View Full Version : Spalone moto:(
Hej koledzy piszę dopiero dzisiaj
ojojojoj... trzymaj się Kolego. współczuję.
matjas
Wyrazy współczucia...
Z tego co wiem o pozarach pojazdow, to zalezy jaka temperatura byla.
Gumy wewnatrz silnika tak szybko nie pojda,natomiast zewnetrzna instalacja/ogumienie dosc szybko.
Na początek wyrazy współczucia... Straty materialne są jak najbardziej do odrobienia, moralno-emocjonalne już niekoniecznie...
A jeśli chodzi o reanimację motocykla to chyba za mało opisałeś jego stan... Wklej jakies zdjęcia, zrób dokładniejszy opis co się spaliło w samym motocyklu, jak długo sie paliło (było wystawione na wysoką temperaturę), co sie stopiło, co się kruszy przy dotykaniu itp...
Ale tak na wyczucie, jeśli całe moto stało w płomieniach wraz z garażem to taniej i szybciej będzie kupić nowe...
Smutna wiadomosc-szczegolnie przed sezonem.:-(
Choc jak napisal chemik-straty finansowe da sie jakos odrobic-cale szczescie ze udalo ci sie z tamtad uciec.
Z wiekem czlowiek zdaje sobie spawe ze zdrowie jest najwazniejsze.
Pozdrawiam i wspolczuje.
nie wiem jak z temperaturą ale 15 minut palił się garaż
W pomieszczeniu tej wielkości przy zapaleniu "zwykłych" sprzetów domowych (szafki, fotele, kanapa, stół itp.) po kilku-kilkunastu minutach pod stropem temperatura potrafi osiągnąć 1500*C... Co może wydawać się dziwne temperatura przy posadzce wynosi wtedy ok. 300*C...
15 minut pożaru to długo... Zwłaszcza w garażu, gdzie pełno brudnych (tłustych) szmat, pojemników z olejami, rozpuszczalnikami, smarami i być może paliwem... Musiało być gorąco... Zastanów się, czy chcesz jeździć na motocyklu, którego rama została wystawiona na wyskoą temperaturę (i być może odkształciła się), a później była nierównomiernie gwałtownie schładzana podczas akcji gaśniczej (i być może odkształciła się powtórnie)...
Uszedłes z życiem... Nie kuś losu powtórnie...
Byłeś przezorny i ubezpieczony?
Moto wyrejestrujesz po zezłomowaniu. W pożarze normalnego obiektu budowlanego temperatura to ok. 600 st. W zależności od czasu trwania pożaru szkody mogą być odwracalne lub nie. Plastiki popalone, tak jak już ktoś pisał kable bez otulin (tak należy założyć), płyny przegotowane, części metalowe (alu i stal ale alu szybciej) zdeformowane czego na gołe oko możesz nie zauważyć.
Wstaw zdjęcia, polukamy. Porób pomiary sobie jakoś hałupniczo.
Generalnie chyba lepiej nowe kupować niż się krzanić.
Długo się paliło? Czym gasiłeś?
Tragedia ;/ to pewnie nic nie da ale takie rzeczy jak nie dlugo blotnik , osłony chlodnic, handbary i moze znajdzie sie cos jeszcze w przyszłości to są u mnie nie są moze w stanie salonowym ale są :) Pozdro i trzym sie
Jak się da naprawić to ze swojej strony mogę Ci dać przednia oponę, stara ale zawsze coś no i za free. Myślę że wiele osób znajdzie jakąś część i królową po kosztach odbudujesz.
Kurcze! dobrze że uciekłeś , dobrze ze miałes otwarte drzwi od garażu i dobrze że dupe masz całą. Afryczke odbudujesz........
Marcin-BB
14.04.2012, 11:06
Ferolo- po pierwsze serdeczne wyrazy współczucia- domyślam się co przeszedłeś.:(
Pracuję od kilkunastu lat jako ratownik w straży i kilka garaży gasiłem.
Z praktyki strażaka powiem, że każdy pojazd, który był w pomieszczeniu objętym pożarem przez taki okres czasu jaki podałeś, nadaje się w zasadzie na złom. I nie chodzi tu o zniszczenia spowodowane temperaturą, tylko o koszty naprawy. Policz na spokojnie ile trzeba rzeczy wymienić/naprawić lub kupić nowe. Wiadomo- chłopaki z forum pomogą i sporo gadżetów się uzbiera, ale i tak zostanie spora suma do dołożenia, niestety. Rozsądek podpowiada by wyrejestrować spalony motor, sprzedać to co ocalało, a potem dołożyć tą sumę, którą musisz wydać na naprawę i kupić sprawny, zdrowy motocykl.
Wracając do uszkodzeń. Wbrew pozorom szkody mogą nie być tragiczne- trudno dywagować nie widząc zdjęć- jak je wstawisz to powiem coś więcej. W rozwiniętym pożarze wewnętrznym temperatura przekracza 1000 st. C ale pod sufitem. Przy podłodze i metr nad nią jest to znacznie mniej. Skoro opony częściowo przetrwały to nie było ekstremalnych obciążeń termicznych i rama oraz silnik- poza częściami gumowymi i instalacją- nie powinny ulec jakiejś totalnej destrukcji- być może nawet w ogóle się nie odkształciły- ale to tylko dokładne oględziny na żywo potwierdzą.
Jeśli opcja naprawy będzie aktualna to deklaruję się dostarczyć plastikowy bagażnik oryginalny od afri rd07- ja czekam na stalowy od Michała Merty- więc jak tylko mi zrobi to ten plastikowy mogę oddać za koszt przesyłki i dobre słowo!:)
Do moderatorów- może by wątek założyć/przenieść w dziale pomoc- i tam byśmy zbierali części lub jakieś drobne datki na odbudowę sprzętu??
