View Full Version : Polo Pharao - wypinane membrany czy nie?
Czołem,
Przeszukałem forum i widzę, że trochę osób w Polo jeździ, więc może będziecie mi w stanie pomóc i powiedzieć czy ichnie kurtki mają w standardzie wypinaną membranę czy nie? Ze strony Polo wynikałoby, że nie wszystkie, ale nie chce mi się wierzyć, że kurtka za 200+ euro mogłaby nie mieć wypinanej membrany. Nowa kurtka to pół biedy, bo można się do sklepu 4-biker.pl przejść i przymierzyć, ale gorzej ze starymi modelami, a te na ebay niemieckim można w dobrej cenie wyhaczyć.
Ot choćby taki komplecik za 222 euro (http://www.ebay.de/itm/Motorrad-Enduro-Bekleidung-/160980602662?autorefresh=true&pt=Herrenbekleidung&hash=item257b310f26&nma=true&si=Wjx2YTxGr9LPBq0N5aqj10iUIIQ%253D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557). Orientujecie się dla przykładu czy ma on wypinaną membranę? Jest w tej materii jakiś standard u Polo?
Zdrowia!
Mam dokładnie ten model, w tych samych barwach. Membrana nie jest wypinana - tylko podpinka (ocieplina).
Ale są inne Polo Pharao, i wiem, ze już mają wyciąganą membranę. Ale to jakieś nowsze modele. Ten z linka ma z 5 lat, jak nie więcej.
Okej, dzięki za odpowiedź. Tego się właśnie obawiałem, że nie jest wypinana. A nowych modeli nie bardzo chcę kupować, bo cenowo bez rewelacji.
A tak z ciekawości jak ta membrana daje radę w temperaturach 30+? Bardzo przeszkadza, bo ich kurtałki (nie wiem jak spodnie) wydają się mieć niezłą wentylację.
Ja mam komplet Pharao letni bez membrany-zwykła szmacina jak ja to mówię z siateczką pod spodem i z ochraniaczami i to na lato jest super.Mam też tą kurtkę Pharao z aukcji i tragedii w upały nie ma ,bo jak pisałeś ma dużo wentylacji ale zawsze kurtka bez membrany będzie lepsza na upały. Dobry wybór jako uniwersalna kurtka, bo na wielkie upały to nic nie pomoże a w normalne i chłodniejsze dni jest super komfort. Kolega Chudy ma taki komplet i Myku czasem w takiej jeżdzi:at:... no ale On jeżdzi bardzo szybko i ma wtedy dobre chłodzenie:D
Gdziala: a ogólnie byś poleciła tę kurtałę z aukacji? Jak z jakością wykonania? Bo materiały spotko - w końcu to Cordura.
Jak najbardziej polecam! jakość pierwsza klasa! Ja za swoją na ebayu dałem 150 euro ale chciałem ją mieć i dałem(mam z niebieskimi dodatkami) Będzie Pan zadowolony:Thumbs_Up:
Przy tak wysokich temperaturach oczywiście jest gorąco, i czuć że jest membrana. ALE..To są moje trzecie tekstylne ciuchy. Wcześniej miałem Modeki, w tym spodnie taki model, co to na całej długości nogawki były rozpinane i wentylowane (nie pamiętam modelu, coś z miastem w nazwie :)). Ciulstwo jakich mało. Nawet w temp +20 stopni po pół h miałem mokre majty. Wyrwałem w cholerę "membranę" i od razu lepiej było.
W Pharao tego problemu nie mam. Po części to membrana POLOTEX PREMIUM robi robotę, ale też kolor sprzyja niepoceniu.
Kurtka ma w cholerę wywietrzników i to działa. Można sobie naprawdę komfortowo ustawić. Spodnie mają nieco za mało wentylacji - tylko na udach w okolicach kieszeni bocznych. Jakby były większe, dłuższe te otwory, byłoby git, myślę.
Reasumując, nie miałem nigdy potrzeby na gwałt się rozdziewać, bo zachodziła obawa, że mi się białko zetnie. Tego samego o czarnej Modece wraz z jej "membraną", nie powiem.
A o jak wysokich temperaturach mówisz? 25 czy 40? Jeździłeś w tym Polo gdzieś na południu?
I jeszcze jedno pytanie generalnie o Polo (no chyba, że to zależy od modelu): czy one mają wymienialne wszystkie ochraniacze czy są zaszyte na sztywno i trzeba pruć albo inne wygibasy wyczyniać? Bo chętnie bym wyjął cokolwiek tam jest i zamontował D3O.
Ochraniacze są wyjmowane:Thumbs_Up:
Np Rumunia w sierpniu, jakieś 32 na plusie, mniej więcej. Koło godziny 13tej poddałem się i założyłem ochraniacze na kolana plastikowe, takie rowerowe jak do DH, i na to bojówki. Nie byłem w stanie dłużej się kisić w portkach motocyklowych.
Ochraniacze są wyjmowane, ale nie siedzą luźno w kieszeniach przeznaczonych, tylko są dodatkowo dopinane rzepami biegnącymi przez środek, po długości ochraniacza. Upierdliwe jest wkładanie na miejsce po praniu; fajnie, bo nie przesuwają się w kurtce zanadto.
