View Full Version : XTZ super tenere w cieniu Afric Twin
http://www.motogen.pl/laboratorium/testy-motocykli-uzywanych/art4,yamaha-xtz-750-tenere-w-cieniu-africa-twin.html;)
A ja znam autora, a ja znam autora :). Kto chce autograf :D?
taaa, czyli autor okrzyknął Afrykę dla mas...a terefere dla wybrańców ?:fool2:
nie ma co komentować , po prostu każdy ma swoje zdanie
Eeee, nie wiem kogo mial ten artykul przekonac i do czego... mnie tylko utwierdzil w wyborze (ze jedynie sluszny on byl!!!) ...a jeszcze, jak przeczytalem o zdejmowaniu walkow do regulacji zaworow... az sie spocilem:haha2:
ale zdjecia ladne :)
ale zdjecia ladne :)
eee, ładne zdjecia, ale autor zdjec już nie ;) dobrze że tego błotno rogato podlaskiego trola nie ma na naszym forum już :drif:
chciałbym tylko zwrócić uwagę na znak zapytania w tytule artykułu - co nijako zmienia sens wypowiedzi ;)
A co do motóra - to co kto lubi. Mnie w AT ślag brał jak trzeba było wyciągnąć gaźniki, albo to, że zanim czuć przyśpieszenie to się obroty kończą ;)
może masz zamuloną ta Afrykę.........
randal 76
20.07.2008, 06:55
albo zębatka z tyłu za mała
nie, po prostu mam XTZ i porównanie ;)
Wcale nie twierdzę, że AT to zły motór - wręcz przeciwnie, tylko strasznie mnie śmieszy dorabianie do niej masy ideologii ;)
P.S
a, widzę, że tu domyślnie się w profilu człowieka na AT wsadza ;)
Miałem XTZ motocykl dużo mocniejszy od XRV ale jak siadłem i przejechałęm się afryką to do miesiąca sprzedałem tenere i zacząłem poszukiwania afrci.Zależy kto co lubi.
Do tego słynne problemy z rozrządem w XTZ.I serwis faktycznie jest dużo droższy.
nie, po prostu mam XTZ i porównanie ;)
Wcale nie twierdzę, że AT to zły motór - wręcz przeciwnie, tylko strasznie mnie śmieszy dorabianie do niej masy ideologii ;)
Chyba nie dorabianie ideologii, tylko wyrazanie emocji zwiazanych z tym modelem motocykla.
Takoz emocje, choc skrajnie odmienne, wywoluje u forumowiczow postac autora wspomnianego artykulu... stad i ton komentarzy ;)
P.S
a, widzę, że tu domyślnie się w profilu człowieka na AT wsadza ;)
Skandaliczne! :haha2:
poprostu XRV to taka wersja XTZ dla ludzi co darzą ją uczuciem, a mniej im zależy na osiągach :p ot np: dla zakochanych emerytuf ;)
nie, po prostu mam XTZ i porównanie ;)
Wcale nie twierdzę, że AT to zły motór - wręcz przeciwnie, tylko strasznie mnie śmieszy dorabianie do niej masy ideologii ;)
P.S
a, widzę, że tu domyślnie się w profilu człowieka na AT wsadza ;)
No wiesz , XTZ-owcy też za wszelką cenę ( przynajmniej niektórzy) chcą udowodnić że xtz jest lepsza, owszem ma 9KM więcej i ...... jak pamiętam to jedyny powtarzający się najczęściej argument ale przynajmniej dla mnie zupełnie nie istotny.
A dyskusje się wywiązują właśnie gdy ktoś tam napisze " a bo dany motór jest lepszy od tamtego" no i wtedy podnoszą się głosy za i przeciw podparte argumentacją własną lub zasłyszaną opartą na faktach lub przypuszczeniach.
Wiadomo że każdy ma swoje zalety , wady czy inne niedociągnięcia.
Kwestia tylko co kto woli , co mu się podoba i bardziej pasuje.....i tyle.
Ktoś może latać na "kiepskim " sprzęcie w ogólnych ocenach , ale jemu sie taki akurat podoba i już ...będzie nim jeździł , a jak go na siłę przesadzisz na inny to będzie nieszczęśliwy.
No i słusznie - niech każdy jeździ na tym na czym mu dobrze :)
Po prostu nie lubię udowadniania na siłę wyższości jednego nad drugim
(niezależnie od strony, na xtzclub.pl wycinałem posty Łosia w których sobie za dużo pozwalał).
Jak ktoś ma takie zapędy to zapraszam - możemy się porzucać argumentami, tylko po co ? ;)
Serwis - fakt leje się więcej oleju (urok suchej michy), zawory wymagają uziemienia motóra na 1-2 dni, ale robi się to (zawory) najwyżej raz na 2 lata i wszystko da się zrobić samemu bez większych problemów.
Aha, i mógłby mnie ktoś przy okazji oświecić co to są te "słynne problemy z rozrządem w XTZ" ? ;)
I XTZ też nie jest bezdusznym motórem ;)
Autorem tamtego artykułu nie jest Łoś (są tylko zdjęcia jego motóra), tylko Greedo (znany na forum.motocyklistow).
pozdrawiam, Adam
Marcin SF
21.07.2008, 08:04
łojezu to wiele wyjaśnia. Do africi ma za krótkie nóżki to co mógł o niej napisać :P
z resztą o ile mniemam, a znam jegomościa africią nigdy nie jeździł
A ja znam autora, a ja znam autora :). Kto chce autograf :D?
tak mi się coś wydawało.... Zgreedo?? bo łosiowe to chyba zdjęcia tylko :p
eee, ładne zdjecia, ale autor zdjec już nie ;) dobrze że tego błotno rogato podlaskiego trola nie ma na naszym forum już :drif:
Jest ;)
:hello:
Siemka
Nie ma co dorabiac, zlej baletnicy ....etc. I jedno i drugie moto ma swoje zady i walety.