Do moderatorów- może by wątek założyć/przenieść w dziale pomoc- i tam byśmy zbierali części lub jakieś drobne datki na odbudowę sprzętu??
Jestem za, oczywiście po wstępnych oględzinach i podjęciu decyzji co dalej....Dupa zawsze z tyłu ale damy radę, to nie koniec świata :)
sambor1965
14.04.2012, 11:21
Współczuję, każdy ma w garażu coś z części. Proponuję najpierw oszacować straty i podjąć decyzję odbudowa czy nie. Jeśli odbudowa to wówczas zrobimy listę potrzebnych części i sprawdzimy raz jeszcze naszą solidarność ;)
Pewnie moderatorzy gdzieś ten wątek przypną i ruszymy z posad bryłę świata.
A kolega nieszczęśliwy w rozliczeniu za akcję napisze przestrogę jak się ustrzec przed błędem, który popełnił. Tak by każdy coś z tego miał. I wilk był syty i Manczester City...
OK?
Warto w garażu mieć gaśnice choć wiem, że to już po ptakach.
Z drugiej strony powiem Wam że ostatnio gasiłem kubeł gaśnicą proszkową i szło średnio.
Byłem zawiedziony skutecznością gaśnicy.
Wyrazy współczucia! Dobrze że tylko tak sie skończyło!
piotreklodz
14.04.2012, 11:26
Napisz proszę jako przestrogę co było przyczyną pożaru... spawałeś coś przy niej czy jakieś inne zwarcie??
Sam często lubię sobie podłubać i pospawać coś przy aucie i jak to przeczytałem to aż mnie ciary przeszły... mam garaż pod domem :(
Marcin-BB
14.04.2012, 11:50
Sam często lubię sobie podłubać i pospawać coś przy aucie i jak to przeczytałem to aż mnie ciary przeszły... mam garaż pod domem :(
Najlepsze do warsztatów, gdzie masz coś co nie może ulec zniszczeniu na skutek gaszenia, są gaśnice halonowe lub inne gazowe środki gaśnicze. Skuteczność w relacji do minimalnych szkód jakie powoduje sama substancja gaśnicza są nie do osiągnięcia dla innych środków (proszki czy piana). Z racji na wycofanie halonów (bo szkodliwe dla ozonu) kupno takiej gaśnicy nowej jest niemożliwe. Jedynie jakiś demobil z zakładów pracy, wojska, itp Do garażu <20 m2 wystarczą 2 litry na gaszenie pożaru w zarodku (w pierwszej fazie- tuż po zapaleniu się czegoś). Jak się rozwinie do i agregat gaśniczy (>25 kg) nie da rady i potrzebni są fachowcy!!:(
Pamiętaj tylko, że jak się gasi coś środkami gazowymi/mgłą/ parą wodną itp to trzeba bardzo szybko spierdalać z takiego pomieszczenia na świeże powietrze bo mechanizm gaśniczy powoduje wypieranie lub wiązanie tlenu z otoczenia pożaru.
Jest w tej chwili dostępnych na rynku sporo rozwiązań w zakresie gaszenia gazami - zarówno gaśnice, jak i stałe urządzenia gaśnicze. Np.
http://www.sealab.com.pl/page/pl/gaszenie_pomieszczen_gazem_fm_200
Poza tym są inne środki gazowe- gazy obojętne, spalinowe, tzw, bomby gaśnicze itp. Za mało tu miejsca na wykłady ale w necie masz wszystko na hasło "gaszenie gazami".
Wiem, że drogie, ale jak masz w garażu sprzęt za kilkadziesiąt/ kilkaset tyś zł to warto
Jak chcesz najtaniej- to 6 kg gaśnica śniegowa. Do małego garażu wystarczy.
Przepraszam za off top- ale może się przyda komuś?
Hej, po cichu kibicowalem Twojemu projektowi, ciekawy bylem efektu koncowego a ze tak sie stalo jak sie stalo- trudno. Najwazniejsze, ze dupsko uratowane a z reszta tez bedzie git. Chyba najlepszym wyjsciem z tej sytuacji bylaby sprzedaz wszystkiego co ocalalo- to jak zamkniecie pewnego etapu- pomaga. Nastepny krok to "nowa baja"- wiem, dobrze mi pisac ale ja tak to widze, wiec sie chopie 3ym.
nie znaleziono strony... pewnie dlategop niechciało załadować fotek...
Thorgal77
14.04.2012, 17:34
ehh - poprostu szkoda....dobrze ze Tobie sie nic nie stało...
najlepszym zdarzają sie wypadki przy pracy....
NAjgorsze ze straty materialne są duze...
Na dużych połaciach ramy i wahacza zachowała się farba. W oponach zostało powietrze? Czapki głowic chyba plastikowe też wyglądają nie źle. Jakby jeszcze te lagi ocalały to było by już fajnie.
Może jednak uda się większość uratować. Tego ci życzę.
Oponki jakieś mam z dużo bieżnika, tylko stare, jak cuś.. ech ale lepiej chyba rozbierz to, oczyść i opyl na części, tak będziesz się bawił i bawił..
Powiem tak: widziałem/gasiłem różne pożary środków transportu, często z ofiarami...ale motocykla zawsze żal jak dziecka...
Tak na marginesie z tą otwarta miską trochę przesadziłeś...
Z dużej powierzchni fest duże opary powstają.(pala się opary benzyny,a nie ciecz :( )Kurde czemu z banki,albo z kanistra nie podawałeś?
