Pils
12.11.2012, 21:03
Kto jeździł w weekend to wie jakie były warunki, kto nie jeździł niech żałuje. Mimo, że Królowa przygotowana już była do zimowego snu postanowiłem ją trochę przewietrzyć.
Ssanie, pozycja ON, starter i... ten dźwięk delikatny jak psalm rozlał się po całym mnie.
Dojechałem w miejsce gdzie kończy się asfalt.
http://img43.imageshack.us/img43/5994/20121111115746.jpg
Jako, że bohaterowie akcji to Ja i Królowa, a ona jeszcze nie potrafi robić zdjęć, toteż głównie będzie sama na fotkach.
http://img37.imageshack.us/img37/2452/20121111121632.jpg
Trasa z nawigacji korygowana na bieżąco. Mianowicie zadałem cel podróży, rodzaj trasy terenowa i jazda.
Kiedy jakiś ładniejszy kawałek szutru był po lewej to skręt w lewo i trasa przeliczona przez nawigację na nowo, jak po prawej – to w prawo.
http://img546.imageshack.us/img546/1399/20121111121726.jpg
Potem było trochę łąki i trochę trawy
http://img31.imageshack.us/img31/5030/20121111123026.jpg
http://img846.imageshack.us/img846/470/20121111123034.jpg
http://img845.imageshack.us/img845/7066/20121111123057.jpg
Taką drogę lubimy najbardziej - szeroko, twardo, kamienie. Jedynka, dwójka, trójka i jazda. Kamienie odskakują na lewo i prawo.
http://img856.imageshack.us/img856/7344/20121111123636.jpg
http://img440.imageshack.us/img440/1018/20121111123625.jpg
W tej części drogi towarzyszyły nam 3 sarny. Niestety nie udało się ich sfotografować. Zanim dojechałem, zsiadałem z moto, wyjąłem aparat to było już after birds
http://img507.imageshack.us/img507/9816/20121111124524.jpg
http://img339.imageshack.us/img339/7295/20121111124543.jpg
I ponownie banan na buzi bo jest tak jak lubimy najbardziej.
http://img442.imageshack.us/img442/953/20121111125841.jpg
http://img404.imageshack.us/img404/9219/20121111125854.jpg
Potem były już skałki
http://img805.imageshack.us/img805/226/20121111130216.jpg
http://img825.imageshack.us/img825/7180/20121111130228.jpg
http://img836.imageshack.us/img836/5845/20121111130305.jpg
http://img268.imageshack.us/img268/394/20121111130330.jpg
http://img825.imageshack.us/img825/7589/20121111130701.jpg
http://img99.imageshack.us/img99/1511/20121111130709.jpg
Brudni i nieco zmęczeni po 3 godzinach jazdy wróciliśmy do domu.
http://img339.imageshack.us/img339/1416/20121111151908.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/6789/20121111151917.jpg
jeszcze prysznic
http://img138.imageshack.us/img138/2214/20121111152514.jpg
przejechane 120 km.
To już chyba ostatnia jazda w sezonie. Królowa w garażu zatankowana po koreczek czeka na sen zimowy.
Ssanie, pozycja ON, starter i... ten dźwięk delikatny jak psalm rozlał się po całym mnie.
Dojechałem w miejsce gdzie kończy się asfalt.
http://img43.imageshack.us/img43/5994/20121111115746.jpg
Jako, że bohaterowie akcji to Ja i Królowa, a ona jeszcze nie potrafi robić zdjęć, toteż głównie będzie sama na fotkach.
http://img37.imageshack.us/img37/2452/20121111121632.jpg
Trasa z nawigacji korygowana na bieżąco. Mianowicie zadałem cel podróży, rodzaj trasy terenowa i jazda.
Kiedy jakiś ładniejszy kawałek szutru był po lewej to skręt w lewo i trasa przeliczona przez nawigację na nowo, jak po prawej – to w prawo.
http://img546.imageshack.us/img546/1399/20121111121726.jpg
Potem było trochę łąki i trochę trawy
http://img31.imageshack.us/img31/5030/20121111123026.jpg
http://img846.imageshack.us/img846/470/20121111123034.jpg
http://img845.imageshack.us/img845/7066/20121111123057.jpg
Taką drogę lubimy najbardziej - szeroko, twardo, kamienie. Jedynka, dwójka, trójka i jazda. Kamienie odskakują na lewo i prawo.
http://img856.imageshack.us/img856/7344/20121111123636.jpg
http://img440.imageshack.us/img440/1018/20121111123625.jpg
W tej części drogi towarzyszyły nam 3 sarny. Niestety nie udało się ich sfotografować. Zanim dojechałem, zsiadałem z moto, wyjąłem aparat to było już after birds
http://img507.imageshack.us/img507/9816/20121111124524.jpg
http://img339.imageshack.us/img339/7295/20121111124543.jpg
I ponownie banan na buzi bo jest tak jak lubimy najbardziej.
http://img442.imageshack.us/img442/953/20121111125841.jpg
http://img404.imageshack.us/img404/9219/20121111125854.jpg
Potem były już skałki
http://img805.imageshack.us/img805/226/20121111130216.jpg
http://img825.imageshack.us/img825/7180/20121111130228.jpg
http://img836.imageshack.us/img836/5845/20121111130305.jpg
http://img268.imageshack.us/img268/394/20121111130330.jpg
http://img825.imageshack.us/img825/7589/20121111130701.jpg
http://img99.imageshack.us/img99/1511/20121111130709.jpg
Brudni i nieco zmęczeni po 3 godzinach jazdy wróciliśmy do domu.
http://img339.imageshack.us/img339/1416/20121111151908.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/6789/20121111151917.jpg
jeszcze prysznic
http://img138.imageshack.us/img138/2214/20121111152514.jpg
przejechane 120 km.
To już chyba ostatnia jazda w sezonie. Królowa w garażu zatankowana po koreczek czeka na sen zimowy.