I jedno i drugie jezdzi jak jezdziec umi i pozwala. I niech tak zostanie
Najważniejsze że trzy ćwierci. Bo jak wiadomo - "600 to za mało" :D.
łojezu to wiele wyjaśnia. Do africi ma za krótkie nóżki to co mógł o niej napisać :P
z resztą o ile mniemam, a znam jegomościa africią nigdy nie jeździł
Ty, długonogi. Jeździłem Africą więc zanim zaczniesz pisać bzdury to się lepiej w ploteczkach zorientuj :]. A przy okazji to DR 600 jest od niej wyższy.
Troche żałuje że zamieściłem ten link. ale czego sie mogłem niby spodziewac.
ale i tak najlepsza na świecie jest jazda na emzecie.
Rafał (jezus, saska) Szczęsny.
dzięki. ja poprostu nie wiem komu i jak ma dziękowac za to że poprawa sytuacji finansowej choc nie wielka, pozwoliła mi by dalej byc z królową, bo miała isc pod młotek ale ciii ;) ufff :Thumbs_Up:
Nooo czarowałem ile się da....... wiesz o czym mówię......
No i słusznie - niech każdy jeździ na tym na czym mu dobrze :)
Po prostu nie lubię udowadniania na siłę wyższości jednego nad drugim
(niezależnie od strony, na xtzclub.pl wycinałem posty Łosia w których sobie za dużo pozwalał).
Jak ktoś ma takie zapędy to zapraszam - możemy się porzucać argumentami, tylko po co ? ;)
Serwis - fakt leje się więcej oleju (urok suchej michy), zawory wymagają uziemienia motóra na 1-2 dni, ale robi się to (zawory) najwyżej raz na 2 lata i wszystko da się zrobić samemu bez większych problemów.
Aha, i mógłby mnie ktoś przy okazji oświecić co to są te "słynne problemy z rozrządem w XTZ" ? ;)
I XTZ też nie jest bezdusznym motórem ;)
Autorem tamtego artykułu nie jest Łoś (są tylko zdjęcia jego motóra), tylko Greedo (znany na forum.motocyklistow).
pozdrawiam, Adam
to ja przepraszam ;)
a jakie ma znaczenie kto na czym jeździ??? w sumie oba motocykle mają wspólnych cech wiele i rozważanie nad wyższością jednego nad drugim to jak z kurą i jajkiem. oba mają mocniejsze i słabsze strony to jasne. szkoda, że zamiast rzetelnej oceny wpiernicza się już typowo "małostkowe polskie" a bo to lepsze bo moje, ci kontra tamci, dlaczego nie lubimy niepełnosprawnych i zabieramy im miejsce parkingowe.... chyba nie tutaj jest sens. jak spotykam na trasie kogoś na XTZ to też mi się morda cieszy bo dla mnie to też swój i ...uj! a najwazniejsze jakim jest ludkiem.
zawory wymagają uziemienia motóra na 1-2 dni, ale robi się to (zawory) najwyżej raz na 2 lata i wszystko da się zrobić samemu bez większych problemów
pozdrawiam, Adam
Afri bez regulacji zaworów robi 50 000km, a inspekcja to max 2h. Ale fuckt bo to akurat co dwa lata :p
czy mi sie zdaje, ale ten artykul to zabrzmial troche tak, jakby autor leczyl jakis kompleks (przeciez mogl porownac yamke do jakiegos innego motora...) poprawcie mnie jesli sie myle... ale dla mnie tak to troche zabrzmialo...
Ale oczywiscie zgadzam sie, ze kazdy jezdzi na czym chce i innym nic do tego!
OVER
Nooo czarowałem ile się da....... wiesz o czym mówię......
Dzieju, tak własnie o tym mówiłem :bow: Dzięki ! :)
czy mi sie zdaje, ale ten artykul to zabrzmial troche tak, jakby autor leczyl jakis kompleks (przeciez mogl porownac yamke do jakiegos innego motora...) poprawcie mnie jesli sie myle... ale dla mnie tak to troche zabrzmialo...
Ale oczywiscie zgadzam sie, ze kazdy jezdzi na czym chce i innym nic do tego!
OVER
Zdecydowanie, kompleksów mam całą masę i jeszcze więcej :)
Kiedyś były dyskusje:jawa kontra MZ . a w ogóle to kazdy swój koń chwali.
Na zakończenie tej słodkiej debaty o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy polecam lekturę poniższego dialogu z forum ścigacz.pl
:):beer2:
http://forum.scigacz.pl/about7105.html&highlight=
motormaniak
25.07.2008, 15:57
gorzej jak masz 2 podobne moto w garażu i nie wiesz na który sie zdecydować ani po której stronie sie określić. W końcu głupio na jednym forum pisać tak, a na drugim inaczej:) Osbiście wprawdzie Super Tenerki nie miałem, ale wydaje mi sie bardzo interesującą alternatywą, szczególnie biorąc pod uwagę że w cenie steranej życiem leciwej RD04 można mieć Tenerke w naprawdę IDEALNYM stanie, a tylko takie Tenerki warto wg mnie kupować.
Marcin SF
25.07.2008, 16:22
Na zakończenie tej słodkiej debaty o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy polecam lekturę poniższego dialogu z forum ścigacz.pl
:):beer2:
http://forum.scigacz.pl/about7105.html&highlight=
o masz tam jest jesze mój post, mój bandziorek stary w avatarze, jejku szczenięce lata :p już mnie afryczka korciła :drif:
http://superhujnda.blox.pl/2007/12/Houda-jednak-lepsza.html#ListaKomentarzy
ŁACZ DYS !! Tutaj dopiero koleś pojechał po całości, nie wiem dlaczego cytaty jakoby wymawiane przez właścicieli Afryk sugerują, że z nas wieśniaki.