Naprawdę szkoda...Takie straty...
Przykro to oglądać.
Jeszcze raz wyrazy współczucia.
Często na allegro mozna kupić sprzęty jakieś powypadkowe pokradziezowe z zagranicy bez prawa rejestracji,myślą żebys pomyślał o czymś takim bo rama chyba nie ucierpiała.
oceń straty, i czy warto :( Coś tam po remoncie mi zostało, jak posprzątam pobojowisko i wszystko podliczę to może coś sobie dobierzesz. Naprawdę współczuję.
PawelZDR
14.04.2012, 21:05
ehhhh znam to uczucie gdy człowieka korci..Współczuję i trochę mi też smutno bo miałem w tym projekcie swoją cegiełkę...
Wyrazy współczucia.
Przeżyłem pożar mieszkania mojej mamy. Nie ma chyba bardziej przygnębiającego widoku od pogorzeliska. Ja bym wszystko zezłomował, odmalował garaż i zaczął od nowa.
może jak opony się nie stopiły to jeszcze nie jest tak źle ? Ciekawe jak z silnikiem ... Ogólnie wygląda to wszystko kiepsko :( Kiedyś komis motocyklowy koło warszawy sprowadził dwa Varadero 125 które stały w pożarze i stopiły się od wysokiej temperatury , też nie było plastików itp , ale jak nie sprzedały się w takim stanie jakim były na początku to je odnowili i sprzedali jako nowe bez przebiegu :P I jeździły ...
Jak coś to te rzeczy które wymieniłem masz u mnie za free , jak cos wiecej znajdę to dopisze.
Pozdro , bedzie dobrze , wsparcie rodziny bezcenne
Ferolo, kurde, dobrze że wyszedłeś cało...
Reszta to tylko kwestia czasu.
Trzymaj się.
Thorgal77
14.04.2012, 22:22
chyba 5ty raz ogladam zdiecia - masakra, ja bym siadł i płakał.
bomby gaśnicze
To chyba podchodzi: http://www.dynameco.com/index.php/section-model.html
Miałem to w ręku - służy go gaszenia np. serwerowni.
Ferolo: cieszę się chłopie, że nie było strat w ludziach :D
Marcin.111
14.04.2012, 23:03
Chyba zacznę wierzyć w piątki trzynastego po tym. Najpierw kolega w pracy w telefonie za 2tyś PLN rozbił szybkę w drobny mak a teraz to:dizzy:
Ja też życzę szybkiego powrotu do jeżdżenia.
Jako że swego czasu w ochotniczej sporo gasiłem, między innymi samochodów , ciągników itp to powiem że jeżeli na przewodach w silniku nie stopiła/spaliła się izolacja to chyba nie jest źle.
Podejrzewam że poza okopceniem silnikowi nic nie powinno się stać.
Pewnie dostał trochę termicznie ale po przewodach widać że temperatura nie musiała być zabójcza.
Jeżeli staż gasiła pianą to dobrze bo piana nie chłodzi tak gwałtownie jak woda, co mogło by doprowadzić do pogięcia i popękania gorących elementów metalowych.
Powiem ci że po ugaszeniu kilku maluchów , polonezów i 125P o ciągnikach nie wspomnę w większości przypadków właściciele reanimowali silniki i działały bez zarzutu.
Życzę sukcesu i dodam że śledziłem twoje prace nad "przeszczepem agregatu".
Cibor klv
14.04.2012, 23:20
Przykra sprawa. Papier od Afry masz, może coś uda się znaleźć bez prawa rejestracji w dobrej cenie...
Temperatura idzie w górę, silnik jest na dole i ma sporą masę. Nie nagrzewa się tak szybko. A i temperatura mu nie straszna. Powinien chodzić. Gaszenie pianą też nie zmieniło szybko temperatury, zwłaszcza wnętrzności. Moim zdaniem silnik będzie ok. Co do ramy to może być gorzej ale też nie beznadziejnie. W końcu wyżarza się konstrukcje spawane...
Ale tak jak wspominano, bardzo dużo pierdółek po prostu będzie Ci brakowało i ich kompletowanie to kupa czasu i pieniędzy. Poszukaj jakiegoś rozbitka i zrób z dwóch jeden. Zapału Ci nie brakuje więc będzie dobrze!
Za chwile bedzie druga afrika i bedziesz usmiechniety. 3maj sie pozdrawiam
jakby moto stało w żywym ogniu z godzine to pewnie tak--maluj rame, odpal serducho pokup pierdoly i do przodu
Ferolo współczuje straty. Sam, kiedyś przeżyłem traumę związaną z pożarem. W moim przypadku był to dom rodziców w którym się wychowywałem. Też czułem bezsilność gdy widziałem jam płonie a ja nie byłem w stanie nic sam zrobić żeby temu zapobiec. Trzymam kciuki za odbudowę Afryki.
Szczere wyrazy współczucia...:(
Jeżeli będziesz ją odbudowywał to szybę masz u mnie...:Thumbs_Up:
Będzie dobrze:at:już niebawem.....
Witam .Ja dokladam siedzenie (niebieskie w super stanie),mam tez 2 kierunkowskazy i gumy na manetki podaj adres lub telefon damy radę pozdrawiam
Kolego ferolo - mam całą gruszkę z okablowaniem (światła migacze klakson). Nie sprawdzałem jej (dostałem jako zapasową wraz z afryczką), ale wygląda solidnie i na 99,9% działa bez zarzutu. Jest Twoja (jesli potrzebujesz oczywiście).
