PDA

View Full Version : Tankbag - czyli właściwie co?


koszi
26.05.2013, 17:09
Hej,

Jestem na etapie wyboru tanbag'a i mam kilka wątpliwości. Czy rzeczywiście mocowanie na magnesy się sprawdza? Nie ujeżdżam swojej klaczy w nie wiadomo jakim terenie ani po nie wiadomo jakich wertepach , raczej asfalty + "utwardzone" szuterki. Spotkałem się również z mocowaniem typu "tanklock". Może polecicie jakąś konkretną firmę/model? Interesuje mnie pojemność około 30l z wyposażenia de lux oczywiście mapnik. W domyśle ma służyć na trochę dłuższe wyjazdy oraz sporadycznie do miasta. Dzięki z góry za wszelkie sugestie i porady ;)

Neno
26.05.2013, 17:11
Jeśli OFF z dziurami, hopkami to tylko na paski, a najlepiej bez tankbaga ;)
Na asfalty i szybkie równe szutry - magnesy są wystarczające.

ocoloko
26.05.2013, 17:18
Sprawdź ofertę bags connection. Duży wybór, dobre wykonanie, na magnesy i mocowane na sztywno przy wlewie paliwa.

banditos
26.05.2013, 17:53
Pamietaj ze te magnesy sa w stanie zalatwic kazda karte płatnicza i nie tylko.
Dla świetego spokoju wywaliłem magnesy, zeby nie bylo przypału przy płaceniu za np paliwo.

megi
26.05.2013, 21:30
a możecie coś polecić na bak plastikowy akcesoryjny, co z tych mocowanych na sznurki się sprawdzaaa???

calgon
26.05.2013, 21:36
Są różne szkoły.Ja miałem różne tankbagi i zostałem przy magnesach.Karty wożę przy sobie a jak wiem że będzie mocniejszy off to tankbag do worka albo nie zabieram.Sam musisz dopracować pakowanie i co gdzie będzie schowane.Mój ma takie magnesidła, że nawet w offie daje radę jak nie jest przeładowany.Bagster ładnie wygląda ale nie nadaje sie w teren.Upierdzielają sie mocowania.

Neno
27.05.2013, 03:09
a możecie coś polecić na bak plastikowy akcesoryjny, co z tych mocowanych na sznurki się sprawdzaaa???

Daje radę!
http://www.motopodroznik.pl/p/59/55/tankbag-wolfman-expedition-l-czarno-zolty-tankbagi-wolfman-tankbagi-torby-sakwy.html

koszi
27.05.2013, 21:03
Cena blisko 600zl to troche odstrasza...myslalem o czyms bardziej w wersji dla proletariatu i zwyklych spalaczy bzyty a nie odrazu profesjonalistow ;) Co sądzicie o tanbagach firmy Oxford? warte to w ogole zachodu?

torak
27.05.2013, 21:13
Miałem na magnesy i w Offie się sprawdzał. Miał 6 dużych okrągłych magnesisków. Jedna wada. Poprzedni właściciel (4 lata temu) położył torbę gdzieś gdzie był opiłki metalu. Do dziś mam pamiątkę na zbiorniku.

sztaflik
27.05.2013, 22:28
A czy ktoś może polecić jakiś bag z możliwie dużym mapnikiem. Mój ma zwężany mapnik i tak naprawdę na ch.... się nadaje a nie do papierowej mapy.

ocoloko
28.05.2013, 01:10
Cena blisko 600zl to troche odstrasza...myslalem o czyms bardziej w wersji dla proletariatu i zwyklych spalaczy bzyty a nie odrazu profesjonalistow ;)

Pojeździłem trochę z produktem z Lidla. Asfalt, szutry, trochę dziur. Jakoś się toto na magnesach trzymało. Więcej nie pojeżdżę, bo suwaki rozsypały się na amen. Gdybym teraz miał kupować, to celowałbym w jakąś markową używkę.

Zoltan
28.05.2013, 09:20
ja jeżdzę z małym oxfordem (nie pamiętam jak się nazywa, cos mi kołacze w głowie, ze FIRST albo podobnie) z mocowaniem na paski. do tego na swoim patencie mam zamocowany u góry mapnik z metro i jest zajefajnie.
jedyne, co złego można powiedzieć, to mało wytrzymały kondon przeciwdeszczowy

pozdro

Cena blisko 600zl to troche odstrasza...myslalem o czyms bardziej w wersji dla proletariatu i zwyklych spalaczy bzyty a nie odrazu profesjonalistow ;) Co sądzicie o tanbagach firmy Oxford? warte to w ogole zachodu?