Poczytajcie komentarze, najlepszy jest kolo, który twierdzi, że KLE500 jest lepszy i od Afryki i od XTZ :haha2:
P.S. Link dodany jako ciekawostka ku uciesze gawiedzi z głupoty jednego gamonia, a nie żeby szerzyć podziały pomiędzy użytkownikami różnych sprzętów ;)
Ty nawet nie wiesz, że ten kolega kilka forumowych AT serwisuje... :D.
Nie ma sensu chyba porównywac Tenerki do Afryki- bo tenerka jest bez szans. Nie dlatego ,że jest gorsza...Ze zle zrobiona ...Na ten temat sie nie wypowiadam bo nie mam zadnego zdania..Nigdy na niej nie siedziałem. A dlaczego bez szans?
Po pierwsze, sprzety Hondy słyna z trwałości..Honda odpuszcza osiagi a pewnie też i masy ale jest nie do zajebania.Inne japońce maja inna filozofie.
Po drugie tenerek jest żałosnie mało. I to decyduje. Dostepność uzywek na rynku zarówno w dziedzinie sprzetów jak i częśći jest diametralnie rózna.Garbusy mogły zyc tak długo - i dalej zyja poniewaz było ich duzo na rynku.Afric jest duzo wiecej niz Tenerek wiec raczej nie ma szans by ta znikoma ilosc mogła zapewnic jakas realna dostępnosc. Mozna więć otworzyc szampona !!! Africa GÓRĄ!!!
Nie ma sensu chyba porównywac Tenerki do Afryki- bo tenerka jest bez szans. Nie dlatego ,że jest gorsza...Ze zle zrobiona ...
Na ten temat sie nie wypowiadam bo nie mam zadnego zdania..Nigdy na niej nie siedziałem.
Znaczy sie dwie wczesniejsze linijki to ktos inny napisal???
Ach te sady osob nie majacych pojecia o czym pisza...
A dlaczego bez szans?
Po pierwsze, sprzety Hondy słyna z trwałości..Honda odpuszcza osiagi a pewnie też i masy ale jest nie do zajebania.Inne japońce maja inna filozofie.
I dlatego jest sporo ST ktore maja po 120-150 kkm przebiegu, AT jeszcze takiej nie spotkalem.
Po drugie tenerek jest żałosnie mało. I to decyduje. Dostepność uzywek na rynku zarówno w dziedzinie sprzetów jak i częśći jest diametralnie rózna.
Moze dlatego ze juz ponad 11 lat ich nie produkuja????
ST nie jest "kultowa" bo nie zbudowano wokol niej takiego brandingu jak wokol AT, po prostu troche ucywilizowano wersje z Dakaru. I lansu zero jak sie taka ST podjezdza pod bar.
I lansu zero jak sie taka ST podjezdza pod bar.
Jasne :oldman:
:p:haha2:;) szczególnie pod dwa koła
Jasne :oldman:
:p:haha2:;) szczególnie pod dwa koła
Dokladnie
:Sarcastic:, albo na kebaba :)
wasilczuk
18.08.2008, 15:08
nie bede sie wypowiadał na temat porównania bo go nie mam ale dziwi mnie jedna sprawa. Forum na którym piszemy dotyczy afryki i chyba nic w tym dziwnego że tu uważa sie ten motocykl za "bóstwo". podejście tenerkarzy przypomina mi coś w stylu:"nie piszcie że afryka jest najlepsza i nie dodawajcie jej kozackich historyjek i tatarskiej omacki bo nam się smutno robi bo tenera nie ma lasnowej skorupki........" lub coś w tym stylu- tak to odbieram.
zaglądam na forum xtz i nie widzę żeby afrykanie pisali tam że im się smutno czy przykro robi jak czytają że xtz jest lepsza albo afryka gorsza.
dla mnie to coś przypomina dziecko z piaskownicy co mu ktoś chce zabrać szpadelek
nie chce tu nikogo obrazić ani nie mam nic do xtz. dla mnie każdy motong dobry- byle do przodu jechał
niech ktoś mi zacytuje z forum gdzie budowaliśmy "bóstwo" afryki kosztem tenery....
Nie bede się wiecej wymadrzał ale z naszego punktu widzenia Krolowa jest najlepsza. I juz. pewnie sie znajda inni ktorzy uzywaja na przykład v-strom, czy Tenerke a moze KLE...Niech sie ciesza ze swoich sprzetów...ale i tak w podswiadomosci wiedza ze Africa to jest to...:haha2:
zaglądam na forum xtz i nie widzę żeby afrykanie pisali tam że im się smutno czy przykro robi jak czytają że xtz jest lepsza albo afryka gorsza.
dla mnie to coś przypomina dziecko z piaskownicy co mu ktoś chce zabrać szpadelek
nie chce tu nikogo obrazić ani nie mam nic do xtz. dla mnie każdy motong dobry- byle do przodu jechał
niech ktoś mi zacytuje z forum gdzie budowaliśmy "bóstwo" afryki kosztem tenery....
Bóstwa nie budowaliscie, zrobili to za Was mistrzowie marketingu. A ST pare razy cos tam wygrala i to nie w latach kiedy sprzet sportowy mial z cywilnym tylko wspolna nazwe.
Nie spotkalem sie rowniez na forum XTZ z opinia ze AT jest kiepawa i sie nie nadaje. A juz napewno nie napisal tego gosc ktory radosnie przyznaje ze nie zna sie i nigdy nie jezdzil/mial ST. Moze dlatego ze podobnie jak dla Ciebie dla wiekszosci userow ST motocykl sluzy do jazdy a nie do lansu
Po prostu nie mozna porownywac czegos czego sie nie uzytkowalo (chyba ze zrodlem wiedzy jest taki peiriodyk jak Motocykl, Swiat Motocykli :mur:).