Jak się uporam z wymianą moich przewodów hamulcowych na oplot to jestem w stanie oddać swoje oryginalne (przód i tył wraz z trójnikiem )(w pełni sprawne - wymiana - bo lubię tjuning ;) )
Oj długa ta lista , ale co tam damy radę .Te części które posiadam podwiozę ci osobiście jak dojadę do domu pod koniec miesiąca . To tylko 70 km . Siedzenie niebieskie może być? Dodam ci jeszcze torbę na zbiornik 3M może się z kimś zamienisz na coś innego pozdrawiam Ari
Cześć Ferolo
Pożaru współczuję. Oby ta lekcja nauczyła nas wszystkich i nikt więcej nie był w tej sytuacji. "Dzięki Tobie" kupiłem gaśnicę do garażu - ostatnie 7 lat jakoś nie miałem na to czasu :( Bagażnik możesz skreślić z listy, wyślę ci swój razem z płytą pod Givi.
Co do instalacji - zrób sobie lepiej nową, porządną.
Oponki mam, tylko wysyłanie ich pocztą jest bez sensu przy ich wadze, zresztą i tak się nie przydadzą dopóki nie złożysz reszty - jak będziesz wiedział, że ktoś jedzie z Wawy do Ciebie i może je wziąć to wal wtedy.
To ja mogę dać od siebie:
-pompę paliwa byle jaka rozkręcona nie wiem czy działa ale może coś się z niej zrobi
-przewody hamulcowe
-chłodnice klejone w słabo średnim stanie
-przełącznik zapłonu
-klakson (chyba)
-mam bardzo ładna chłodnice prawą z wiatrakiem ale za nią coś bym chciał
Daj znać na priv czy coś cie interesuje
Jutro zobaczę jeszcze co mam.
Cześć Ferolo,
Naprawdę przykro patrzeć na zdjęcia spalonej afryki. Tym bardziej gdy widzę ile pracy wkładałeś w udoskonalanie.
Głowa do góry, to tylko rzeczy. Dobrze, że nie ucierpiałeś.
Starych opon Ci nie wyślę, ale skoro podjąłeś decyzję o naprawie, to dam Ci nowy regulator napięcia. Możesz skreślić go ze swojej dłuuugiej listy.
PS.Wahałem się, bo moment niezbyt odpowiedni i gromy mogą plecieć..... ale jednak dopiszę, ponieważ kontekst dosyć transparentny.
Każdy może znaleźć się różnej sytuacji życiowej, a solidarność forumowiczów jest wzniosła. Uważam, że za to warto popełnić minimum i solidarnie zapłacić 30 zł na ROK!.
Polecam
R
Pozwoliłem sobie skopiować listę potrzebnych części do pierwszego postu. Proponuję zaznaczać innym kolorem części już "nieaktualne"
Pzdr.
Heja,
Współczuję pożaru i strat, najważniejsze że jesteś cały. A moto odbudujesz, nie mam wątpliwości :)
Nie wiem czy oryginalne przewody hamulcowe z RD04 pasują, ale jeśli tak to chętnie Ci je odstąpię.
Powodzenia w odbudowie!
Koledzy bardzo dziękuję za słowa otuchy oraz za tak wielką oferowaną pomoc, nie spodziewałem się, że tak wiele osób zaoferuje swoją pomoc.
Cóż jeszcze raz dziękuję.
A wracając do części jakie potrzebuję to wygląda to następująco:
-Kpl. plastików
-Gaźniki
-Moduł
-Siedzenie
-Kpl. instalacja elektryczna
-Pompa paliwa
-Regulator napięcia bo chyba z tego nic nie będzie
-Przełączniki świateł oraz zapłonu
-Przekaźniki kierunków oraz przekaźnik główny
-Klakson oraz kierunki przód tył
-Lampy
-Stacyjka
-Bagażnik
-Wypełnienie plastikowe tyłu tzn. miejsce gdzie jest akumulator
-Chłodnice bo chyba te uległy deformacji oraz węże gumowe
-Czujniki stopu oraz pompa hamulcowa przednia
-Osłony rąk
-Klamki oraz przewody hamulcowe
-Air box oraz plastik zakrywający go
-Pokrętło kranika
-Lampa tył
-Przednia opona bo z tej to na pewno nic nie będzie starą tylną mam więc na razie nie potrzebuję.
-Lusterka
-Plastikowa osłona łańcucha lub metalowa jak ktoś posiada
To chyba na początek będzie tyle i tak na pewno coś pominąłem więc będę listę co jakiś czas aktualizował.
A teraz do meritum nie oczekuję od nikogo aby odbierał sobie od ust chleba i wysyłał paczki na swój koszt nie przelewa mi się w tym momencie ale tyle chociaż mógłbym
zrobić aby za to zapłacić.
Jeśli ktoś posiada wspomniane części i po prostu chce je sprzedać proszę podać mi propozycję cenową na pewno realne ceny rozważę.
Jeszcze raz panowie dziękuję za wszystko łza ciśnie się w oku, że jeszcze tak wielu życzliwych ludzi jak wy istnieje.
Pozdrawiam
Podaję Adres bo chyba tak będzie szybciej:
Sucharski Daniel
76-200 Słupsk
ul. Zygmunta Augusta 74/48
:)
Przednia opona wysłana, Bridgestone, trochę leciwy ale bieżnik ok, jak ktoś Ci da lepszą to tą przekażesz potrzebującym :)
Pozdro
Król Złoty
17.04.2012, 12:25
Tragedia !!! Właśnie przeczytałem , moje problemy to betka przy tym dramacie , mam lusterka , orginalne przewody hamulcowe , z 2 tyg bede w domu to sprawdze co jeszcze i podeśle
To skresl sobie z listy następujące elementy.
ode mnie:
Owiewki przednie prawa i lewa (rozne, do malowania ale całe)
Oslona reki prawa (oryginał)
Kierunkowskaz prawy (po leekim szlifie obudowy ale sprawny)
Plyta na bagaznik Honda pod U-lock (na to idzie Givi)
Od Puszka:
Gumowe osłony goleni lewa i prawa
Pompa hamulcowa przednia
Niech Ci służy a dla innych będzie przestrogą.
