwikiem ( solidnie) , po założeniu dmuchnąć 7/8 atmosfer i spuścić do prawidłowego .
... z ciętymi oponami nie stosujemy ;)
Niektóre opony maja cienki pasek tuż nad rantem felgi. Warto prześledzić jego odległość od skraju.
i ten pasek jest nie równomiernie. Ten pasek zawsze jest nie równomierny w tym samym miejscu felgi. Zmieniałem położenie opony. Oglądałem tą felgę ale nie widzę żeby było w tym miejscu coś nie tak. Na max pompowałem 5 bar.
pozdro
U mnie w tym roku też była podobna sytuacja - nowa Anakee 2.
Bicie było ca. 0,5cm.
Spuszczanie powietrza do połowy wart nominalnej i kilka kółek przed garażem, by się opona ułożyła i ponowne pompowanie np do 3 atm.
nie pomagało.
Okazało się tak jak pisał Sławek, że pasek na profilu opony nie był w tej samej odległości od felgi na całym obwodzie (było takie lekkie "wybrzuszenie opony).
Po prostu opona źle się ułożyła. Po ponownym założeniu pomogło:)
Po prostu opona źle się ułożyła. Po ponownym założeniu pomogło
3 razy już zwalałem oponę i dalej jest to samo, w tym samym miejscu felgi, opona nie wyskakuje.
Radzę spróbować 4 raz :D
Posmaruj felgę i oponę ludwikiem za pomocą pędzelka - solidnie x 2. Tak aby płyn do mycia naczyń był rozłożony równomiernie.
Miejsce gdzie nie wypycha opony ustaw na górze i podciągnij łyżką :)
Jeśli to nie pomoże, załóż inną oponę.
pompowałem i spuszczałem aż w końcu się jakoś ułożyła. Pasek na oponie nie jest do końca równy na całej feldze. Teraz już nie drga tak jak na początku.
pozdro
madafakinges
22.08.2013, 09:44
U mnie pomógł ludwik i 7at :)
RAVkopytko
22.08.2013, 17:40
Ostatnio,Pan wulkanizator powiedział mi,że olej jadalny też się nadaje do smarowania w warunkach garażowo-polnych
Spuściłem powietrze, kilka kółek, potem 4 atm i jest nieco lepiej, ale nie idealnie. Ktoś pisał o 7 atm... Bezpieczne to?
madafakinges
26.08.2013, 10:02
czy bezpieczne? nie wiem... czy sprawdzone? tak:)
Borewicz
26.08.2013, 10:13
Krzeszu, jak napompujesz te 7 czy 8 atm, to na tym nie jeździsz, możesz poodbijać kołem o podłoże żeby się opona ułożyła, spuszczasz do zalecanego ciśnienia i tak śmigasz.
Nic się nie stanie.
Jeździć na takim cisnieniu nie zamierzałem :D Moja obawa dotyczyła tylko tego czy czterokrotne przekroczenie "normy" (nawet na chwilę) nie spowoduje, że będę żałował tego eksperymentu.
Jeżeli opona i dętka ok to nie.
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.