A jak bywa z userami AT to popatrz na stopke Wiecznego. I to dobrze wiemy obaj :)
I dlatego jest sporo ST ktore maja po 120-150 kkm przebiegu, AT jeszcze takiej nie spotkalem.
Tytusie..z tego co wiem to na forum jest wiele Afryczek które przekroczyło 100000 km.. A jak tak dalej pojdzie to moja za dwa lata tez ten sta osiagnie...albo zblizony bardzo....Pozdrawiam
Ps. A co do lansu... Moj motocykl nie bardzo sie nadaje..jesli zjawisz sie na Pustyni (Kajtek organizuje taki balecik) to niechybnie sie o tym przekonasz.
Kolega ma XTZ wiec jeździłem jednym i drugim. Fakt, za mało to było, aby coś więcej napisać, jednak odniosłem wrażenie, ze na asfalcie to jednak zdecydowanie XTZ. Nie czułem sie jakbym jechał na dużym enduro. Mozna było szybciej i mocniej, łatwiej sie wyprzedzało, przyspieszało itp, ale niewygodnie trochę: podnóżki za wysoko, kierownica za nisko, trochę dziwna pozycja to była jak dla mnie, tak jakbym jechał na jakimś usportowionym moto. W terenie jednak wg mnie lepiej daje rade AT. Spokojnie i równo, silniejsza od samego dołu i jakoś tak lepiej zawieszenie pracowało. No i znowu inna pozycja za kierownica, zdecydowanie na korzyść AT. Jednak podkreślam, ze moja jazda XTZ to była taka krotka próba, po której ja osobiście stwierdzam, ze to są dwa odmienne od siebie motocykle. Ani lepsze, ani gorsze po prostu inne :). Ale jak ktoś pisze, ze XTZ jest lepsza od AT bo mu sie w AT kontrolka od oleju zapala, jak za długo jedzie na tylnym kole, to choćby nie wiem jak dobrym był mechanikiem, to taki ktos po prostu robi z siebie BŁAZNA !!! Sie pytam nieśmiało: Kolego, skąd Ty jechałeś ze Szczecina do Krakowa ??? A tak na marginesie, to niewiele mnie obchodzi ilu z Nas jeździ AT, a ilu XTZ. Interesuje mnie, ze wszyscy jesteśmy inni od siebie, a łączy nas jedno: MIŁOŚĆ DO MOTOCYKLI :Thumbs_Up:!!!!!!!!!!!!!!!
MIŁOŚĆ DO MOTOCYKLI :Thumbs_Up:!!!!!!!!!!!!!!!
Łączy nas też miłość do chlania wódy o czym przekonaliśmy się na Pojeżdżawie :D
Bez sensu cała ta rozmowa. Każdy kupuje to co mu odpowiada lub na co go stać.
Tak na marginesie. Wszyscy plują na KTM'y a chłopaki z motosyberii pojechali na nich na koniec świata i jakoś podołali. Dla mnie Takie testy są wyznacznikami "dobrości" sprzętu a nie bujanie się na enduro po mieście i szastanie opiniami dt. moto.
Niby dorośli, a jednak jak dzieci w piaskownicy.
Moja babka jest najlepsza. A gówno prawda bo moja. A twoja jest słaba na deszczu, a twoja na słońcu.
Kogo to tak naprawdę obchodzi. Mata motorki to się cieszcie i jeździjcie. Od durnego gadania kilometrów nie przybywa tylko wody sodowej we łbie.
A najlepszy jest GS ::D :D :D
A najlepszy jest GS ::D :D :D
Znaczy się o Gminną Spółdzielnię chodzi ? :D
A najlepszy jest GS ::D :D :D Który? Bo ja uważam, że jak chodzi o motór to czarny albo czarno-biały (to ostatnie, to wazelina, żeby w ryj nie zarobić). A jak idzie o sklep, to ten w Kałach (http://www.galeria-kolejowa.ovh.org/albums/userpics/10001/IMG_0242.jpg), bo tam największy wybór wina w przedziale cenowym 3-7PLN.
A najlepszy jest GS ::D :D :D
.... tak, tak, szczególnie "adwenczer" z plastikowymi gratami w kardanie :haha2:
max 50tkm i hitler kaput :hello:
a ja was lubię :) a najlepsze jest piwo :P
Najlepszy jest Żywiec:oldman: Kto twierdzi inaczej nie ma racji a jego motór to padlina :haha2:
a najlepsze jest piwo :P a nieprawda, bo wino. :Sarcastic::haha2:
kto nie pije wina ten jest winny i wogóle ma wszystko złe
Kto wypina tego wina :haha2:
A pościki się nabijają :D
Najlepszy jest Żywiec:oldman: Kto twierdzi inaczej nie ma racji a jego motór to padlina :haha2:
Tyskie ponad wszystkie?? :haha2:
... pijak żłopie wina - to nie jego wina :D bo wina są tanie lecz po nich mu nie stanie... :hello:
Najlepszy jest Żywiec:oldman: Kto twierdzi inaczej nie ma racji a jego motór to padlina :haha2:
TAAA JEST! Żywiec RULES :rules: A wino też lubie ... i wogóle :chleje: lubie :). A mój motór jezd najmojszy i tyle :hello:
Plusy na temat AT i minusy na temat XTZ z ust afrykanerów to przejaw szpanerstwa, a umniejszanie AT i wywyższanie XTZ odbierane jest jako kompleks yamahowców. I weź tu mądry bądź...