Gdybys zmienił zdanie i porzucił restaurację motocykla to poprosze o zwrot fantów.
Jeśli jeszcze nikt nie wysłał Ci kompletnych przewodów hamulcowych (made by Honda) mogę to zrobić - jak nowe :) Daj znać w temacie....pogrzebię jeszcze może coś mi się zresztkuje :)
Powodzenia
Moje kondolencje. Jak zobaczyłe zdjęcia to.... zapłakałem.
Uaktualnij listę, żeby było widać, co już masz to będę patrzył za tym, co jeszcze potrzebujesz.
Mam osłonę rąk lewą białą o ile masz taką (nie czarną ) prawą i Ci będzie pasiła.
bukowski
22.04.2012, 17:34
ja pisałem o tripie gdzieś. Potrzeba?
Takiej osłony, co się boi przesyłki to chyba nie warto na moto zakładać ;)
Jaro-Ino
26.04.2012, 00:57
Bywam dość często w Poznaniu :P Jak trzeba, pomoge ;)
Bywam dość często w Poznaniu :P Jak trzeba, pomoge ;)
Rozumim, że nawiedzisz Białą.
Jaro-Ino
26.04.2012, 13:41
Tak :)
Aciu malował rame podczas swojej renowacji afri wiec moze bedzie wiedział jaki kolor ma być. Zreszta duzo informacji od niego dostaniesz bo przerabiał temat cała zime. Swoją drogą mógł byś zrobić podobny wątek do niego gdzie wrzucałbyś fotki i opoisy z odrodzenia królowej:D
Thorgal77
03.05.2012, 13:58
zastanow sie nad ocynkiem ramy
Odpusc ocynk i maluj na pomaranczowo :) Bak tez mozesz dac w proszek. Nie ma przeciwwskazan.
Przy okazji robienia na nowo moze warto zrobić cos nie wg orginału:D Inne malowania tez moga ciekawie wygladać: http://www.ujeni.net/africatwin/paint/orange.jpg
z ocynkiem ramy to nie warto się bawić...kwas wypali wszelką rdzę, ale jeśli już ocynk nie pokryje każdego zakamarku, to będziesz miał pięknie czyste i wytrawione miejsce dla rdzy :(np.bąbel powietrza w ramie i dupa blada. Co do proszku to ja nie dobierałem oryginalnego, zawężałem koszty, mam ciemniejszy kolorek i śmiem twierdzić że jest o niebo lepszy niż oryginał. Bak można dać w proszek, proszek jest dobry na wszystko ;) zrobiłem już tyś. km po remoncie, głównie szuter i kamienie....żadnego odprysku nie ma.
Jutro wysyłam kolego te przełączniki świateł - przepraszam za poślizg - byłem ostatnio trochę "nieobecny"...
co z silnikiem malować piaskować skiełkować podpowiedzcie mi ponieważ wygląda teraz strasznie osmolony.
Kiedyś już była dysputa w tym temacie. Konkluzja była taka, że jeśli cokolwiek chcesz zrobić dobrze,to musisz rozebrać w mak.
Thorgal77
19.05.2012, 18:43
musisz je rozwiercic - to sruby z łbem zrywalnym... potem sobie przykręc normalnymi.
Król Złoty
19.05.2012, 19:20
Lusterka wyśle , sorry ale teraz nie miałem głowy , w czerwcu wysyłam teraz wyjeżdżam na trzy tygodnie . Przewody hamulcowe widzę że masz .
Przekazałem w Białej Jorowi Ino osłonę dłoni. Będzie się kontaktował z Tobą.
PawelZDR
21.05.2012, 15:20
Jeśli bedziesz czuł się na siłach kontynuować projekt z wtryskiem to załatwię Ci moduł w dobrych pieniądzach i dorobie ponownie klucz z transponderem.
Poszła paczka dziś ze szpejami ode mnie i Puszka.
Co do malowania kół i dylematu rozplatać, nie rozplatać - zapytaj ROPUCHA - on to przerabiał i pisał o tym. Poszukaj na forum.
R
tylko rozplatanie wchodzi w gre raczej. JAk pomalujesz w całości to zapomnij o centrowaniu.
Dalej trzymam kciuki,:Thumbs_Up: trzymaj się i składaj motocykl.
Pozdrawiam, Maciek.
Tomas_XRV
08.06.2013, 00:11
Happy End
lortprodisz
08.06.2013, 00:24
Dużo serca włozyłeś w ten motocykl po zaistniałym zdarzeniu . :bow:
sporo pracy jeszcze - trzymam kciuki czekając na dzien ponownego wyjazdu na droge :Thumbs_Up:
Od kiedy czytam ten wątek myślę o gaśnicy. Czekam na następne foty. Powodzenia!
