View Full Version : Popsułem i proszę o pomoc :)
Witam,
http://img300.imageshack.us/img300/9283/ukrconevd3.jpg
ukręciłem :mur: czy ktoś wie jak głęboko mogę nawiercić otwór, który nagwintuję, a potem wkręcę śrubę?
...wykręć na spokojnie szpilkę obok i się sam przekonasz.....pisz do Włodara, miał już to szczęście.....ino większe niż Ty, bo po wykreceniu tego kawalka alu mgol chwycic koncowke i ja kombinerkami wykrecil...nowa szpilka i vio (wklej)......tego sie nie dowala na chama....wystarczy dokrecic !!!!
czyli najlepiej odkreć wszystkie 4 i obadaj.....nie ma sie czym łamać :)
Weź malutkie wiertło i nawiercaj coraz wiekszym. Sprobuj zastosować wykretaki po drodze. Mnie sie nigdy w praktyce nie udało, ale nawiercajać coraz większym wiertłem udało sie zawsze wyciągnąc lub przegwintować oryginalny gwint. Sprawdz czy nie jest drobno zwojowy!
no i potem 10 Nm !!!!
Ja ukręciłem 2 z 4. Z każdym razem kawałek szpilki wystawał. Lekko podgrzałem szpilkę chwyciłem kombinerkami i odkręciłem. Na przyszłość nie dokręcaj za mocno. Tylko 12 Nm.
wasilczuk
31.10.2008, 09:49
jeżeli wystaje kawałek szpileczki a nie da się go wykręcić kombinerkami to spróbuj podgrzać i wtedy powinno pójść. jezeli to nie pomoże to na wystający kikut szpilki załóż większą nakrętkę i przyspawaj do szpilki i po ostygnięciu próbuj wykręcić kluczem. z nawiercaniem trzeba uważać bo łatwo zjechać wiertłem w aluminium.
chyba że lagę w imadło i nawiercać wiertarką stołową, później gwintowanie i ....
mi się udało na ten kikutek nakręcić dwie cienkie nakrętki, skontrować je i wyszło.
Jak coś ci wystaje, to zrób sobie takie nakrętki, zeszlifuj na bardzo cienkie, wtedy dasz radę na "kikut" nakręcić jedną i drugą, je skontrować i po podgrzaniu powinno pójść. Z tego co słyszałem to podgrzewać wystarczy opalarką do farby, ale tu niech się mądrzejsi wypowiedza.
powodzenia!!
Moje doświadczenie w podobnej sprawie: wiercąc bardzo ostrym mniejszym wiertłem będziesz czuł, jak skończy się szpilka. Zwykle jest odrobina luzu, w który wiertło wpada.
Warunek-dobre wiertło i trfić w środek szpilki.
PawelZDR
31.10.2008, 15:17
Jeszcze dużo wystaje-powinna się wykręcić bez większego problemu.Jeśli nie to tak jak było wspominane ,dospawaj nakrętkę i pójdzie jak po maśle.
Skoro piszecie, że da się wykręcić to wykręcę! :)
dziękuję za odpowiedź.
P.S. nie mam klucza dynamometrycznego :vis:
moim zdaniem nie ma co płakać-wystaje jej (szpilki)dosyć żeby nakręcić nakrętkę przyspawać ew.pierdoln.ać młotkiem i powinna wyjść.koledzy mają doświadczenie i dobrze radzą-każdy ze sposobów jest dobry,ale polecam metodę pana wasilczuka
P.S. nie mam klucza dynamometrycznego :vis:
Jak to powiedział jeden mój znajomy mechanik, kiedy zadzwoniłem do niego z tym samym problemem co Ty, czyli z ukręconą szpilką w ladze (także nie mam klucza dynamometrycznego):
dokręca się lekko, tak jak byś sutka ściskał:oldman::haha2::haha2::haha2:
a tak serio, to najlepiej kluczem nasadowym z uchwytem jak śrubokręt, wtedy nie masz za dużej siły.
Miałem urwane dwie śruby w lagach mocujące blachę nad kołem.
