chemik
26.04.2012, 21:10
Pacjent to 13-letni motocykl, wykonany we włoskiej myśli technicznej... Ostatnio pierdzi jak tajwański skuter, więc podejrzenie, słuszne zresztą, padło na przedmuch w układzie wydechowym... Po osłuchaniu okazało się, że dmucha na połączeniu kolektora wydechowego z prawym tłumikiem... Jest to klasyczne połączenie, czyli rura w rurę i na to obejma... Owinąłem wszystko ładnie taśmą aluminiową, skręciłem i zdiagnozowałem, że kuracja była nieskuteczna... Zacząłem szukać przyczyny i okazało się, że obie rury z wiekiem zapewne dostały skoliozy i już nie spasowane osiowo względem siebie... Dokręcanie obejmy nic nie daje - na dole jedna rura wrzyna się w owijkę z taśmy, a na górze jest jeszcze spory luz (dokręcanie skończyło się zerwaniem gwintu)...
I teraz pytanie do bardziej doświadczonych - jak to uszczelnić? Może są w handlu jakieś masy uszczelniające odporne termicznie? Może coś w budowlance do uszczelniania wkładek kominowych? Technologia rejli mile widziana, byleby była skuteczna...
I teraz pytanie do bardziej doświadczonych - jak to uszczelnić? Może są w handlu jakieś masy uszczelniające odporne termicznie? Może coś w budowlance do uszczelniania wkładek kominowych? Technologia rejli mile widziana, byleby była skuteczna...