Nie chcę być wywrotowcem, bo kompletnie mi na tym nie zależy, ale k*rwa - mamy motocykle podobnej treści. Chodzi nam o to, by DOJECHAĆ, PRZEJECHAĆ, a nie szpanować pod lansiarską knajpą. Ja nie jeżdżę wiele i daleko, ale to dlatego, że nie mam normalnie kasy :). Wiadomo, student :). Student dziad, lecz pan. Mój plan motocyklowego podróżowania to inwestycja długoterminowa. Pierwsze 3 lata to zbieranie na motocykl. Następny rok - doposażanie. Dopiero w tym roku byłem w Budapeszcie i w Alpach. I w sumie w dupie mam co myślano o mnie wcześniej, gdy mając AT byłem raz w Karpaczu :). W dupie maiłem też podziały między AT i XTZ. Yamaha mi nie leży, przejechałem się nią i po prostu wolę AT. A styl jazdy jaki uprawiam nie wymaga 12KM extra. Owszem, przydałoby się, ale mogę sobie tę nadwyżkę mocy odpuścić na rzecz motocykla, który otworzył przede mną świat wędrownika. I nawet jeśli to wędrownictwo jest u mnie jeszcze w dość słabo rozwiniętym stadium, to jestem szczęśliwy, że mam starą, poczciwą AT ze sporym przebiegiem - motocykl, który mi PASUJE oraz jak na razie DAJE RADOCHĘ.
Kropka :).
wasilczuk
19.08.2008, 08:01
wieczny a o co chodzi z twoją stopką?
nie mam porównania co do motocykli więc sie nie wypowiadam.
widzę jednak różnicę w ludziach.
a jak ktoś chce sie lansować to może to robić nawet składakiem wigry 3
nie wiem co ma wspólnego lans z afryką.
drugim i zupełnie innym tematem jest fakt że ten lans i podobne mordobitki dotyczą głównie ludzi ze stolicy. reszta świata ma to w dupie kto czym i w jakim stylu pod knajpę podjedzie.
ale macie problemy..hheh
Bóstwa nie budowaliscie, zrobili to za Was mistrzowie marketingu. A ST pare razy cos tam wygrala i to nie w latach kiedy sprzet sportowy mial z cywilnym tylko wspolna nazwe.
Nie spotkalem sie rowniez na forum XTZ z opinia ze AT jest kiepawa i sie nie nadaje. A juz napewno nie napisal tego gosc ktory radosnie przyznaje ze nie zna sie i nigdy nie jezdzil/mial ST. Moze dlatego ze podobnie jak dla Ciebie dla wiekszosci userow ST motocykl sluzy do jazdy a nie do lansu
Po prostu nie mozna porownywac czegos czego sie nie uzytkowalo (chyba ze zrodlem wiedzy jest taki peiriodyk jak Motocykl, Swiat Motocykli :mur:).
A jak bywa z userami AT to popatrz na stopke Wiecznego. I to dobrze wiemy obaj :)
no ... a jeszcze mnie się wydaje że ważne jest żeby pojechała, zrobiła 5 k kilometrów i wróciła na kołach, a nie na przyczepie ....:)
gdzieś kiedyś się zakochałem w takim dużym czymś i jak mam to dobrze mi z tym :)
daniel_87
19.08.2008, 08:17
a ja nawet nie wiem po jaki wał jest tamten blog, chyba ten koles oprostu zazdrosci kumplowi afri czy jak? no bo ja nie wiem. Zbedna rozmowa według mnie, jedni lubia afri bo ma to a inni tenerke bo ma tamto, jedni lubia rzedówke a inni v... a kto pyskuje bo cos tak i zal mu dupe sciska to kij mu w oko, nie toleruje takich motocyklistów.
ps a jak ktos smiga mz bo go na japonca nie stac albo mz jest gorsza od africa twin to znaczy ze kuwno? chyba nie... poprostu moze ma ograniczony budrzet albo lubi to czym śmiga.
JAK SIE NIE MA CO SIE LUBI TO SIE LUBI CO SIE MA!!!
a jak ktoś chce sie lansować to może to robić nawet składakiem wigry 3
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,31689,sortuj,p,st,24H,pozycja,2,Pale nie_gumy_na_rowerze
Z moją stopką? Składam wyrazy szacunku dla afrykanerów, którzy je jeżdżą na swoich AT poza terenem, ot co :). Jeśli są tacy ;).
Mialem 3 afri a ostatnio super terefere ,moto duzo gorsze w trasy ,w teren za narwane,ale jej apetyt na palifko to mnie dobil i sprzedalem.Dla mnie afri ma jedna wade CENA !!! terefere pod tym wzgledem wygrywa.
No wiedziałem ze z ta terefere jest cos nie tak...hihihihihi:haha2: Chociaz sam jej nie probowałem..Pifko dla kolegi...
Jakby była dobra to by jej wszedzie było pełno..Podobnie jak cebeerek, czy DRZ-tek... na forum naszym jest ich kilka...Maja wady ale mimo wszystko one sa kupowane..Ciekawe dlaczego? Czyżby marketing? Nie sadze...To raczej pozytywny bilans zysków i strat...
Kawałek i ja przejechałem się ST. Krótko - moto jest bardziej na dobre i szybkie drogi
Za co lubię AT tylko jedno zdanie mi pasuje SIŁA SPOKOJU
a dodatkowo, że ma tyle elementów do polerowania:mur::haha2::haha2::haha2:
No, widzę że Kazmir kuma :).
Tak to jest w sezonie ogórkowym...AT = Siła Spokoju....:)
juz widze ten spokoj na Jurze ... :D
Siemka
wieczny a o co chodzi z twoją stopką?
Stopka Wiecznego nawiazuje do reklamy Plusa, kiedy to spiker informuje ze jest sporo takich co kupili telefon za 700 w chwili kiedy w Plusie jest on za 1 pln.
I dodaje z fajnym usmiechem, ze oczywiscie "szanuja ich".
A Wieczny bardzo celnie przeniosl to na grunt userow AT :):):)
Marcin SF
21.08.2008, 16:56
a wy jeszcze o tym ? Jejku ileż można ;)
Pany, ładna pogoda, jeździć :). A wieczorem 2oo :D. Szkoda, że mnie nie będzie...
Pany, ładna pogoda, jeździć :). A wieczorem 2oo :D. Szkoda, że mnie nie będzie...