Było trochę zabawy, ale wiertarka w połączeniu z frezarką i cierpliwością zrobiły swoje :Thumbs_Up:
gdzie taką szpilke można zakupić?
gdzie taką szpilke można zakupić?
7greg dorabia za kamienie z przylądka Igielnego :D
7greg dorabia za kamienie z przylądka Igielnego :D
Takie kamienie już mam :)
Teraz to z Kanionu Colorado tylko wchodzą w rachubę :D
Malikut weź normalną śrubę M6 wkręć a to co odstaje odetnij.
Śruby dokręcać lekko ,a dla przewrażliwionych można posmarować loktajtem .
cześć, też mam tą przyjemność, ukręcone 2 dolne szpilki (po łataniu dętki w polu....... ),
spokojnie wykręciłem 2 szpilki kluczem zaciskowym tzw "żabką". Narazie zamiast nich wkręciłem 2 śruby imbusowe 8.8 i jeżdżę.
Ale jest jden problem. nie wiem czy się nad tym zastanawialiście, albo może macie inne przemyślenia.
Wg. normy, śruby o tej srednicy dokręcane momentem 12Nm mają wytrzymałość 10.9 a takich nigdzie nie uświadczysz... szczególnie cynkowanych. A o szliplkach nie wspomnę.
To jak to jest da się gdzieś te szpilki kupić? w Hondzie się tylko śmieją...
hej Kubo, to jak, coś wymyśliłeś? albo coś się dowiedziałeś więcej na temat tych szpilek??
Wykopuje wątek:
http://dl.dropbox.com/u/43936869/Camera%20Uploads/wymiana%20oleju%20w%20lagach/2012-07-25%2019.10.18.jpg
:/
Czy ktoś wie gdzie to kupić??
I też nie mam klucza dynamometrycznego...
Spróbuj wykrecic tak jak koledzy powyzej wpominaja przy pomocy szczypców z ostrymi zembami. Potem śruba na Loktajta jak najwytrzymalsza z wyczuciem wkręcasz, potem obcinasz i kup se w końcu tego dynamometrycznego. Jak będą dalsze problemy to telefon znasz.
podłączę się pod temat. Mi urwały się dwie szpilki. Wkręciłem śruby. Wiem że źle zrobiłem, ale w sumie to dlaczego źle?
kolego to pikuś u mnie jak wykręcałem przednią oskę po spaleniu moto to każdy klucz się ślizgał tak gwint był walnięty ale jak mówią polak potrafi migomat w rękę 2 piwa i ogień wyszło jak malina :)
bukowski
25.07.2012, 21:57
jest jeszcze jedna metoda, szczególnie dobra, gdy mało wystaje. Narządem typu dremel można wyciąć w szpilce kreskę lub krzyżak pod śrubokręt. Wtedy warto uzyć wykrętaka udarowego albo z wyczuciem próbować zwykłym śrubokrętem.
koleżko ja będziesz miał problem daj znać mam komplet wykrętraków to podeśle ale jak masz blisko castoramę to szybciej i bez problemu a na peweno taniej
Potrzebuję szpilki o której mowa w tym wątku do RD07 bo inteligentnie dokręcałem śruby kluczem dynamometrycznym ale uwaga ustawionym na 120 tak tak kur..... 120 chyba na koła w lokomotywie, i ukręciłem, resztkę szpilki na szczęście dało się wykręcić kombinerkami. Czy tę szpilkę można kupić w sposób normlany w sklepie ??? czy trzeba użyć wpływów ??? Może ktoś doradzić ? może jakieś parametry ?
dzięki
Są szpiliki w hondzie znajdź sobie w epc numer szpilki o zamów kosztuje sporo jak za szpilke ale możesz też taką szpilke sam zrobić lub kupić w sklepie że srubami będzie poniżej złotówki wtedy
Pisz do Thorgala, chyba jeszcze jedna sztuka leży na półce (oryginał), wczoraj komuś pakowałem. O ile mowa o części 92900-060-250E ;) Całe 3.70PLN :)
Ew, jak zniesiesz psychicznie, że nie masz szpilki made in Honda, to kup gwintowany pręt i będziesz miał szpilek do końca życia. :)
Gregu gwitowany za miękki :) minium 8.8
Miękki, nie miękki. Nakrętka z momentem 12Nm wystarczy do szpilki z masła :)
Ale można kupić śruby i je skrócić lub dać do dorobienia pręt gwintowany ze stali 8.8.