Chłopaki, a jeszcze a propos tej kurtki z linka. Jakie ma ona wywietrzniki na klacie? Bo rękawy jak wnioskuję ze zdjęcia rozsuwane na całej długości. A klata? Tylko te dwa małe wloty na wysokości sutów czy coś jeszcze?
Mam kurtkę z wypinaną membraną .Dokładnie Helda Hakunę . Posiada bardzo wydajne wywietrzniki . Jest ich dosyć sporo w różnych częściach ciała. Niewątpliwie jest to sporą zaletą tej kurtki . Jeśli chodzi o wypinaną membranę to osobiście widzę jedną dosyć sporą wadę . Jeśli jedziesz w deszczu , to po pewnym czasie kurtka waży 1-1,5 kg. więcej . Przez to , że membrana jest ostatnią wypinaną warstwą od wewnątrz materiał nad nią mocno nasiąka wodą. Zapomniałem przełożyć dokumenty z kieszonki która była pod membraną i wszystko miałem mokre . Przy dłuższej jeździe w deszczu i chłodnym dniu robi się zimno . Oddziela nas tylko cieniutka membrana od nasączonej wodą kurtki .
Tofel,na sutach to są kieszonki a wywietrzniki są niżej po boku tam gdzie napis Pharao, wzdłuż rękawa i na plecach :)
Mam kurtkę z wypinaną membraną .Dokładnie Helda Hakunę . Posiada bardzo wydajne wywietrzniki . Jest ich dosyć sporo w różnych częściach ciała. Niewątpliwie jest to sporą zaletą tej kurtki . Jeśli chodzi o wypinaną membranę to osobiście widzę jedną dosyć sporą wadę . Jeśli jedziesz w deszczu , to po pewnym czasie kurtka waży 1-1,5 kg. więcej . Przez to , że membrana jest ostatnią wypinaną warstwą od wewnątrz materiał nad nią mocno nasiąka wodą. Zapomniałem przełożyć dokumenty z kieszonki która była pod membraną i wszystko miałem mokre . Przy dłuższej jeździe w deszczu i chłodnym dniu robi się zimno . Oddziela nas tylko cieniutka membrana od nasączonej wodą kurtki .
Dlatego właśnie nie chcę membrany. Założę zwykły górski gore-tex na kurtkę motocyklową jak będzie padać i problem z głowy :-)
Dlatego właśnie nie chcę membrany. Założę zwykły górski gore-tex na kurtkę motocyklową jak będzie padać i problem z głowy :-)
Byle był tani , bo przy małym szlifie na mokrej śliskiej nawierzchni szkoda rasowej górskiej kurtki . Ciuszki motocyklowe mają jednak mocniejszy wierzchni materiał . To lepiej już chyba szybko wciągać kurtkę z marketu budowlanego za 30 zeta .
Byle był tani , bo przy małym szlifie na mokrej śliskiej nawierzchni szkoda rasowej górskiej kurtki . Ciuszki motocyklowe mają jednak mocniejszy wierzchni materiał . To lepiej już chyba szybko wciągać kurtkę z marketu budowlanego za 30 zeta .
Tak, jest to to ból. Moja była dziewczyna załatwiła tak sobie w Indiach nowiutką kurtkę przy prędkości 5-6 km/h...
Jakimś rozwiązaniem jest wojskowe gore z demobilu za 200 złotych albo jakiś kondom z ceratexu.
Dlatego też nie przepadam za membranami w kurtkach. Jak leje naprawdę to zakładam na wierzch tanią kurtkę żeglarską z Decathlonu i kamizelkę odblaskową (żeby mnie było widać i kurtka nie łopotała na wietrze jak zluzowany żagiel ;)). Jak wieje i jest chłodno to pod kurtkę wrzucam softshella. I jest git. :)
Dlatego też nie przepadam za membranami w kurtkach. Jak leje naprawdę to zakładam na wierzch tanią kurtkę żeglarską z Decathlonu i kamizelkę odblaskową (żeby mnie było widać i kurtka nie łopotała na wietrze jak zluzowany żagiel ;)). Jak wieje i jest chłodno to pod kurtkę wrzucam softshella. I jest git. :)
No właśnie taką opcję mi polecano i tego zamierzam się trzymać. Tym bardziej, że softshelik mam, a coś wodoodpornego na wierzch nie trudno tanio kupić.
Tak, jest to to ból. Moja była dziewczyna załatwiła tak sobie w Indiach nowiutką kurtkę przy prędkości 5-6 km/h...
Jakimś rozwiązaniem jest wojskowe gore z demobilu za 200 złotych albo jakiś kondom z ceratexu.
Własnie tak. Jakas koszulka z dlugim rękawem najpierw, potem na to zbroja , Koszulka na zbroję i membrana wojskowa(angielskie są do dostania nowe po 130 zeta). Jak jest zimno to na zbroję polar. W lecie taki zestaw zupełnie wystarcza.
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.