Szacun za cierpliwość i obyś po złożeniu był zadowolony z efektu i zdążył się nim nacieszyć!! :)
Powodzenia! :)
ale tą opaloną tablicę rejestracyjną bym założył.... na pamiątkę
Chłopie masz zapał. Daj adres a wyślę Ci ślizg w sobotę. Oczywiście gratis. Tylko nic już nie podpalaj ;)
Łapą silnika jest czeka kiedyś chciałes rozmysliłes sie wtedy odam po cenie zakupu tylko muszę być w domy
brawo!
wygląda na to, że to były złe dobrego początki i będziesz miał moto ładniejsze niż przez pożarem :D :D :D
wytrwałości!
matjas
Ferolo przyznaj sie jakie malowanie bedzie na afri :D
Pozdro
Wyślij półkę tu. Mam po sąsiedzku tą firmę http://www.motosfera.com.pl/
Być może potrzebne będą dwie półki czyli komplet, ale mogę zapytać czy jedna wystarczy
mishieck
25.06.2013, 19:26
Ferolo przyznaj sie jakie malowanie bedzie na afri :D
Pozdro
Pewnie w płomienie ;)
Jaro-Ino
25.06.2013, 19:34
Ferolo, prostowałem z ojcem kilka zawieszeń, zawsze z pozytywnym skutkiem. Moge dać namiary do osób, które potwierdzą :) Jeśli chcesz to podrzuć lagi i półki. Odezwij się na priv :)
Wsio git tylko jakaś taka "lewa" :D
PawelZDR
28.06.2013, 01:36
Jak zegary latają po Can to nic nie zrobisz. Większość info na nich idzie po sieci, sygnał prędkości, obrotów itd. Emulator Can służy tylko i wyłącznie to uruchomienia licznika na stole żeby potwierdzić jego sprawność, chodzi tylko o to by go wzbudzić.
hej
na ile wiem jak działa CAN to nic nie zrobisz.
powinieneś mieć urządzenie z wejściem z AT tam mikroprocesor który przekształci impulsy analogowe +/- w sygnał cyfrowy no i wyjście na zegary F800.
w skrócie to jest tak, że w zasadzie w CAN cały motocykl możesz opędzić trzema przewodami jeśli nie liczyć masy. + oraz - jako zasilanie odbiorników i przewód sterujący podający w magistralę sygnały adresowane do konkretnych odbiorców. jednym przewodem system 'mówi' przesuń wskazówkę obrotomierza o cztery kroki' tak samo jak odbiera w tym czasie impulsy z czujników i przekazuje je do kompa, który z kolei podaje info, że spaliła się np. wacha w baku i trza zgasić jedną kreseczkę na wyświetlaczu.
zajebiście proste kiedy robisz nową wiązkę na motocykl. produkcja płytek drukowanych i obwodów na taką skalę jak w BMW to taniocha przerażająca. kupowanie setek kilometrów kabla z miedzi, zarabianie wtyków /które są zajebiście drogie/... niekoniecznie.
W CAN każdy odbiornik ma swój adres: obrotomierz, prędkościomierz itd... nawet jak kupujesz nowy zegar do nowych GSów to i tak nie będzie chodził :D trzeba wprowadzić jego nowy adres w system. bez tego bike go po prostu nie rozpozna.
życzę Ci powodzenia w tym temacie oczywiście ale na pewno bedzie w pip pod górę.
lepiej byś zrobił kupując jakiegoś wszystkomającego Acewella czy innego Vapora.
matjas
ferlol napisz do Marcina BB. On ma Acewella czy coś w ten deseń i bardzo fajnie to wygląda. Funkcji multum. Myślę, że wie jak co podłączyć.
Marcin-BB
28.06.2013, 09:32
Liczniki typu Acewell czy Koso to inna bajka. To są urządzenia uniwersalne, tak pomyślane by dało się podłączyć do każdego motocykla. W zestawie są wszelkie kostki i kabelki, więc rozgarnięty elektryk da sobie radę bez trudu.
A tu jest wyzwanie dla jakiegoś zręcznego "dłubacza".!:D
Panowie spokojnie jeśli mi się nie uda nic z nimi zrobić to po prostu je sprzedam i kupię jakieś zwykłe które nie wymagają masy przeróbek, kasy nie stracę bo jak pisałem w dobrych pieniążkach kupiłem ten licznik i po prostu na razie go testuję.
W czasie wstępnych testów podłączając kabelki zobaczyłem że sczytał mi sygnał bodajże z czujnika temp. i pokazał go jako poziom paliwa szkoda że nie ma tego w oryginale:)
...
W CAN każdy odbiornik ma swój adres: obrotomierz, prędkościomierz itd... nawet jak kupujesz nowy zegar do nowych GSów to i tak nie będzie chodził :D trzeba wprowadzić jego nowy adres w system. bez tego bike go po prostu nie rozpozna.
Nie wiem czy tak jest ale na pewno nie musi tak być. Adres musi być unikalny w skali motocykla. Wszystkie prędkościomierze mogą mieć ten sam. No chyba, że chodzi o wyciągnięcie kasy przy wymianie :)
Nie wiem czy tak jest ale na pewno nie musi tak być. Adres musi być unikalny w skali motocykla. Wszystkie prędkościomierze mogą mieć ten sam. No chyba, że chodzi o wyciągnięcie kasy przy wymianie :)
Mi też się tak właśnie wydaję bo od kiedy to po wymianie np: jakiegoś czujnika zwykłego trzeba go potem adaptować nie mówimy tutaj oczywiście o żadnej wielkiej adaptacji elektroniki która steruję dany układ np: wtryskiem.
A wogóle to szperając w necie ostatnio znalazłem adapter który przetwarzał sygnał analogowy na cyfrowy ale czy takie coś zdało by egzamin to zobaczymy, popytam znajomych na elektrodzie zobaczymy co oni na to.
Zastanawiam się jeszcze studiując schemat bmw wywnioskowałem że wszystkie czujki lecą canem jednym przewodem czyli wykorzystane są 4 czyli 2 plusy minus i sygnał z czujek a pozostałe 2 od licznika od czego mogą być?