"ładna pogoda to i kilka AT przyjechało" - cytuje :haha2:
Siemka
"ładna pogoda to i kilka AT przyjechało" - cytuje :haha2:
A babcia zdrowa????
pees. T Love w formie, ladny koncercik z rana dali.
Miałem nadzieję ze znajdę tu jakaś konkretną odpowiedź na moje pytanie co kupić AT czy ST? lub konkretne argumenty za AT, które pomogły by mi w wyborze ale niestety czytam tylko kompletne bzdury i przechwalanie się właścicieli AT, co zaczyna mnie zniechęcać do AT!
http://superhujnda.blox.pl/html
Artuditu
31.07.2009, 21:29
Ojojojojoj. Będzie gorąco.
szwedzkikucharz
31.07.2009, 22:09
Miałem nadzieję ze znajdę tu jakaś konkretną odpowiedź na moje pytanie co kupić AT czy ST? lub konkretne argumenty za AT, które pomogły by mi w wyborze ale niestety czytam tylko kompletne bzdury i przechwalanie się właścicieli AT, co zaczyna mnie zniechęcać do AT!
http://superhujnda.blox.pl/html
Trzy sprawy:
1. W tym wątku jak i wielu innych dyskusja nieco popłynęła, dobrze jest to traktowac z przymróżeniem oka. W motocyklach ważne są emocje, jeśli uważasz inaczej wystarczy porównać dane techniczne w tabelkach i Ci wyjdzie, który lepszy....
2. To jest ostatecznie Forum Jej miłościwie panującej AT więc pewien brak obiektywizmu jest chyba normalny.....
3. Wszedłeś jak do obory....
3. Wszedłeś jak do obory....
Dokładanie a: Szczęść Boże gdzie?!
fata morgana ??
juz kiedyś tak było :)
czy to ten deja vu ???
Szczęść Boże!
Przyjemnie popatrzeć jak się po łbach walą, i to zupełnie za friko. Powiedziałbym wolna afrykanka
To sobie kup Super Penerę i bądź pan zadowolony, nie wiem, czym się kierowałeś, włażąc tu jak napisał Szwedzki jak do obory i próbując sprowokowac ludzi do bezowocnej dyskusji o tym, ltóry "motór lepszy". Sprawdź, który więcej wyciągnie, właściciele którego z nich wyrywają ładniejsze laski, który budzi większy podziw przed dyskoteką i będziesz wiedział, który lepszy ;):haha2:
Wk***rwa mnie już Afryka, czas zmienić na coś innego... :)
http://www.prawodrogowe.pl/email/foto2008/272-10.jpg (http://www.prawodrogowe.pl/email/foto2008/272-10.jpg)
To tyle w temacie .... ufff dobrze że od jutra mam urlop :D
Miałem nadzieję ze znajdę tu jakaś konkretną odpowiedź na moje pytanie co kupić AT czy ST? lub konkretne argumenty za AT, które pomogły by mi w wyborze ale niestety czytam tylko kompletne bzdury i przechwalanie się właścicieli AT, co zaczyna mnie zniechęcać do AT!
http://superhujnda.blox.pl/html
Kolego... może zaczniesz od powitalni...a w kwestii przechwalek, to chyba nie spodziewales się ze na forum AfricaTwin znajdziesz hymny pochwalne na temat terefere.Może zaczniesz jescze tu dociekac dlaczego nie opiewamy w piesniach v stroma i innych gs'ow... Bo nie i tyle a jeżeli cisie tu nie podoba to nikt Cię tu nie trzyma...
Tyle w tej kwestii
Jak dzieci ;) dajecie się podpuszczać .
terefere to wspaniała maszyna, namawiam !!! (tylko dlaczego Misiek po 2 miesiącach zamienił ją na afri???)
Artuditu
01.08.2009, 11:58
Są tacy co zmieniają z XRV na XTZ, są tacy co zmieniają z XTZ na XRV. Są ludzie, którzy po przesiadce mówią że już nigdy nie kupią Afryki czy Tenery. INDYWIDUALNA SPRAWA.
A z tym włażeniem jak do obory i popeliną to trochę za grubo pojechałeś.
P.S. Czemu mam wrażenie że to podpucha jakiegoś dzieciaka?
Czarno-białe czasy juz dawno minęły. Wybór na rynku duży, gdyż wymagania różne. Czy motocykl jest dobry, czy też be - ostatecznie decyduje jego użytkownik. A takie przepychanki słowne (jak np. na w/w blogu) to WYŁĄCZNIE leczenie własnych kompleksów. Chęć zabłysnięcia ... Tak ja to widzę. A najlepsze i tak jest BMW ;)
A najlepsze i tak jest BMWDla serwisu i producenta.
B - Będziesz
M - Miał
W - Wydatki
:o :D:haha2:;)
B - Bolid
M - Młodego
W - Wieśniaka
:D:D:D
A najlepszy motyw to to, że chyba wszyscy najbardziej się udzielają w dziale "inne tematy" hehe.
Pozdro
Jako lajkonik w temacie moto (prawie zupełny) to powiem, że od paru lat śledziłem porównania opnie itd. Dla mnie ST i AT z wyglądu wyglądają jak moto od jednego producenta (jak współczesne auta) jedynie ze zmienionym logo. Jedna rzecz mi utkwiła w pamięci, a powtarzające się w różnych opiniach - ST jest trudniejsza i droższa w serwisowaniu - nie mam pojęcia czy to prawda, ale w każdej plotce jest trochę prawdy.
Co do forum czytałem różne na nim posty i mam taką ogólną opinię - TA, :at:GS-y i KTM-y są chyba najprzyjaźniej odbierane (nawet bardziej niż Viadro) - ale to chyba subiektywne.
