View Full Version : Antifog ???
CZY KTOS TO TESTOWAL?
http://moto.allegro.pl/item440007686_super_antifog_oxford_zapomnij_o_paro waniu_kasku.html
ja nie testowałem, ale ponoć daje rade, też sie zbieram by zakupic
Ja używam Oxforda już 2 lata. Jestem naprawdę zadowolony. Pierwszy oxford wytrzymał 1,5 roku w Airohu Sv55, spisywał sie super. Następnie kupiłem Fog City i po 2 tygodniach wyrzuciłem do kosza. Kupiłem kolejnego Oxforda i znowu banan wrócił na gębę. Trzeba tylko dokładnie wkleić i uważać aby od środka nie porysować foga podczas czyszczenia czy inszego użytkowania. Ja polecam.
Ja mam jakiegos cosia, na pewno nie fogcity, i jestem b.zadowolony. Niestety sam go popsulem niedokladnie przyklejajac i jedna z dwu warstw sie oderwala podczas jazdy z otwarta szyba. Mimo to radzi sobie. Pojde i kupie jeszcze jedna. Najlepiej naklejac na szybe nowke, idealnie czysta i sucha.
Spokoj, dokladnosc i starannosc niezbedna przy naklejaniu! Warto sie przylozyc, kazda niedokladnosc ma sie potem prosto przed oczami ;)
samul
dzieki za odpowiedzi- inwestycje czas poczynic:rolleyes:
Ja prubowalem 2 razy foga raz orginal raz city fog, moje doswiadczenie to szrot bo zle potem widac. wole bez foga i troche w zimie szyba otworzyc.
http://freenet-homepage.de/hrecords/attractions.html
bez fogga to jest totalny hardcore, raz, że chwilami nic nie widac bo para z jednej strony 2 z drugiej krople deszczu błyszcza jak perły jak coś z naprzeciwka wali w oczy. Moim zdaniem to bardzo niebezpieczne jest i nieprzyjemne. A z otwarta szyba to po twarzy zimnem dostawac też nie fajne.
pozdro
Zainspirowany tematem, postanowiłem zanabyć tą folię i wielka kupa. O ile sama folia fajnie działa, o tyle przykleić jej do szyby mego kasku się porządnie nie da. Jest gruba, dość sztywna i wygiąć można ją tylko w jednej płaszczyźnie. Szyba mojego kasku (Airoch S4) jest wygięta w obu. Dla sprawdzenia naciąłem po bokach aby choć sprawdzić czy działa.
Działa ale jest do...
polecam środki do okularów , a jak nie mam pod ręką to używam mydła ...działa też dobrze
a częściej bywa dostępne.
polecam środki do okularów , a jak nie mam pod ręką to używam mydła ...działa też dobrze
a częściej bywa dostępne.
:eek: na mydlo to pewnie troche szczypie, a na kremik nivea probowales :haha2:
oj, zapomniałem instrukcji dołączyć ....:dizzy:...oczywiście nie stosujemy mydła bezpośrednio na gałki oczne.....:haha2:
no ale prawdziwy Afrykanin nawet to powinien wytrzymać.....;)
Dzieju ten zbereźnik chyba ma co innego na myśli:haha2:
Odświeżam temat antifoga a właściwie fogcity którego to właśnie nabyłem i przetestowałem.:oldman:
Jak na ten niezbyt długi okres jaki go posiadam przyznaje ze naprawdę działa.:)
I mogę go z czystym sumieniem polecić tym co nie lubią gdy szyba im zaparowuje . Należy tylko zwrócić uwagę na kilka szczegółów.:oldman:
1.fogcity jest produkowany do kilku rodzajów (kształtów) szyb jest to zaznaczone na opakowaniu.(i tak ta podstawowa jest np.za szeroka do calsberga):umowa:
2.trzeba naprawdę starannie wyczyścić szybę.:mur:
3.nierozginać szybki podczas przyklejania fogcity.:fool2:
4.cieszyć się że przy postoju na światłach nie musimy podnosić szyby.:webers:
POWODZENIA!!!
Podaje jeszcze link który mnie pomógł w wyborze .
http://www.motogen.pl/laboratorium/testyakcesoriow/fogcity-sposob-na-zaparowany-wizjer,art28.html
Dzieju ten zbereźnik chyba ma co innego na myśli:haha2:
On taki niesmialy, a ja tak od razu po oczach... mydlem! Przepraszam :haha2:
Ja na jesień zakupiłem foga w MOTO OLEK taki do przyklejania za jakieś 50-60zł i to był świetny zakup, teraz widzę gdzie jadę. Testowałem też środki do okularów ale porównania nie ma, przy fogu te środki to lipa. tylko przy montażu trzeba sobie zadać trud i wykonać to dobrze:umowa: i czysto:oldman:.
Witam,
ja zeszłej jesieni zakupiłem antyfoga Oxforda i w sumie nie polecam tego za bardzo:
1. rysuję się od patrzenia, czyszczę go tylko wilgotną szmatką/papierem i wycieram do sucha, a w nocy mam gwiazdki ze świateł.:vis:
2. zniekształca obraz i nie daję się dopasowywać do szybek wypukłych (Uvex Enduro)
3. zmniejsza parowanie, ale go nie likwiduję, jest lepiej, ale połowicznie.
Oryginalny uvex'owy super, hiper antyfog jest kupiasty również.:(
Kiedyś stosowałem system mydło/ludwik i wycierane do sucha, ale to działało tylko przez chwilę i potem było znowu mleko przed oczami.
Teraz może spróbuję antyfoga do okularów. Może coś w końcu zadziała...:confused:
spider2you
03.04.2013, 13:02
Idzie wiosna, mam nadzieję, że już niedługo, więc trochę odkurzę temat.
Poczytałem i.... dalej nic nie wiem.
Jedni z Was chwalą OXforda, inni nie.
Czy spraye do okularów poprawiają sprawę czy jednak lepszy jest antifog naklejany.
Mam HJC szczękowaca i enduraka z szybką LS2 i do nich chciałbym sobie skutecznie coś zastosować.
Co do HJC, to chyba nie będzie problemów z dostosowaniem naklejanego pinlocka, ale obawiam się, że do LS2 może być problem, bo tam szyba jest dziwnego kształtu.
Proszę o info jak sprawdzają się środku do okularów i czy ktoś próbował montować antifoga do LS2.
w hjc ze dwa lata jeździłem z wklejanym "pin lockiem" czy jak on tam się zwie... i dało to radę.
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.