A może są to właśnie wejścia od prędkościomierza i obrotomierza.
albo tylko jeden a drugi to sygnał powracający do kompa.
Hmm czasem człowiek żałuję, że przestał interesować się parę lat temu elektroniką to byłbym z tym bardziej na bieżąco
Pzdr
nie jestem specem ale słyszałem z pewnych ust o historii wymiany jednego z zegarów w gs12 i niestety włączenie go w obieg nie pomogło. poza tym wywalil jaki bład.
być może ten ktoś kłamał. nie wiem. mam jednak nadzieję że nikt nie będzie musiał tego na sobie sprawdzić.
matjas
nieprosty
28.06.2013, 23:44
nie jestem specem ale słyszałem z pewnych ust o historii wymiany jednego z zegarów w gs12 i niestety włączenie go w obieg nie pomogło. poza tym wywalil jaki bład.
być może ten ktoś kłamał. nie wiem. mam jednak nadzieję że nikt nie będzie musiał tego na sobie sprawdzić.
matjas
Jest to bardzo prawdopodbne. Nie jestem specjalistą od CANBUS ale jeżeli przypomina to sieć komputerową to przypominałoby to adres MAC, dla karty sieciowej. Każda karta sieciowa ma unikalny adres MAC, inaczej sieć przestałaby działać w momencie jak by się w niej znalazły dwie karty o tym samym adresie.
Można sobie wyobrazić pojazd, który z jakiś względów potrzebuje dwa prędkościomierze, logicznym jest, że oba potrzebują różne adresy by działać w obrębie jednego CANBUS'a.
PS. Takie moje wynurzenia po 2 piwach, nie muszą być prawdą. ;)
Z tego co wiem ;) Canbus to cyfrowa komunikacja między interfejsami, tak na prawdę od wyobraźni producenta zależy jak bardzo utrudnią życie w podłączaniu / odłączaniu interfejsów na tej szynie.
Czasem aby pojazd działał prawidłowo komputer sterujący musi odebrać meldunki od wszystkich kontrolowanych podzespołów sparowanych ze sobą w fabryce.
Przykładowo radio samochodowe może działać tylko w wybranym egzemplarzu samochodu z którym opuściło fabrykę. (oczywiście o ile ktoś nie złamie zabezpieczeń).
PawelZDR
29.06.2013, 09:11
Mi też się tak właśnie wydaję bo od kiedy to po wymianie np: jakiegoś czujnika zwykłego trzeba go potem adaptować nie mówimy tutaj oczywiście o żadnej wielkiej adaptacji elektroniki która steruję dany układ np: wtryskiem.
A wogóle to szperając w necie ostatnio znalazłem adapter który przetwarzał sygnał analogowy na cyfrowy ale czy takie coś zdało by egzamin to zobaczymy, popytam znajomych na elektrodzie zobaczymy co oni na to.
Zastanawiam się jeszcze studiując schemat bmw wywnioskowałem że wszystkie czujki lecą canem jednym przewodem czyli wykorzystane są 4 czyli 2 plusy minus i sygnał z czujek a pozostałe 2 od licznika od czego mogą być?
A może są to właśnie wejścia od prędkościomierza i obrotomierza.
albo tylko jeden a drugi to sygnał powracający do kompa.
Hmm czasem człowiek żałuję, że przestał interesować się parę lat temu elektroniką to byłbym z tym bardziej na bieżąco
Pzdr
Teoretycznie, jest to możliwe, a w praktyce nieopłacalne. Trzeba by mieć całego takiego Gs-a i oscyloskop w łapę, później tonę czasu na podglądanie i analizowanie wszystkich komend jakie latają po Can-ie.
lortprodisz
29.06.2013, 09:20
Teoretycznie, jest to możliwe, a w praktyce nieopłacalne. Trzeba by mieć całego takiego Gs-a i oscyloskop w łapę, później tonę czasu na podglądanie i analizowanie wszystkich komend jakie latają po Can-ie.
dodaj do tego jeszcze zaprogramowanie jakiego mikrokontrolera aby jedno zaczeło gadac z drugim bo nikt raczej nie bedzie kopał we wsadzie samych zegarow ...
wg mnie jedyny can ktory podatny jest na dokładanie innych klocków to VW ,AUDI :) jakos problemow z tym nie miałem
Nie zapominajmy, że pula adresów w takich systemach jest mała - zależy od długości słowa adresowego. W CANbus jest to 11 lub 29 bitow czyli maksymalnie 536 milionów. Nie ma mowy o unikalnych adresach urządzeń. Oczywiście można wprowadzić inne zabezpieczenia w celu uniemożliwienia przekładania urządzeń.
Tylko po co obrotomierz do 20k obrotów? I tak wykorzystasz 1/3.
cyferblat może zmienić a poziom sygnału i tak musi dopasować. Jeśli to analog oczywiscie.
ACEWelle robią dobrą robotę i na razie nikomu mi znanych nie padł.
Czy aby Twój kolektor nie oberwał w czasie pożogi a raczej gaszenia? Wiem, że to może nieco głupie, biorąc pod uwagę temperatury jakie na nim występują podczas normalnej eksploatacji, ale może akcja gaśnicza (gwałtowne schłodzenie) dało mu się we znaki...
Przykręcasz sam kolektor czy już połączony z tłumikiem? Podkładki w otworach wydechowych w głowicach masz?
Rzeczywiście ekstra robota!