Co do kosztow utrzymania ST zainteresowanym moge zrobic kosztorys i podeslac na PW ;)
terefere to wspaniała maszyna, namawiam !!! (tylko dlaczego Misiek po 2 miesiącach zamienił ją na afri???)
Nie po dwóch miesiącach a po sześciu :vis:, a w między czasie doposażyłem ST i próbowałem dopasować ja do siebie - bezskutecznie. Sprzęta kupiłem w dobrym stanie, ale na wszelki wypadek fundnąłem jej kompletny serwis (u Iziego) dodałem gmole, wysoką szybę, podwyższyłem kierę, zmieniłem sprężyny na progresywne i wszystko psu w dupę. Cały czas maszyna mi nie pasowała:
- za wysoko i za bardzo z przodu umieszczony środek ciężkości, zwłaszcza jak motocykl zalany do pełna
- brak dołu obrotów w silniku
- wyraźnie wyczuwalna reakcja na zmiany obciązenia - strasznie wkurzające przy manewrach wykonywanych powoli
- pozycja za daleko z tyłu + chujowo umieszczone podnóżki = niewygodna jazda na stojąco
- walenie się w zakręty (przy załadowanym moto prawdziwa tragedia)
- apetyt na paliwo: miasto 10 trasa 7,5 - 8 l / 100 km
- zanim zmieniłem sprężyny na progresy Wilbersa przód zachowywał sie jak stara wersalka.
Owszem moto stabilne przy duzych prędkościach na niezbyt krętych trasach. Wygodne (zwłaszcza w porównaniu z RD 07), szybkie i ma niezłego kopa powyżej 4 tys obrotów.
ST i AT mimo podobnej genezy i wyglądu to dwa bardzo różne motocykle. Kiedys sie nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku że porównywanie ich ze sobą to tak jak porównac dwa kultowe terenowe samochody: Hummera z Unimogiem (tu ST to Hummer). Oba sa dobre w swoje klocki, ale ...
Jest tez czynnik ludzki: Afyka jest poprostu o wiele bardziej porzyjazna i wyrozumiała wobec jeźdźca niż Tereska.
Czyli znów hondowska fałka :).
Owszem moto stabilne przy duzych prędkościach na niezbyt krętych trasach.
:confused:
co do krętych dróch to żależy kto prowadzi,
ale masz w 100% racje to dwa różne motocykle
Nie po dwóch miesiącach a po sześciu :vis:, a w między czasie doposażyłem ST i próbowałem dopasować ja do siebie - bezskutecznie. .........................
...
...
...
Afyka jest poprostu o wiele bardziej porzyjazna i wyrozumiała wobec jeźdźca niż Tereska.
Dzieki za opinię - tym bardziej bezcenna, ze dosiadaleś obu. :Thumbs_Up:
Nie po dwóch miesiącach a po sześciu :vis:, a w między czasie doposażyłem ST i próbowałem dopasować ja do siebie - bezskutecznie. Sprzęta kupiłem w dobrym stanie, ale na wszelki wypadek fundnąłem jej kompletny serwis (u Iziego) dodałem gmole, wysoką szybę, podwyższyłem kierę, zmieniłem sprężyny na progresywne i wszystko psu w dupę. Cały czas maszyna mi nie pasowała:
- za wysoko i za bardzo z przodu umieszczony środek ciężkości, zwłaszcza jak motocykl zalany do pełna
- brak dołu obrotów w silniku
- wyraźnie wyczuwalna reakcja na zmiany obciązenia - strasznie wkurzające przy manewrach wykonywanych powoli
- pozycja za daleko z tyłu + chujowo umieszczone podnóżki = niewygodna jazda na stojąco
- walenie się w zakręty (przy załadowanym moto prawdziwa tragedia)
- apetyt na paliwo: miasto 10 trasa 7,5 - 8 l / 100 km
- zanim zmieniłem sprężyny na progresy Wilbersa przód zachowywał sie jak stara wersalka.
Owszem moto stabilne przy duzych prędkościach na niezbyt krętych trasach. Wygodne (zwłaszcza w porównaniu z RD 07), szybkie i ma niezłego kopa powyżej 4 tys obrotów.
ST i AT mimo podobnej genezy i wyglądu to dwa bardzo różne motocykle. Kiedys sie nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku że porównywanie ich ze sobą to tak jak porównac dwa kultowe terenowe samochody: Hummera z Unimogiem (tu ST to Hummer). Oba sa dobre w swoje klocki, ale ...
Jest tez czynnik ludzki: Afyka jest poprostu o wiele bardziej porzyjazna i wyrozumiała wobec jeźdźca niż Tereska.
Zawsze traktowałem ST jako sztuke dla ubogich ;) ale z nią jakąś tam obcowałem.
Ten brak dołu i spalanie które wymieniłeś to musiałeś mieć coś mocno tam nakićkane !! AT i ST owszem obie spalą 10L ale tylko jadac cały czas 180kmh. Miasto może pochłonąć nie wiem 8 litrów, ale to jeźdząc do końca skali od świateł do świateł. Napewno nie 10L. W trasie 7,5~8L.. też chyba nie 120/130 tylko 150/170 wtedy OK. realne choć dalej trudno mi wierzyć.