Kupie od Thorgala i se dorobie kilka sztuk na zaś !
Właśnie moment 12 to 12 a nie 120 miałem fachowca doradce co mi klucz załatwił i mówił że to inne jednostki, i tak wiódł ślepy kulawego.
A nakrętki które tam przychodzą to są standardowej twardości czy raczej jakieś twardsze. U mnie dolne jakimś cudem sie odkręcają (chyba to stalowe zabezpieczenie przed odkręcaniem się zużyło) i planuję je wymienić na takie z teflonowa wkładką.
A nakrętki które tam przychodzą to są standardowej twardości czy raczej jakieś twardsze. U mnie dolne jakimś cudem sie odkręcają (chyba to stalowe zabezpieczenie przed odkręcaniem się zużyło) i planuję je wymienić na takie z teflonowa wkładką.
Minimum 8.8 i bedzie pan zadowolony.
Pozdro
O ile sie nie myle wszystkie śruby i nakrętki ze stali nierdzewnej są minimum 8.8 więc powinno być ok.
Mam rację?
Thorgal77
29.05.2013, 14:14
przecież one nie są z nierdzwki....
połączenie zwykłej stali z nierdzewką to nie najlepszy pomysł.
nie wiem co sie musi stać by sie ta nakrętka zniszczyła od "jakiejś siły" najważniejsza jest szpilka o właściwej twardości.
Szpilka 8.8 i nakrętka 8.8 zadna tam nierdzewka.
Pozatym nierdzewka potrafi sie nieźle " zaciąć" - i gwint papa/.
tak przeczytałem i w sumie każdy ma trochę racji, niektórzy nawet całą :D
na przestrzeni mojej karyery dłubacza amatora próbowałem chyba każdej z tych metod i nie mam co do nich osobiście zastrzeżeń, z jednym wyjątkiem: wykrętaki.
jeśli używać to NAJLEPSZEJ możliwej jakości /Srastorama to nie jest miejsce, które ją zapewni/ i bardzo ostrożnie i naprawdę z wyczuciem.
miałem DWUkrotnie niewątpliwą przyjemność wydłubywać pęknięty wykrętak zrobiony z HSS. oględnie powiem, że nie wspominam tego z rozrzewnieniem...
jak ktoś już wcześniej wspomniał 'bez młota nie robota' i faktycznie piźnięcie takiej szpilce raz a dobrze pomaga. po takiej grze wstępnej można przyjąć, że powinna chcieć iść chętniej - gwint nawet jeśli zapieczony, się nieco luzuje i szanse na zakończenie historii powodzeniem rosną.
jak Wasyl mówił - w sytuacjach beznadziejnych nic nie zastąpi spawania nakrętki.
matjas
zawsze można naciąć dremelkiem pozostałość i na śrubokręt odkręcić, ale z praktyki najlepiej taką szpilę trochę czymś podgrzać (ale tak z głową) :D
strobus1
29.05.2013, 22:18
Jak się nie mylę to szpileczki owe wkręcone są w amelinium, które jak wieść niesie ma większą rozszerzalność cieplną niż stal z której rzeczone szpileczki są wykonane. Więc proponuję grzać amelinium a szpileczki pobudzić młotkiem i chłodzić (np woodom popryskać). Może będzie łatwiej?
Jo podchodzę do takich tematów z półautomatu, spawalniczego. Tak jak Wasilczuk pisze, nałożyć nakrętkę M8 Kropla spawu. Niech się nakrętka zaświeci. Szpilka ładnie się nagrzewa, jak ostygnie ładnie się też wykręca.
wiadomka, ale nie każdy ma spawarkę :D
Każdy ma sąsiada:] Na 3 szpilkach dojedzie.
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.