Witam panowie choć długo trwa moja odbudowa afry to nadal ją skrupulatnie robię już jestem pomalutku na finiszu dzisiaj odebrałem paczuszkę z bielska od pawła króla wróciły do mnie po 3 m-c ukochane felgi pomalowane przeplecione cacy miodzio wstawiam zdjęcia jak ładnie wyglądają
43013
43014
43015
Hej, pochwal sie czym pomalowane, jaka farba, z czego szprychy (grube?)jakie koszta malowania, zaplatania. Jak nie tutaj to na privpriv
Podejrzewam, ze kilku ludkow tez chcialoby odswierzyc swoje dwa kola, to co zrobiles moze byc pomocne dla innych, ktorzy planuja to zrobic.
madafakinges
03.10.2013, 23:16
Dawaj tu jakie koszta i jak to się robi!
dawid8210
04.10.2013, 20:46
No ferolo. Wyglada to bardzo przyzwoicie :) wręcz zajebiście :D
Zet Johny
22.11.2014, 16:05
Zuch chłopak:Thumbs_Up:
Tomas_XRV
22.11.2014, 16:48
Aż gęba się cieszy że motocykl nabiera kształtów i powraca z blaskiem :)
RAVkopytko
22.11.2014, 22:41
Piękna jest :) :zdrufko:
:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:
Nófka.Sledziłem.mogę świece bo mam po At przekazać na ten projekt na priv
marekmoto1
23.11.2014, 20:11
Naprawdę podziwiam.
aż szkoda będzie zabrać to w teren.czekam na finał
:Thumbs_Up: :Thumbs_Up: :Thumbs_Up: Pogratulować cierpliwości i wytrwałości
Ferolo,
liczę na to, że w tym srebrnym wiadrze na zdjęciu nie ma benzynki co by Cię nie podkusiło sprawdzić pompę paliwa.
Królowa zasługuje na odbudowę.
Dawaj dalej :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:
To jest prawdziwa miłość do swojego moto! Szacun!
Wow! Bedzie jak nowa :) Gratuluje!
Kamyk
marekmoto1
29.11.2014, 15:49
Kurcze, jesteś twardzielem:)
Maurosso
29.11.2014, 22:50
Piękne...poprostu piękne :) gratulacje
RAVkopytko
30.11.2014, 07:28
Ferolo,nie Myślałeś o tym żeby zbiornik tylko bezbarwnym pociągnąć ?
:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:
strobus1
30.11.2014, 15:41
Podziwiam determinację. Jak Feniks z popiołów... Swoją drogą to dobra ksywka dla tego moto.
Mój ma "łamignat" ;)
A tłumik ocalał ??
Na liście nie widziałem ( a mam oryginalny )
mareksz007
18.12.2014, 17:42
Nie widzę za dużo kabli, a mam kompletną wiązkę od RD 03. Jeśli to będzie kompatybilne to podeślę Ci. Tak od Mikołaja ze stacyjką i kluczykiem szt 2.
mareksz007
18.12.2014, 17:50
Dopiero przeczytałem listę. Stacyjkę z kluczykami wysyłam pod choinkę. Przerywacz kierunków mam spalony, a czy są jeszcze jakieś przekaźniki ?
Bardzo ładny Repsol, brawo:Thumbs_Up:
...już tylko tabliczka rejestracyjna przypomina o tragedii...
Podziw i uznanie drogi panie,musi być mocna miłość
Tablica the best!
Gratuluję samozaparcia i życzę bezawaryjnego użytkowania.
motomysz
01.07.2017, 20:19
Podziw i uznanie drogi panie,musi być mocna miłość
Też tak myślę! Ale ona musi go kochać..! Szacun :bow:
Ten motocykl ma szczęście ze ma takiego właściciela
Nie wierzyłem,jesteś Wielki Czarnuch.
Szacunek!!!!!!!!!!!!!!!!!
luźno kieta
01.07.2017, 21:56
Jestem pod wrażeniem, ten motur będzie Cię kochał na zawsze.
Wysłane z mojego AXE_M_LTE przy użyciu Tapatalka
Brawo kolego! Respect i to wielki!:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:
Rewelacja. Czarnuch z krwi i kości. Gratuluję!!
Jestem pod wrażeniem! Życzę bezawaryjnej jazdy przez następne 200kkm:)
:Thumbs_Up:Prawdziwa miłość- do końca życia.
I to jest podejście :Thumbs_Up: pokazujące że pewne wartości jeszcze istnieją a nie na śmietnik bo się znudziło lub trochę zepsuło.
W sedno!!
Rozumiem jak cholera :)
Ogromne gratulacje ! Naprawde dobrze wyglada .
Super !
Pogratulować uporu i zapału.
Sent from my ONEPLUS A3003 using Tapatalk
RAVkopytko
02.07.2017, 10:38
Chłopie,JESTEŚ WIELKI.
BRAWO TY !!!
Szacun !
http://www.reactiongifs.com/wp-content/uploads/2013/07/taxi-drive-clap.gif
5 lat?
Gratuluję samozaparcia i cierpliwości! :)
Transglobal
02.07.2017, 11:11
Szacunek i podziw :Thumbs_Up:
Ferolo,
tak będzie wyglądać jak skończysz?
http://i1108.photobucket.com/albums/h407/rondellpl/Best%20photos/xlv750-repsol_zpsq6glcvvl.jpg
Jesteś Mistrzu!!!
TYMEKVMAX
02.07.2017, 14:49
moje gratulacje aż trudno w to uwierzyć rejestracja DBA to z mojego miasta
Kłaniam się w pas. Piękna robota :)
madafakinges
03.07.2017, 09:30
Silnik jest od trampa700 czy afrykański??
Pieknie się prezentuje w tym malowaniu- na pewno ladniej niz oryginalne malowania.
Gratuluje efektu:Thumbs_Up:
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.