Reszta OK, osobiste odczucia, ale co do walenia się w zakrętach to miałeś źle wyregulowane zawieszenie moim zdaniem. Tam fabrycznie z tyłu w ST jest dość twardy amor, wiec pływać nie będzie pływał, a pewnie SAG miałeś z dupy ustawiony :p
Mi osobiscie lepiej jezdzi sie w winklach z zaladowana ST. Co do spalania- na trasie przy 100 5 litrow. W miescie 6- 6,5 max. Co do dolu obrotow- ja tego jakos nie zauwazam, na AT nie jezdzilem wiec nie moge tego porownac.
zapomniałem o jeszcze jedym, dość istotnym aspekcie - gabaryty bikera: jestem dość duży i baaardzo ciężki (120 kg) i to ma wpływ na prowadzenie. Możliwe, że szczuplejszym i lżejszym jeźdźcom jeździ się na ST łatwiej i mniej wtedy pali ;-)
B - Bolid
M - Młodego
W - Wieśniaka
:D:D:D
No z tego sie uśmialem do łez ... ale dzieki za komplement, bo od syna słyszę coraz częściej, że już stary zgred jestem :):):)
No z tego sie uśmialem do łez ... ale dzieki za komplement, bo od syna słyszę coraz częściej, że już stary zgred jestem :):):)
to chyba raczej nie chodziło o motura :)
Czy to ważne, o co chodziło? Ważne, że kolega miał chwilę dobrego humoru dzięki mnie. To dopiero jest komplementacja:)
szynszyll
11.08.2009, 15:12
yo!
na AT przejechalem tylko kilkadziesiat kilometrow i kilkaset metrow w terenie wiec niewiele moge powiedziec, na xtz poza terenem wiele sie tez nie najezdzilem ale oto co moge napisac:
- za wysoko i za bardzo z przodu umieszczony środek ciężkości, zwłaszcza jak motocykl zalany do pełna
cóż, taki jego urok - wysokie enduro z pojemnym bakiem musi juz takie byc
- brak dołu obrotów w silniku
ale za to jaki ich zakres roboczy - od 2 do 9 tys, pozatym juz okolo 3 tys zaczyna sie jechac nastepny 'prog' jest przy 6 tys i kolejny 'kop'
- wyraźnie wyczuwalna reakcja na zmiany obciązenia - strasznie wkurzające przy manewrach wykonywanych powoli
fakt - trzeba sie przyzwyczaic, silnik nie ma spokoju v-ki na niskich obrotach
- pozycja za daleko z tyłu + chujowo umieszczone podnóżki = niewygodna jazda na stojąco
ja odnioslem zupelnie inne wrazenie - jak dla mnie to wlasnie na ST siedzi sie niemal na lozyskach glowki ramy, o podnozkach sie nie wypowiadam bo dopiero od kilku dni latam w twardych butach a to zupelnie zmienia spojrzenie na kwestie kontaktu noga - motocykl
- walenie się w zakręty (przy załadowanym moto prawdziwa tragedia)
fakt, ale ja bym tego 'waleniem sie' nie nazwal. ST jest nieco nadsterowna, nie prowadzi sie z tak stoickim spokojem jak inne duze enduro, jest bardzo czula na ruchy kierownica jak i calego ciala pasazera. na poczatku mozna sie tego nawet przestraszyc ( ja tak mialem) z czasem jednak zaczyna sie to nazywac 'precyzja' ;)
- apetyt na paliwo: miasto 10 trasa 7,5 - 8 l / 100 km
nie wiem jak udalo Ci sie uzyskac taki wynik - przy jezdzie na 150% dozowlonych predkosci w naszym kraju prawidlowo wyregulowany uklad zasilania nie ma prawa tyle 'podac'. bylby to pierwszy przypadek motocykla tej pojemnosci i masy ktory potrzebowalby takiej ilosci. nie widze logicznego (mechanicznego) wytlumaczenia takiego spalania. w terenie spalisz ile wlejesz - miasto to max 7.5 trasa 6.5. ponad to istnieje mozliwosc przestawienia gaznikow na nastawy tzw. szwajcarskie - inne dysze, inne iglice, inna konfiguracja gaziora - troszke cierpi na tym elastycznosc ale tragedii nie ma jak tez nie wplywa to na max predkosc. spalanie spada dzieki temu o okolo 0.5 l
- zanim zmieniłem sprężyny na progresy Wilbersa przód zachowywał sie jak stara wersalka.
nie wiem jakie sa u mnie wiec trudno mi powiedziec. ja nie mam obiekcji do zachowania przodu. jak narazie 80% mojej jazdy to teren i tam jest ok.
- Afyka jest poprostu o wiele bardziej przyjazna i wyrozumiała wobec jeźdźca niż Tereska
tu sie zgodze jesli mowimy o tzw 'pierwszym kontakcie' - jak napisalem wyzej ST potrafi na poczatku przestraszyc praca silnika i nadsterownoscia, mnie jednak bardziej odpowiada ze wzgledu na charakterystyke pracy silnika i szeroki zakres obrotow roboczych jak tez jego mniejsze wibracje.
ponad to uwazam, ze podobna dyskusja moze miec sens jedynie w chwili gdy dyskutujace osoby nie tyle widzialy czy siedzialy na omawianych motocyklach ale cokolwiek na nich pojezdzily.
co do wartosci i cen XTZ vs AT - na zachodnich stronach roznice w cenach sa minimalne - w Polsce XTZ jest wyraznie tansza jedynie dlatego ze 99% egzemplazy to szrot - za ladna XTZ trzeba dobrze zaplacic. do tych tanich nie warto nawet jechac - o czym sie z kolega ostatnio przekonalem zapominajac o tym ze w PL sie nie kupuje ;)
pozdrawiam
to chyba raczej nie chodziło o motura :)
Dokładnie tak to odebrałem Rambo - mlody wieśniak to ja ;) (z naciskiem na "młody") :):):)
Tom... ja wiele rozumiem, ale to...
szwedzkikucharz
13.08.2009, 00:11
Tom... ja wiele rozumiem, ale to...
No faktycznie śpiewający jakoś tak bez przekonania :p, nie to co nasze "Afrykę mam, to fajna maszyna........"
twarzy sie wstydzil pokazać... To obraża moją wrażliwość słuchową.
Tom... ja wiele rozumiem, ale to...
Bajrasz daj mu w ryj, bo masz bliżej
Też cie kocham :)
...za to koleś siedzący obok mnie w pracy po wysłuchaniu tej pieśni o Yamaszcze stwierdził, że wstyd mu że ma Fazera
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.